pierwszy raz slysze o tym, ale chyba dlatego, ze kiedys mnie na forum nie bylo i ta historia zdazyla sie zanim jeszcze bylam w firmie. przykro mi z tego powodu, nie wiem co to byl za zegarek,dlatego nie moge nic wiecej na ten temat powiedziec mimo to mam nadzieje, ze zegarek sie dobrze nosi?! pozdrawiam,
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.