halo, halo!
Chciałem zaprezentować Wam „Gieema” w wersji SG-9. Uznałem, że mój „elegancki” zegarek do białej koszuli, także będzie G-Shock’iem:)
Myślę, że w zestawieniu z parą stalowych (prostokątne) spinek w powłoce IP Yellow, będzie się prezentował szlachetnie. Czyste linie koperty/bezela, minimalistyczny look szkła, złoty odcień LCD to czynniki, które w mojej opinii składają się na „cywilny” charakter zegarka o podwyższonej odporności, jakim jest „G”. Dzięki transparentnemu paskowi (Clear) na pierwszy plan wychodzi sam zegarek. Tak to oceniam, wizualnie.
Uważam, że jakość (materiały, powłoka, wykonanie) tego modelu stoi na bardzo wysokim poziomie, a jego cena jest naprawdę umiarkowana.
Pozwolę sobie gorąco polecić tę kostkę wszystkim osobom, które chciałyby posiadać nieco bardziej elegancki zegarek, pozostając przy tym w świecie G-Shock.
Będzie mi bardzo miło, jeśli moja skromna i subiektywna opinia pomoże komuś z Was podjąć decyzję o zakupie właśnie tego GM-5600.
Załączam zdjęcie (real photo) mojego egzemplarza, który w rzeczywistości ma żółtawy odcień złotego koloru, także jeśli chodzi o LCD.
Ukłony
🙂