Dzisiaj, troszkę pod wpływem emocji nabyłem takiego oto radzieckiego Wostoka upamiętniającego zwycięstwo Zw. Radzieckiego w II Wojnie Światowej Sprzedawca utrzymywał, że zegarek jest nowy, nie noszony - faktycznie, jest w bardzo dobrym stanie. Chciałbym Was, drodzy koledzy zapytać przy okazji ile takie coś może być warte, gdyż sprzedawca zapewniał, że zapłaciłem wyjątkowo okazyjną cenę Z mojego rozeznania (m.in. na forumowym bazarku) wynika , że Wostoki to raczej nie są drogie rzeczy... Na pewnym zagranicznym forum, ten zegarek był opisany jako Komandirskie... ale to chyba się ktoś pomylił, prawda? Pozdrawiam wszystkich!