Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Krak 444

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Początkujący

O Krak 444

  • Urodziny 04/17/1972

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Kraków
  1. Teraz zgłupiałem ......zegarek zaczął działać ,wczoraj czyszcząc akwarium położyłem niechcący na zegarku czyścik do szyb taki z mocnym magnesem po czym zauważyłem że ruszył ,od wczoraj zrobił 4 sekundy do tyłu ,tak że wygląda że mu przeszło .Ale nie wiem jak to wytłumaczyć?czy był jakiś wiór w kopercie po fabryce i wpadł gdzieś w koło zębate a magnes go wyciągnął czy co? nie mam pojęcia,nieumiem tego wytłumaczyć .Tak że reklamować zegarka który działa raczej nie ma sensu. Co do gwarancji to Poliot odpisał że jeśli Orient był kupiony u autoryzowanego sprzedawcy to jest 3 lata gwarancji ,więc wychodzi że mam jeszcze rok . Ponoszę zegarek i zobaczę czy sytuacja się powtórzy ,dziękuje za pomoc.
  2. Dzięki ,tak też zrobię tylko wcześniej tam zadzwonię w poniedziałek. Sklep na ,,Z,, już mi odpisał że jeśli uszkodzenie machaniczne to nie uznają bla bla itd .czyli już domyślam się na co się szykować ...będzie spychologia. Tylko jak można uszkodzić mechanicznie M-forca który praktycznie nie wychodził z pudełka ,nawet jednej ryski na nim nie ma ,nie mówiąc aby był w wodzie czy upadł na podłogę? Napiszę jak się sytuacja rozwinie. ps.miałem fart że jest jeszcze ostatni miesiąc na gwarancji,coś mnie podkusiło aby ściągnąć żółwia i ponosić Orienta🙂
  3. Dziękuje wam za info.Pomimo że mam tych mechaników z Japoni kilka ,to żaden nigdy się nie zepsuł (Seiko po ponad 10 ciu latach bez serwisu śmigają)to skuszony coraz lepszymi recenzjami Orientów kupiłem tego M-forca i zonk.Nie za bardzo się znam na zegarkach mechanicznych i nie mam pojęcia co się z nim stało ,gdy nim potrząsne to sekundnik ruszy ,czasem na 5 a czasem na 30 sekund po czym staje,gdybym miał cień pewności że to jakaś błacha usterka to odpuścił bym to wysyłanie do Warszawy i naprawił na swój kosz ,ale to musiałbym się coś na tym znać. Co do kwesti długości gwarancji to ponawiam pytanie czy to 1,2czy 3 lata? Ale do slepu czy prosto na serwis mam odesłać?
  4. Witam wszystkich Od lat czytam to forum jako gość ,jestem miłośnikiem zegarków .Sytuacja mnie zmusiła aby zasięgnąć porady w sprawie zegarka Orient M-force SEL03001BO.Kupiłem go dokładnie 23 miesiące temu ,nosiłem okazjonalnie tzn.może ze 20 razy był na ręce .Wczoraj po całodziennym noszeniu zauważyłem że nie działa pomimo pełnego naładowania na wskażniku rezerwy sekundnik stoi ,po wstrząśnięciu zegarkiem przeskoczy kilka razy i dalej stoi. Boję się że na gwarancji mnie zbędą (zostało 3 tygodnie gwarancji) w związku z tym mam pytanie czy odsyłeć do sklepu czy do Polijota odrazu ? czy odpuścić i zanieść do dobrego zegarmistrza w Krakowie? A jakbym się zdecydował na reklamacje to z gwarancji czy rękojmi? Jest jeszcze kwestia długości gwarancji ..w karcie mam 24 miesiące ,na stronie sprzedawcy jest 3 lata ,a na stronie Poliot w warunkach gwarancj jest 1 rok..jak to w końcu jest? Proszę o jakieś info znawców tematu bo zostało mi mało czasu a boję się że sklep zrobi mnie w balona i nie uzna gwarancji( znany sklep z Wawy na ,,Z,,) Z góry dziękuje Mariusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.