longcase1
-
Liczba zawartości
1057 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Odpowiedzi dodane przez longcase1
-
-
Nauka zawodu zegarmistrza metodą korespondencyjną może być trudna;-)
Każdy ząb na grzebieniu to jedna godzina , oprócz tego pierwszy ząb których jest krótszy odpowiada też za połówki. Także analogicznie jeśli jest 12godz to na grzebieniu zapadka wchodzi w dwunasty ząb po rozpoczęciu bicia. Smarowanie tego elemętu jest potrzebne to w brew pozorom ciężko pracujące urządzenie;-)
Twój zegar w ciągu doby uderza w gong 180 razy, biorąc pod uwagę lata które już wypracował to może być trochę zmęczony . Także może wymagać trochę bardziej czułości mimo papierowej tarczy ;-))
0 -
Tylko z umiarem;-) co by się nie skleił
0 -
No i jak?? Grzebień nasmarowany??
0 -
Smalec zostaw do kotleta:-))
Ale towot może być;-)
0 -
Szybko do jakiegoś marketu budowlanego po smar żeby nerwy skołatane uleczyć:-))
0 -
Wazelina raczej spływa , jest nie stabilna. Musi być smar stały. Grafitowy też nie ;-)
0 -
Daj na grzebień trochę gęstego smaru np silikonowego. To powinno godzin wyciszyć;-)
0 -
Też staram się to usilnie przekazać że będzie dobrze ale chyba za bardzo sytuacja jest napięta. Trzeba trochę poczekać;-)Będzie dobrze !! A tarczę .... to stwierdzam , że trzeba koniecznie , ale to koniecznie , zmienić
0 -
Tutaj też jest parę grzebieni zapadek itp:-) co prawda nie jest to zegar a zegarek kiesząkowy trochę bardziej skomplikowany. Także nie święci garnki lepią;-)
0 -
Widzę że jest straszne ciśnienie;-D
0 -
Trzeba to odłożyć ;-) bo nic z tego nie wyjdzie ;-) domyslam sie jaka jest usterka. Ale trzeba odpocząć bo to zmierzą w złą stronę:-)
0 -
Oo... ktoś stracił cierpliwość ;-) trzeba trochę odpocząć nic na siłę;-))
0 -
Włóż ten werk do szafy bez tarczy i przekręcić całe 12 godzin. Przeanalizować każdą godzinę jak bije tak najszybciej wyłapiesz błąd ;-)
0 -
To raczej oczywiste że problem pochodzi od tarczy a dokładniej od ramki wewnętrznej. Ale lepiej sprawdzić na goło bez tarczy. To bardzo często się zdarza.
0 -
Macka powinna być zakończona kołkiem i to on powinien stykać garbami ślimaka. Może też być tak ze ślimak nie zmienia pozycji bo cwiertnik jest za słabo wciśnięty na osi minutową
0 -
Trzeba sprawdzić końcówkę grzebienia (macke) czy dobrze trafia na ślimak godzin
0 -
No i co z tym biciem jest ?? Mamy spoczynek i zalot poprawny??
0 -
Pasta polerska nie powinna zostać w łożyskach w żadnym wypadku. Taki stan rzeczy może spowodować spore szkody , w postaci szybkiego wyrobienia otworów łożyskowych a także wytarcia samych czopów osi. Ponadto zwiększą się opory pracy.cały czas się uczę i podziwiam chęci, zapał i coraz większe umiejętności założycielki tematu porady, ten zegar tekturowy faktycznie bardzo ładnie się prezentuje a ja mam pytanie
a jeśli ktoś wyczyści płyty pastą polerską, która zostanie w łożyskach coś tam wyczyści z otworków patyczkami i potem po dłuższym czasie leżakowania płyt przypomni mu się umyć te płyty w terpentynie lub benzynie ekstrakcyjnej to będzie dobrze i rozpuści ten cały zaschnięty bałagan
Pasta polerska jest materiałem ściernym.
0 -
Ten element który podnosi grzebień można ustawić w czterech pozycjach bo jest osadzony na kwadracie. Więc go ściągnij i przekręcić o 180stopni i sprawdź. W którejś pozycji powinno być dobrze
0 -
Można to ustawić na podbieraku grzebienia
0 -
Bardzo poprawnie... bardzo;-)Sacrebleu..!
Ten..tegi w płytach?
Po umyjaniu czyściłam "dziurki" wykałaczką nawilżoną w oleju wazelinowym.. jeśli łapię co masz na myśli.
0 -
Bławatkowy to dla mnie abstrakcja;-)
Ja dzisiaj tarczę maluję więc tylko czerń i biel ;-))
0 -
Ja widzę tylko cztery kolory: ciemny jasny ładny i brzydki:-)Właśnie !!!! Kobiety mają lepszą wiedzę o kolorach , odcieniach i pięknie !!!
Dla mnie , to zawsze masakra , jak żona się pyta o kolor !!!
Niby beżowy , czy pistacjowy , z jeszcze jakimś odcieniem ... ekri , czy cóś ....... normalnie leżę !!!!
0 -
Mnie też się podoba ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby było jeszcze lepiej;-)
0
Porady potrzebuję 😊
w ZEGARY
Napisano · Edytowane przez longcase1
Gdyby IQ było styropianowe to bym nie strzępił jęzora (czytaj srajfona). Rezultaty są super ;-)