R3jser01

Dzięki, też myślałem o namagnesowaniu, więc sprawdzę to. Chociaż będę zdziwiony jeśli faktycznie to okaże się przyczyną, bo nie kojarzę jakiejś sytuacji, w której mogłoby się to stać. Zegarek stale jest używany w podobnym środowisku. Jasne, zdarza się praca na komputerze z zegarkiem na ręku itp., ale raczej nic bardziej ekstremalnego z polami magnetycznymi

Witam, jako nowy użytkownik forum chciałem się przywitać i oczywiście pozdrowić wszystkich fanów i użytkowników zacnej marki Panerai Od razu napiszę, że forum jest mi znane i w sumie to właśnie przez ciekawe wpisy, komentarze i fajne zdjęcia waszych zegarków, które tutaj w wstawiacie, kilka lat temu podjąłem decyzję o zakupie pierwszego PAMa. Z biegiem czasu sympatia do tej marki jakoś mnie nie opuściła. Ostatnio jednak zauważyłem, że mój zegarek - jeszcze na gwarancji, kupiony w W.Kruk, noszony naprzemiennie z innymi - który do tej pory świetnie trzymał czas, zaczął się mocno śpieszyć. Jest to podstawowy model Luminor Marina tzw. Logo, ze śmigłem sekundowym i manualnym mechanizmem "manufakturowym" (PAM00777) Pisząc, że mocno się śpieszy mam tu na myśli wartości rzędu 2 lub grubo ponad 2 minuty na dobę. Jak wspominałem zegarek nie jest często używany, ale jak już go noszę to regularnie nakręcam i nigdy nie miałem powodów do narzekań na dokładność chodu. Moje pytanie do was, czy w przypadku tak dużej rozbieżności we wskazaniach czasu będzie to element podlegający gwarancji producenta, czy też gwarant może kazać sobie zapłacić za serwis i przywrócenie prawidłowego chodu zegarka ? Z góry dziękuję za odpowiedź.