Witam Panie i Panów,
Mam problem z budzikiem jak w temacie QHE147J. Zegareczek jest bardzo fajny z płynącym sekundnikiem. Ale mam z nim od 2 tygodni problem. Otóż bateria po niecałym roku wymagała wymiany zgodnie z zaleceniami ponieważ podświetlenie było już dość niemrawe. Wymieniłem baterię na Duracella i przez następny dzień zaczął się spieszyć o jakieś 10min. Sądząc że to wina baterii wymieniłem ją na inną Energizera. Zaznaczam że obie baterie tak Duracell jak i Energizer to nówki. I teraz raz się spieszy a raz spóźnia. Cały czas jest to w okolicach 10min na dobę. A podświetlenie jest idealne więc bateria widać że ma swoją moc. Wcześniej przed wymianą baterii wszystko chodziło idealnie z dokładnością do kilku sekund na miesiąc. Co tu może być nie tak ? bo nie chciałbym go wyrzucać bo raz że mi się podoba a dwa ten płynący sekundnik to bajeczka. Możecie pomóc go uratować ?