Dzięki wszystkich za obszerne odpowiedzi, które są dla mnie bardzo pomocne. Na razie nie lece kupować na ślepo zwłaszcza że odradzacie mi brać coś większego niż trzydziestki ósemki i na szczęście nie śpieszy mi się kompletnie z zakupem
Najbardziej mi zależy na wyglądzie, później myślę że na równi wygoda z wartością rezydualną, dokładność i serwis nie są dla mnie istotne, ale miło by było jednak rzadziej niż częściej serwisować, na logike haha
Naciąg jak dla mnie obojętnie, zarówno manualny jak i automatyczny może być, byle nie kwarcowy.
To ma być zegarek daily, jedyny jaki będę posiadał, uniwersalny, zarówno do strojów casual, street wear, jak również do garnituru (raz na jakiś czas wskoczę w taki strój). Żadne bajery typu kompas, dodatkowe wskaźniki, duża wodoodporność mnie nie interesują zbytnio. Open hearty oraz "czyste" zegarki póki co najbardziej trafiają w mój gust. Do tego datownik, fazy księżyca z takich dodatków i w sumie to tyle plus minus. Oczywiście te dodatki mogą, ale nie muszą być. Wszystko zależy od tego jak zegarek jako całokształt się prezentuje.
Jeżeli chodzi o marke, to ma to dla mnie znaczenie ale nie jakoś szczególnie duże. Aczkolwiek zapoznałem się z tzw. piramidą prestiżu zegarków i kupować jakiś podejrzanych chińczyków mi się nie uśmiecha haha