Właśnie wygląd tutaj przemawia do mnie najbardziej, cieszy mnie fakt, że jest pokryty tą powłoką, ja na codzien nie traktuje tak zegarków jak już to wcześniej opisałem, ale to był taki incydent po którym (gdy zobaczyłem co się stało z moim 2900f) aż mi się łezka żalu w oku zakreciła... tyle z nim przezyłem... apropo ceny, to nienawidze kompromisów i wolę dopłacić nawet 200 zł a mieć pewność, że mam na ręce obiekt moich marzeń i jednoczesnie nizniszczalny kombajn... no rozmarzyłem się trochę, ale ten GW-810 wydaje się być właśnie takim, już zaczynam na niego gromadzić fundusze... Apropo wave ceptora, czy będzie on działał na terenie całej Europy bezproblemowo? pzdr