Witam, Nie udzielam się na forum często , ale od dłuższego czasu lubię sobie wpaść na forum i poczytać ciekawe tematy. Też chciałbym się podzielić swoimi odczuciami na temat podrób, replik czy jak je tam zwał. Zajmuje się handlem i trochę wiem jak świat handlu jest zbudowany. Wezmę na przykład tutaj producentów np. laptopów. Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą sprzęt, który trafia np. do wielkich sieci handlowych takich na M ;P często jest robiony z gorszych materiałów i części - a tak jest proszę wierzyć - i kosztuje on tyle co pełnowartościowy produkt. I wszyscy o tym wiedzą i jest OK. Sieć zbija większą kasę producent też wszyscy są Happy. A my jesteśmy robieni w balona jak się patrzy. Producenci zegarków robią to samo biznes jest biznes i kasa ma się robić nie ma sentymentów. W chinach robią podróby ludzie je kupują, ale swoją dolę za te cudeńka dostają też producenci zegarków. Nawet w salonach z zegarkami stoją po wystawiane podróbki, które są rzekomo oryginalne - bo często za ich wytworzenie odpowiadają tutaj tak wielbione manufaktury. Spotkałem się kiedyś z sytuacją, że przedstawiciel jednej firmy od razu proponował oryginał lub tzw. replikę i proszę mi wierzyć dwa zegarki były identyczne, jak dwie krople wody - waga, wygląd, materiały wykonania. Replika była warta 3/4 ceny oryginału - objęta gwarancją i pełnym serwisem. Teraz zawsze się zastanawiam jak widzę te piękne wystawy z zegarkami, które to są te pięknie wykonane gwiazdeczki. Przykre ale prawdziwe, że ho ho. Szczerze mówiąc nieźle się wtedy zszokowałem. Dlatego marzenia, że podróbki są ułudą i ani hurtownicy ani dystrybutorzy ze swojego kawałka tortu nie zrezygnują. Rynek ten generuje takie zyski, które przebijają obrót prawdziwymi czasomierzami, z którego niestety ciągną też wytwórcy oryginałów.
