Trochę zaniedbałem swoją aktywność na forum. Zarie mam. Zdjęcia jednej są zamieszczone. Oprócz niej mam jeszcze podróżne oraz takie klasyczne. Co do Jantarów to zegarki średnio mi się podobają, a poza tym nie za bardzo zegarmistrze chcą je naprawiać. Jednego Jantara udało mi się kupić nowego, nieużywanego. Brzmi cudnie Kiedyś myślałem, że nie ma problemu z naprawieniem jakiegokolwiek budzika, jednak nie do końca tak jest. Jantarów mam pięć, mechanizmy raczej solidne, bo każdy chodzi dokładnie. Ale tak jak piszę. Brzmienie tego nowego jest zupełnie inne, aż się chce słuchać Były jeszcze budziki Witaż. Od takiego zegarka zaczęła się moja fascynacja radzieckimi budzikami