Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

hurricane

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Początkujący
  1. Mam wyniki pomiaru czasu, trwało to trochę dużej niż planowałem, ale po pierwszym pomiarze (za pomocą wyżej podanych zegarków) wyniki coś mi nie grały, więc wziąłem do pomocy zegarek odbierający fale radiowe i oto wyniki pierwszego pomiaru: Armand Nicolet = około -2sec na dobę Revue Thommen = około -1sec na dobę Więc i tu i tam nie jest tak źle Zrobię jeszcze jeden test i podam wyniki. Rozmawiałem raz jeszcze z jednym z koncesjonerów AN w Niemczech (bo przy okazji zamówiłem sobie też "Ebel 1911 Discovery") i podał mi sumę produkowanych zegarków AN rocznie: 5000-7000sz. @cytochrom: Wiem, że AN ma w USA problemy i wcale mnie to nie dziwi. Po pierwsze głównym rynkiem AN jest Azja a po drugie Amerykanie częstą chętnie szpanują (mam nadzieje, że nikogo nie obrażam, ale tak było w przypadku wszystkich Amerykanów, których znałem lub znam), więc tam raczej mało kto kupi Chronoswiss, Eterne (poza Porsche Design oczywiście, bo "Porsz" oni uwielbiają), Breguet lub właśnie AN, ale będą preferować Breitling, Tag Heuer i Rolex.
  2. Witam! Mam wreszcie mojego pierwszego AN i mogę potwierdzić, że nie oczekiwałem ani więcej ani mniej. Mojego Oris'a jeszcze nie mam, ale w porównaniu do moich innych zegarków (J. Lemans, Maurice Lacroix, Revue Thommen, Epos, Porsche Design) moim zdaniem tylko Porsche Design (Flat Six - Eterna) można porównać z AN. Zrobię w następnych dniach parę zdjęć, ale mogę już wstępnie powiedzieć, że n.p. tak ładnego szkiełka, w żadnym z moich zegarków nie ma a bransoleta tylko w PD jest porównywalna. Ponieważ mój PD jest bez automatyki (6320,) tak samo jak mój ML (Miros Diver), moge mechanizm porównać tylko z Epos'em, i z Revue Thommen i mogę od razu potwierdzić, że wykonanie jest ładniejsze. Co do dokładności mierzenia czasu, to musze to dopiero sprawdzić, ale wiem, że na forach (watchuseek, uhrforum) nikt się dotąd na AN jeszcze nie skarżył. Jako pierwsze podsumowanie, mogę potwierdzić, że AN (moim zdaniem) jest na pewno jakościowo wyższy niż Epos, Revue Thommen lub Maurice Lacroix. Dopiero z Porsche Design można go porównywać. Więc myślę, że będzie też lepiej wykonany niż mój zamówiony Oris, a ponieważ dopiero w następnym roku planuję zakup nowego Breitling'a, niestety jak na razie nie mogę porównać go z wyższą półką. Ale miałem też ostatnio Tag Heuer Aquaracer w ręce i AN na pewno nie był gorszy, jeśli nawet nie lepszy. Więc bardzo neutralnie na to wszystko patrząc, AN ma bardzo dobrze wykonane zegarki, ale ceny oferowane przez producenta, mogą być interesujące dla nowo-bogatych w Chinach, Malejzi lub Dubaju. Patrząc na nasycony rynek w Europie uważam, że ceny (oprócz wspomnianych wcześniej limitowanych serii) powinny być o mniej więcej niższe o minimum 30% - czyli w przypadku mojego "Big Date Small Seconds" nie 5100 SFR, ale raczej 3000-3500 SFR u jubilera, a -40-50% u handlarzy na internecie - więc coś około 2500-3000. Poniżej tych cen (jeśli komuś się coś trafi) nawet bym się nie wachał, bo tak jak pisałem, dopiero Porsche Design no i na pewno Breitling będą jakościowo porównywalne. Potem już tylko Rolex, IWC, Jaeger itd.... Ale to tylko moje zdanie... Zdjęcia i wyniki pomiaru czasu za parę dni... Pozdrawiam hurricane
  3. No więc tak: Po przeczytaniu historii AN z wysłanego do mnie katalogu, potwierdziło się to, co wcześnie już opisywałem. AN na pewno miał do czynienia z produkcją mechanizmów dla innych firm szwajcarskich. Czy produkował je w całości, czy tylko przez jakiś czas, czy tylko dla jednej firmy - tego niestety dalej nie wiem. Ale są podane dokładne liczby mechanizmów, które były (z tamtych czasów) w magazynie na stanie i z których są teraz robione właśnie serie limitowane. N.p. zostało wykorzystane 425 mechanizmów typu UT176 z roku 1951 (już o nich wspominaliśmy, ale dalej nie wiem, co to jest za mechanizm!?) do serii L06, który zostały podzielone na 5 różnych zegarków (np 50 in rose gold - black dial, 75 rose gold - silver dial itd). Inna seria składa się znowuż z 20 (też wspomnianych) mechanizmów Vernus175 i 120 Venus188, inna seria została np złożona do nowego/odnowionego (?!) mechanizmu z części z roku 1957. A wracając do nie limitowanych serii, to wypowiedział się na "watchuseek" jeden z właścicieli AN z "normalnej" serii (z 2824-2), że te mechanizmy są tak bardzo modyfikowane, że nie mają z normalnymi 2824 prawie nic do czynienia i miał problemy znaleść zegarmistrza w LA, który by się za to wziął. Czy to dobrze, czy źle sam jeszcze nie wiem... Na razie tyle do teorii. Mojego AN będę miał za około dwa tygodnie i porównam go z moimi innymi zegarkami (Maurice Lacroix, Porsche Design, Epos, Revue Thommen i prawdopodobnie w najbliższym czasie Oris), więc będę miał wystarczająco materiału do porównania i wtedy napisze, co o tym myślę. pozdrawiam hurricane
  4. Otrzymałem wspomniany katalog i napisze coś z niego w sobotę lub w niedzielę. W międzyczasie oto video o AN, które wczoraj przypadkowo znalazłem na youtube: pozdrawiam
  5. Powiem Ci szczerze, że interesuje się AN dopiero od mięsiąca, może dwóch, więc też jeszcze mało wiem. Poczekam na katalog, myślę że za 3-4 dni będzie u mnie, i wtedy napiszę coś więcej - oczywiście mam nadzieje, że coś więcej napisali w katalogu na temat UT 176 itd... Zegarek, który opisywałem będę miał dopiero za 3-4 tygodnie, bo sam go odbiorę w Niemczech i wtedy też coś o nim napiszę.. A najdroższy An, którego znalazłem, to ponad 30k dolarów! http://www.newluxuryitems.com/armand-nicolet-watches-arc-royal-watch.html A na tej stronie są właśnie limitowane wersje, tylko do tego ze strony AN ceny nie podali http://www.watchtime.net/watches/?sid=59a5c5725db1c0f6e23255126da92ff7&m1=tab1&m3=tab1&start=0&brand=445&watch=19804&sort=11_ASC Oglądałem też film (ponad 2h) o Baselworld 2010 i tam kilku producentów mówiło, że w następnych latach (kogo to dziwi) właśnie Azja będzie dyktować trendy i ceny... Wracając do AN, to ta marka coraz bardziej mnie interesuje chociaż też nie jestem jeszcze w 100% przekonany, czy ona kiedyś "wystrzeli"... Tu coś pisze też o mechanizmach z 1957r, które także zostały modyfikowane po 2000r: http://www.qatar-tribune.com/data/20100219/pdf/jewellery_supplement.pdf
  6. Witam! Telefonowałem dzisiaj z AN i z tego co mu mówili, to na pewno produkowali kiedyś mechanizmy dla innych firm. Więc nie dziwiło by mnie, gdyby to było też mechanizmy Venus - bo wątpie żeby w tamtych czasach i to jeszcze po II.WŚ były tak wyrafinowane prawa,patenty, licenje itp., żeby sprawdzić skąd dokładnie pochodzi każdy jeden mechanizm. Możliwe, że się mylę, ale potwierdzono mi właśnie fakt, że z powodu kryzysu zleceniodawcy nie odkupywali zamówionych mechanizmów i AN nie mógł nic więcej zrobić niż zostawić je w magazynach. Zgadzało by się to też na podstawie mojego następnego pytania. Pytałem, czy będą może rozwijać własny nowy mechanizm, ale powiedziano mi, że jest do narazie za drogie a tych mechanizmów, tak jak to nazywałeś "Vintage" mają jeszcze na kilka lat. Podano mi też modele, które mają właśnie te mechanizmy, ale nie miałem czasu, żeby je zapisać i po prostu poprosiłem o katalog, który już mi wysłano. Teraz zerknąłem na ich stronę, no i są tam rzeczywiście te modele! "Calibre UT 176 of the 1948 modified in 2003": http://www.armandnicolet.com/limited-edition-watch.asp?prodotto=218&complicazione=
  7. Zadzwoniłem do AN i potwierdzono mi, że "normalne serie" są produkowane na modyfikowanych ETA'ch a serie limitowane na własnych odnowionych mechanizmach z tamtych lat.
  8. No, więc AN produkował w kiedyś mechanizmy "Venus", z tego co czytałem 175 i 185. Mechanizm własny z patentem "Ajustor" pozwalał chronizacje układu bez otwierania zegarka. "In those years the Nicolet regulated and ended almost the entire production of movements Venus, the famous with sorting chronograph functions with ?column-wheel, including the Venus Caliber 185 chronograph split-seconds - split-. It ?s always a Nicolet patents ?Ajustor?, an ingenious mechanism, which applied to the movement, allowing adjustment of the gear without opening the bottom of the clock." W czasie kryzysu zegarków mechaniczny AN musiał współpracować z innymi producentami i może dlatego przestał produkować mechanizmy i zaczął sam pobierać masowo-produkowane ETA?! Na niemickim forum (uhrforum) kilka osób pisało, że AN podobno teraz produkuje też dla Carl F. Bucherer: http://uhrforum.de/fragen-zu-armand-nicolet-tramelan-t9282
  9. Zwróćcie uwagę też na to, że Fidel nosił/nosi Casio a Che, którego często uważa się za prawdziwego rewolucjonistę nosił Rolex'a!
  10. No wiesz taka marka jak np. Rolex może nawet podnosić co roku cene, bo wie że jest wystarczająco ludzi, którzy (np. alfonsi ) i tak ją kupią bo nic innego nie znają. ale przecież także wiadomo, że ktoś kto naprawde ma full kasy i zna się na zegarkach, kupi raczej Patek, Vacheron, Jaeger no albo IWC. I w tak wysokich sferach upust jest znowuż normalny, bo ile razy w roku do jubilera przyjdzie ktoś, kto wyda 50k euro na zegarek? No Armand Nicolet dopiero wraca i jestem pewny, że za kilka lat będzie bardziej znany, ale jak na razie koncentruje widocznie swój marketing na bogate kraje na Środkowym Wschodzie (n.p. Dubaj) i w Azji (n.p. Singapur), w USA i bardzo mało w Europie - tylko w Szwajcarii i we Włoszech - co z samego położenia firmy i marketingu wypada . Więc jestem pewny,że w Dubaju lub Singapurze też nie ma upustu na tą marke, lub jest bardzo mały... Napisałem też PM do dwatch i on jest bardzo zadowolony z AN, i porównując AN do bardzo renomowanych marek, ale ponieważ to jego opinia i jego odpowiedz via PM, nie będę ich tu wymieniał. Jeśli kogoś to interesuje, to podaje tutaj link ze znanymi osobami i zegarkami, które oni/one noszą (no i jeśli ktoś wie, kto to jest Linsay Lohan, Sabrina Setlur lub Franjo Pooth, nie żdziwi sie, że właśnie takie osoby wybrały właśnie marke Rolex ): http://www.trustedwatch.de/aktuell/society/196/Wer-traegt-welche-Uhrenmarke-Prominente-und-ihre-Uhren pozdrawiam
  11. Witam! Ależ kto tu będzie się obrażał z powodu zegarka Czemu jestem tak zainteresowany marką Armand Nicolet? Wiadomo,że nie jest tak znana jak np. Rolex lub IWC (a w niektórych regionach Europy każdy Alfons jako pierwszą rzecz kupuje sobie Rolex'a), ale właśnie to mnie interesuje. Marka, którą nie prostu kupić u "co drugiego" jubilera, ale właśnie coś bardziej nienanego. O Rolex każdy słyszał, a kto zna Audemars Piquet, Officine Panerai lub Girard-Perregaux? 98% do 99% ludzi na ulicy nie wie nawet co te firmy produkują, nie wspominając już jakichś modeli zegarków. A ponieważ, tak jak pisałem, mam możliwość zakupu zegarka po dość dobrej cenie (wiadomo, że nie wydam sugerowanej 4k euro!), a te inne marki no niestety nie oferują często dużych rabatów, więc po prostu zaryzykuje i zobaczę co z tego bedzię. Przeglądnąłem podane linki, sam coś podzwoniłem, coś poczytałem i już dosyć dużo wiem o tej marce. No więc tak: 1. firma kiedyś produkowała mechanizmy (ebouches) 2. miała własny mechanizm (ajuster) 3. w latach 90ch ja inne manufaktury miała duże problemy i wstzrymała produkcje 4. od kilka lat znów produkuje zegarki na m 5. z tego co wiem, to na przede wszystkim na modyfikowanych ETA 6. produkcja to ok. 1000 zegarków rocznie (rośnie) 7. jest też narka, która nazywa się tylko "nicolet" i produkuje właśnie chinszczyzne Co do ETA 2824-2, to oczywiście wiem, że są inne i bardziej wyrafinowane mechanizmy (np. 2892, 7750), ale czytałam na forach (także zdania zegarmistrzów) no i wychodzi na to, że 2824 jest mniej wyrafinowany ale bardziej wytrwały. A co do grubości to planowany zakup ma mieć 13mm a n.p. mój epos (z 7750) ma 15mm - więc jest to całkiem ok. Tu jeszcze linki, które ja znalazłem: http://www.skw.net/legend/november07.php Znalazłem także kilka większych fotek tego modelu: http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&Item=290131732293&Category=31387&_trkparms=algo%3DLVI%26its%3DI%26otn%3D2 Pozdrawiam hurricane
  12. ?!?!?! "Ale ja wolałbym IWC aquatimera IW353804 albo Portofino IW356305,albo Omegę Railmaster" "Nawet jakby moje życie zależało od Big Date, to i tak wolałbym za tą cenę IWC bez Big Date" Wieeeelkie dzieki za waszą baaardzo konstruktywną pomoc, widzę ,ze więcej się dowiem na watchuseek albo uhrforum
  13. Dobrze, że chodziło na początku o całkiem inny temat i inną manufakturę.. bump
  14. Prawdopodobnie też prawda. Właściwie to chyba żadna ze znanych marek nie jest warta takich sum, no ale koncesjonerzy muszą też (dobrze) z czegoś żyć...
  15. Czyli zegarek firmy, która została założona przez Amerykanina, nazywa się International Watch Company, ale oczywiście musi pochodzić z Szwajcarii!?!?! To jest tak jakby kupić Opla, bo jest budowany w Ruesselheim w Niemczech i ma na sobie "Made in Germany"?!?! Ale to dalej jest amerykańska marka i wszystkie patenty należą do GM!! I to nigdy nie będzie Mercedes lub Audi. Rolex i IWC są mojim zdaniem najbardziej nie warte tego co reprezentują. Pominając już historie IWC... Jeśli ktoś wie do kogo należy i nalezała marka IWC i zna jej historie (do kogo kiedyś należała itd.) powinien, przede wszystkim jako Polak wstydzić się nawet ją wspominać. Ale poco mówić to komuś, kto nie zna języka niemieckiego... Przecież liczy się tylko wygląd zegarka na ręce... Kupujcie IWC, jeśli was stać, kupujcie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.