PRGreg, czytałem z wypiekami na twarzy :-). No to może napisałbyś, jak to się skończyło. Minęły trzy lata. Brakuje mi jakiegoś happyendu, zdjęć na tle zegara itp. :-) :-) Piękna sprawa!
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.