A.M.

Pierwszy automat. Musiał być to diver i wybór padł na Doxę. Stylistyka SUB 200 podobała mi się od początku. Skromniejszy model, ale jestem bardzo zadowolony.

Potrzebowałem trochę czasu, żeby przemyśleć na spokojnie różne opcje. W końcu zdecydowałem się na Doxę. Dziękuję wszystkim za sugestie i porady.

Również oglądałem ten zegarek i również mi odpowiada. Nie wiem tylko, czy cena mi odpowiada, jak za brand, który ledwo poznałem. Ale wiem, że idzie za tym jakość. Będę obserwował, czy nie pojawiają się jakieś promocje.

Dziękuję za sugestię. Fajny ten Citizen, rzeczywiście. Nie zwróciłem na niego wcześniej uwagi, a gdzieś mi mignął. Tylko obowiązkowo chciałbym bransoletę, więc może poszukam, czy gdzieś oryginalne są do tego modelu i zobaczę, jak by to wychodziło cenowo.

Dzięki za propozycje. W moim przypadku, to będzie raczej klasyka i sportowa elegancja - bransoleta, czarna tarcza. Inne paski najwyżej z czasem. A może i jakiś zegarek z białą lub srebrną tarczą, kto wie.

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe słowa i sugestie. Zapoznałem się z wszystkimi nowymi propozycjami. Większość z nich, poza micro-brandami, znałem i na jakimś etapie „odrzuciłem”. Z Davosy, bardzo podobał mi się model Ternos, jednak sama marka jakoś do mnie nie przemawia i podświadomie zawsze ją klasyfikowaniem jako „tani”, „podrzędny”brand, co z pewnością nie jest prawda, ale takie skojarzenia mi się nasuwają. Identyfikacja i logotypu Squale z kolei wydają mi się trochę za sportowe i też do mnie nie przemawiają, chociaż wizualnie, prezentowany zegarek 1545 jest piękny. Ball to faktycznie nie ten pułap cenowy, ale jak coś używanego znajdę, to się dobrze przypatrzę, dziękuję. Z kolei z tych microbrandów, najbardziej do mnie przemawia Venezianico i model Nereide. Zastanawiałem się nad nim już wcześniej, ale bransoleta wydawała mi się nieco zbyt ekstrawagancka. Muszę go jednak również wziąć pod uwagę. Zaciekawiły mnie też wizualnie zegarki RZE i Henry Archer. Udało mi się znaleźć odpowiadający mi wizualnie model - Henry Archer Nordso Midnat.

Cześć, Przymierzam się do zakupu pierwszego divera, a w zasadzie pierwszego "poważniejszego" zegarka. Do tej pory nosiłem zegarki typu Timex, Skagen lub ostatnio gadżet w postaci Apple Watch. Po przejrzeniu kilku publikacji, artykułów i wątków na tym forum, myślę, że mam parę typów, które przedstawiam poniżej i bardzo liczę na sugestie i doradztwo. Budżet: o jakim myślę, to 2-5 tys. zł. Im bliżej jednak niższego pułapu, tym lepiej "racjonalizować" mi ten wydatek Nie mam doświadczenia w kupowaniu zegarków z tego pułapu cenowego i ciężko mi mentalnie zaakceptować większy wydatek, mimo, że mnie kusi. Styl/ mechanizm: na zegarki patrzę głównie pod kątem wizualnym: podobają mi się klasyczne, proste kształty, bez zbędnych obłości, czy zaokrągleń. Czarna tarcza, bransoleta. Przy takim wydatku, chyba najlepiej, żeby był to automat, ale nie wykluczam kwarca (chociaż za taką cenę, to wydaje się nieracjonalne). Zegarek będzie służył mi na co dzień (nie jestem w stanie zacząć dnia bez zegarka, jakikolwiek by on nie był) Preferowany rozmiar: 39mm - 43mm, na nadgarstek 18cm Propozycje: 1. Seiko 5 sports GMT (SSK001K1) - cena ok. 2000zł Zegarek odpowiada mi głównie wizualnie. Funkcja GMT w zasadzie mnie nie interesuje. Obawiam się jednak trochę mineralnego szkła i podatności na zarysowania. 2. Steinhart Ocean 1 black (ceramic) - cena ok. 2300 zł lub używany za ok. 1500zł Podoba mi się wizualnie (jestem świadomy zarzutów w stos. do kopii Rolexa, ale mi to nie przeszkadza). Wydaje się to być dobry stosunek ceny do jakości, gdzie mam ceramiczny bezel, szkło szafirowe, etc. Zachęcająca jest cena, zwłaszcza używanego zegarka 9jak na pierwszy zakup tego typu). 3. Tissot Seastar 100: kwarc za ok. 2300 zł lub Powermatic 80 (cena ok. 4000zł) Ten również bardzo podoba mi się wizualnie, w cenie 2300zł dostanę kwarca 40 mm (co chyba bardziej mi odpowiada, jeśli chodzi o rozmiar, ale trochę zastanawia, że tyle pięniedzy za kwarca). Do automatu muszę już dołożyć do pułapu ok 4000-4300zł. 4. Baltic Aquascaphe Classic - cena ok 3800zł Odpowiada mi bardzo wizualnie jego vintage'owa stylistyka. Czytałem sporo pochlebnych opinii. Wydaje się dosyć oryginalnym (mało spotykanym na codzień) zegarkiem. 5. Doxa Sub 200 - cena 5600zł lub ok 3500zł z używany Fajny zegarek, wizualnie chyba jeden z faworytów dla mnie. Doxę odczytuję jako markę o pułap wyżej, niż poprzednie. Chyba najprędzej zdecydowałbym się na kupno używanego za ok. 3500zł niż nowego za 5600zł. 6. Longines Hydroconquest - cena 5500zł za nowego kwarca lub 3200zł na używanego kwarca lub 4800zł za automat, ceramic Z całej listy wydaje mi się, że to chyba najwyższa "półka". Jeśli chodzi o nowy zegarek, to cena na poziomie 5500zł jest za kwarca, co jest ogromnie dużo. Od 7000zł zaczynają się ceny za automat, ale dla mnie to jest bariera chyba nie do przejścia mentalnie na ten moment. Za to używane zegarki można dostać za 3200zł - kwarc i 4800zł za automat z ceramicznym bezelem (nowy to koszt 9100zł). Zwłaszcza ta opcja używanego automatu wydaje mi się kusząca, bo to prawie połowa ceny nówki (nie jest to mało, ale zegarek "stracił" już sporo na wartości, więc mam poczucie, że gdybym go kupił a następnie chciał odsprzedać za jakiś czas, to jakoś wielce, nie stracę już na tym). 7. Edox Skydiver automatic - cena ok. 2200zł za kwarc (promocja z 3200) i 4300zł automat Kolejny zegarek, który dla mnie ma klasyczny wygląd, co mi bardzo odpowiada. Kusi najbardziej cena za kwarca. W cenie za automat, chyba bym wolał już używaną Doxę lub Longinesa. 8. Certina DS Action Diver 43 mm - cena ok 4750zł Podoba mi się, jednak jak w przypadku Edoxa, chyba przy tej cenie skłaniałbym się już bardziej w kierunku uzywanej Doxy lub longinesa. 9. Seiko SPB143 - cena ok. 3700zł za używany Również bardzo mi się podoba - jest to dla mnie stylistyka zbliżona do Certiny i Edoxa. Używany zegarek kosztuje ok. 3700zł (przy tej cenie miałbym poważny dylemat czy Seiko czy DOxa, czy może nowy Baltic). Nowy SPB143 to koszt ponad 6000zł, co wykluczam, przy tym zegarku.