Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BlackPete

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez BlackPete

  1. BlackPete

    Co noszą znani ludzie?

    Chopard Imperiale. Moja żona zarażona chorobą szukała aż znalazła:) Problem w tym, że wersję z sub sekundą widziała jedynie na stronie z fejkami
  2. @Maraas - niepotrzebnie mieszasz do sprawy regulacje unijne pozdrawiam i jeszcze raz życzę powodzenia!
  3. Moim zdaniem proste czynności - takie jak złożenie czy skręcenie części (z których wszystkie wytworzone są poza granicami Polski) w żadnym wypadku nie nadaje statusu pochodzenia a tym samym pozbawia przedsiębiorcę prawa posługiwaniem się oznaczeniem "Made in Poland".
  4. Whb: Szanowny Kolego, czegoś nie zrozumiałeś. To, że aktualnie obowiązujące przepisy nie określają użycia hasła "Made in Poland" nie oznacza, że w polskim prawodawstwie żaden akt prawny nie reguluje kwestii oznaczeń produktów. W tym przypadku oznaczenie produktów reguluje ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, której przepisy tutaj przytoczyłem. Przedmiotem regulacji (jak już wspominałem) nie jest to czy działanie przedsiębiorcy polega na wprowadzeniu w błąd tylko to czy dane oznaczenie jest fałszywe lub oszukańcze. Odnosi się do zarówno to oznaczeń bezpośrednich czy pośrednich (np.rysunku)
  5. Miałem już nic nie pisać, ale mijasz się z prawdą. Mechanizm jest szwajcarski a reszta niemiecka (jak sam z resztą przyznał kolega z Copernicus).
  6. Z prawnego punktu widzenia nie ma znaczenia czy jest to Szwajcar udający Polaka czy też Chińczyk udający Polaka. Przedmiotem regulacji jest bowiem stwierdzenie fałszywego lub oszukańczego oznaczenia geograficznego, zwłaszcza jeśli (jak już wspominałem) jest to główny element determinujący zakup. Nie ma przy tym znaczenia czy oznaczenie wprowadziło w błąd, ale to czy jest fałszywe. Z mojej strony to tyle, chciałem tylko zwrócić na ten fakt uwagę Copernicus Watch. Ale skoro Polpora (prawdopodobnie produkująca zegarki tym samym sposobem, stosująca przy tym to samo oznaczenie) działa na rynku dłużej i niczego się nie obawia to znaczy, że organizacje konsumenckie oraz konkurenci nie chcą się tym zajmować. Tym samym może nie ma żadnego realnego zagrożenia postępowaniem sądowym
  7. Nie rozkładam trutek a jedynie informuje jakie jest moje zdanie.Sprawa jest dość skomplikowana bo aktualnie obowiązujące przepisy nie określają wymogów posługiwania się hasłem "Made in Poland" W moim odczuciu posłużenie się przez Copernicus Watch określeniem "Made in Poland" może być potraktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji gdyż nie jest prawdziwe a tym samym narusza interesy pozostałych uczestników obrotu gospodarczego (klientów i przedsiębiorców).
  8. Gratuluję pomysłu i trzymam kciuki za powodzenie. Mam jednak zastrzeżenie co do oznaczenia "Made in Poland" znajdującego się na tarczy zegarka. Moim zdaniem może być ono traktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Zwłaszcza, że właśnie miejsce produkcji ma zachęcić potencjalnego nabywcę do zakupu zegarka. Jest ono głównym (jeśli nie jedynym) elementem determinującym decyzję zakupu produktu. Jeśli wszystkie części zegarka produkowane są poza granicami Polski to w moim odczuciu nie ma mowy o "Made in Poland". Myślę, że prawidłowym oznaczeniem powinno być co najwyżej "Cased in Poland". Podobne rozwiązanie zastosował w swoich zegarkach Casio, który jest "Made in China" , ale "Cased in Japan".
  9. http://allegro.pl/replica-omega-seamaster-the-planet-ocean-swiss-i1329113452.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.