Szanowni Klubowicze, prośba o Wasze wsparcie, opinie i podzielenie się Waszą wiedzą. Zaginiony wiele lat temu zegarek dziadka odnalazł się niespodziewanie w trakcie generalnego remontu pod starą kuchnią węglową. Chciałabym bardzo poznać więcej szczegółów na temat tego konkretnego egzemplarza. Zegarek wygląda na sprawny. W planach jest renowacja i przegląd w takim zakresie, aby zbliżyć się do stanu oryginalnego, zachowując jednocześnie jego pierwotny charakter. Myślę w tej kwestii o wsparciu firmy Chronostar z Łodzi. Bardzo proszę o podzielenie się Państwa wiedzą i opiniami na temat tego zegarka. Ciekawi mnie z jaki lat pochodzi i co stanowi serce starej, poczciwej dziadkowej Omegi. Pozdrawiam