arekpawelek

Prawdopodobnie nie z AMW, tylko z zakladu zajmujacego sie naprawa i legalizacja sprzetu nurkowego. AMW, podobnie jak i inne jednostki w WP, pobieraly (i zdawaly) sprzet nurkowy - a takim byly tez zegarki nurkowe - z tego zakladu. To taka ciekawa jednostka byla, bo pracowali w niej zarowno zolnierze, jak i cywile. Numery byly wybijane, grawerowane, grawerowane przy pomocy elektrografu. Nie bylo jakiegos jednego standardu. podobnie z numeracja. Poczatkowo zadne nie mialy numerow, ale po jakims czasie zaczeto je nanosic, bo zegarki zaczely "topic sie". Tak oznaczony zegarek z pewnoscia pochodzil z wojska, wiec mozna bylo jego posiadacza pociagnac do odpowiedzialnosci. Sprzet z wojska, legalnie, mozna bylo kupic tylko w wyjatkowych wypadkach i tez nie wszystko...

Obejrzałem film o zegarkach Formozy i postanowiłem podzielic sie taka refleksja - pomimo tego, że sam kiedys sie sklanialem do tego, ze Blancpainy trafily do Formozy, nie ma na to wystarczających dowodów. Przeczytałem niedawno książkę pierwszego dowódcy Formozy. Zakupy dla jednostki często byly dokonywane nieoficjalnie - on sam plynal jachtem do Szwecji, gdzie kupowal np. pianki dla jednostki. Nie znalazłem w książce nic o Blancpainach. Pare miesięcy temu rozmawiałem ze znajomym, który sluzyl jako podoficer zawodowy na OSNiP WP od lat 70 do 90-tych. Wspomniałem mu o moim szwajcarskim zegarku z MW. Od razu zapytal sie, czy mam Enicara, czy Blancpaina. Otóż te zegarki byly przydzialowymi zegarkami na OSNiP WP. Blancpainy byly dla oficerów, Enicary dla podoficerów. Każdy mogl pobrać taki zegarek ze sztabu i go nosić. Byl jednak haczyk - zgubienie bylo karane odliczeniem rocznych poborów! Wyjątkiem byla sytuacja, gdy zegarek został stracony na służbie. Dlatego zegarki zaczely "tonac" podczas nurkowan. Ktos w dowództwie poszedł po rozum do głowy i wszystkie, które sie zachowaly zostały wycofane a na ich miejsce wprowadzono zegarki radziecki i czeskie. Pozdrawiam!

Byc moze zegarek juz naprawiony, ale podpowiem jedna rzecz - ja swojego Blancpaina FF (zakupionego z MW - pisalem o jego historii wczesniej) wyslalem do naprawy do fabryki. Troche kosztowalo, ale jest zrobiony, tylko jeszcze nie odebrany, bo jakby wyslali kurierem, to musialbym zapalcic okolo 2 tys euro samego vat TAniej wyjdzie, jak pojade do fabryki, tylko jakos nie po drodze caly czas. Zegarek od wiosny czeka na odbior... Moze warto wyslac do fabryki Enicara (jezeli jeszcze funkcjonuje) i tam naprawic?

Mam nadzieje, ze to nie koniec historii, bo szukam wiecej informacji. Wspomniany w odpowiedzi Zaklad nie prowadzi obecnie dokumentacji, zostalem odeslany do Szefostwa Ratownictwa Morskiego MW. Otrzymalem tez odpowiedz bezposrednio z firmy Blancpain, ktora twierdzi, ze nigdy nie sprzedawala zegarkow dla Polskiej Armii. Ale to akurat o niczsym nie swiadczy, bo mogl je dostarczyc ktos inny. Sugeruja, ze zegarki mogly zostac zlozone przez kogos innego, po likwidacji firmy Blancpain w poczatku lat 80. Tego tez nie mozna wykluczyc. Wyjasnienie tego moze zalezec od daty zakupu. Arek

Zapomnialem podac odpowiedz z IWSPZ dotyczaca "obecnosci" zegarkow firmy Blancpain w naszej MW: ---------- Forwarded message ---------- From: Rzecznik Prasowy IWSPSZ <[email protected]> Date: 2011/3/21 Subject: Re: Zegarek Blancpain z MW To: Arek Pawelek <[email protected]> Witam W odpowiedzi na Pańskie pytanie informuję, że zegarki firmy BLANCPAIN były eksploatowane w jednostkach MW ( w liczbie kilkudziesięciu). Prawdopodobnie zostały zakupione pod koniec lat siedemdziesiątych i były użytkowane do początku lat 90-tych. Wynika to z dokumentów Centralnego Zakładu Sprzętu Ratowniczego, który pełnił również rolę centralnego organu zaopatrującego jednostki MW w sprzęt nurkowy. Pozdrawiam Justyna Kędra Wydział prasowy IWsp SZ Co jest dla mnie ciekawe, prawdopodobna data zakupu FF zbiega sie z data tworzenia naszego elitarnego oddzialu pletwonurkow, znanego obecnie jako Formoza. Oddzial liczyl zaledwie kilkadziesiat osob... Pozdrawiam! Arek

Panie Piotrze, dziekuje bardzo za informacje :-) Pozdrawiam! Arek Pawelek

Tutaj jest interesujaca strona z BP FF, z ktorych jeden jest opisany jako zegarek zaprojektowany dla krajow Europy Wschodniej (taki sam jak moj), a drugi opisany jest jako klasyczny zegarek BP FF sil zbrojnych krajow Europy Wschodniej! http://watchesandwine.de/frameset.html

Panie Piotrze, moze bedzie sie Pan orientowal czy oznaczenia MWxxxx byly nadawane wedlug jakiegos klucza? Co one oznaczaja? I dlaczego niektore zegarki maja oznaczenia wybijane zarowno na deklu, jak i na boku koperty? Pozdrawiam! Arek

Dziekuje bardzo :-) 20 lat temu, to byloby wtedy, gdy ja kupowalem swoj :-) Dziekuje bardzo! Pozdrawiam! PS. Dostalem odpowiedz z innego forum, dotyczaca mojego FF, Jest to knocowka produkcji BP FF, zanim fabryka zostala zamknieta, jest to model Supercompressor, wersja cywilna :-)

Ja swojego Blancpaina kupilem z naszej MW, w 1990. Jak zniszczylem szkielko to kupilem jeszcze koperte do niego, z tego samego zrodla, od chorazego, ktory zarzadzal magazynami sprzetu nurkowego i ratunkowego w Gdyni. Dalem za zegarek 1 mln zlotych, czyli obecne 100 PLN. Koperta kosztowala chyba 100 tys, ale tego nie pamietam dokladnie. Koperte po wymianie gdzies posialem... Poniewaz zegarek oficjalnie "utopil" sie i zostal spisany ze stanu, nie mogl byc sprzedany z rachunkiem. Z tych magazynow kupilem (oficjalnie) tez 10 akwalungow i 2 komplety ciezkiego sprzetu nurkowego. I jeszcze 2 pontony oraz tratwe ratunkowa, ale to tez "spisane" ze stanu :-) Zegarek mam oczwiscie do dzisiaj, chociaz uszczelnienia juz sie zuzyly. Znalazlem zegarmistrza w Antwerpii, ktory podjal sie przywrocenia wodoszczelnosci mojego zegarka, ale cena jest zdecydowanie za wysoka, jak na moje mozliwosci. Moze ktos z Was moglby polecic kogos solidnego? Pozdrawiam! Arek PS. Moj zegarek: https://picasaweb.google.com/arekpawelek/BlancpainFFPolishNavy

Panie Piotrze, mam pytanie dotyczace tego kartoniku. Gdzie i kiedy widzial Pan te zegarki? Czy byly to modele takie, jak moj? https://picasaweb.google.com/arekpawelek/BlancpainFFPolishNavy Pozdrawiam! Arek Pawelek

<