
Przemo Sta
-
Liczba zawartości
14 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O mnie
Oprócz szerokopojmowanej miłości do cykaczy , miłość do pisania ...nie tylko o cykaczach....
Cały czas nakręcony.....
Na dnie
szuflady ukryty,
uwikłany w pajęczyne życia
spatynowany szarościa....
wypatruje dłoni,
co życiem dla niego była....
Za każdym razem
kiedy ktoś szufladą trąci,
resztkami sił krzyczy...
cyk cyk cyk...
majac nadzieje ze to Ona...
Że usłyszy,
Że nakręci opuszczone serce,
Że wprawi w ruch balans życia...
Że nasmaruje słowem,
wypoleruje muśnieciem ust...
Że Jej oczy bedą tylko dla niego...
I kiedy konania czas
juz 12 wybijał, otworzyła szuflade..
Najdelikatniej jak umiała
w dłonie go uchwyciła,
głaszcząc, głowe pochyliła,
leca łza z jej lica
szkiełko obmyła...
szepcząc kocham,
miłością go nakręciła.....
On niepozostał jej
dłużny, wskazówki
niczym rozszalałe
dłonie ne jej ciele,
zdobywały sekundy,
minuty, godziny,
wieczności kochania..
I tak znów trzyma ją za ręke
wybijając słowa miłości...
Ona kazdego dnia nakręca
ich miłowanie...
Oboje żyć bez siebie nie mogą
szczepcząc cyk cyk cyk ..kocham Cie kochanie...
tykam ....cyk cyk cyk....
Przemysław Stachurski.