-
Liczba zawartości
148 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez fish1990
-
-
-
Grossi: jasne, ale tych leniwych już to odstraszy:)
Ewentualnie można pomyśleć nad znakiem wodnym na zdjęciach, ale szczerze to nie mam pojęcia jak to zrobić od strony technicznej(chyba wszystkie fotki musiałyby przechodzić przez serwer...)
0 -
na forum ostatnimi czasy nie zaglądam zbyt częto, jednak zmieniłbym 2 rzeczy.
bazarek podzieliłbym na 2 częsci:
-zegarki
-akcesoria.
Po drugie zablokowałbym możliwość kopiowania tekstu z forum jak i pobierania zdjęć. Sam ostatnio padłem "ofiarą" przywłaszczonego opisu i zdjęć, które ktoś sprzedał na allegro(faktyczną ofiarą jest kupujący który zapłacił kilka tys oszustkowi..). Nie tylko ja się spotkałem z takim czymś, a dlaczego mamy dawać zarabiać wyłudzaczom poprzez rozmowy nt. naszego hobby?!
Pozdrawiam!
0 -
no to oby nam się dobrze nosiły:)
PS z rozpędu tu wrzuciłem, dopiero potem popatrzyłem, że jednak powinno być w vintage...
0 -
muszę się pochwalić
całkowicie przypadkiem, więc cieszy jeszcze bardziej.
pozdrawiam
0 -
Ja tez moge Wam jedynie pokibicowac, no i pogtatulowac:) fajnie, ze bedzie gdzie podziwiac Wasze cudenka.
Pozdrawiam
0 -
No to musisz to koniecznie nadrobić, wtedy będzie jeszcze większe ŁAŁ!
0 -
Takie coś nabyłem w Niedzielę , przeszedł małe spa być moze jeszcze zmiana koronki go czeka .
MWATCH masz może zdjęcia zegarka z przed "spa"? Bardzo ładnie zachowana tarcza jak na "białaska":)
0 -
A ja za to mogę polecić pana w Astrze na ulicy Horbaczewskiego.
Zakład ten polecił mi użytkownik sthool, za co jestem mega wdzięczny, bo nie dość że zegarmistrz konkretny solidny to w dodatku tani(miałem coś tam do zrobienia z osią balansu, chodziłem po zegarmajstrach w mojej okolicy to słyszałem między 80-100zł, co mniej więcej było równowartością samego zegarka, a w astrze za naprawę zapłaciłem 40zł).
Niestety nie zajmują się tam upiększaniem czasmomierzy(np nie polerują szkiełek, a szkoda), ale z wszelkiego rodzajami napraw można się tam śmiało wybrać.
PS. nie wiem jak z wyborem pasków, obawiam się, że może być ciężko, przy okazji zweryfikuję i dam znać
pozdrawiam
Fish
0 -
Dobra, czyli tak jak myślałem- tego gościa od zegarków i kluczy kiedyś poznałem, faktycznie się do niego wybiorę, a co do świebodzkiego to będzie ciężko- praktycznie w każdą niedzielę pracuję... Dzięki bardzo za namiary na obu, w tygodniu postaram się coś wskórać z poljotem, jak już będzie na chodzie i na ręku oczywiście się tym pochwalę!
0 -
Poljot jak najbardziej do użytku. Bardzo ładny.
Dzięki, jak tylko naprawię będę nosić
W sumie to z poleceniem zegarmajstra przeze mnie to może być problem, bo ja zegarki naprawiam sobie sam Ale miałem okazję rozmawiać kiedyś z zegarmistrzem w Astrze na ul. Horbaczewskiego - gość sprawiał wrażenie, że ma pojęcie o "ruskach", więc może u niego zapytaj o orientacyjny koszt takiej naprawy.
O, to się super składa, bo akurat znajomy pracuje zaraz obok astry, więc będzie miał kto mi odebrać zegarek/zegarki
A czy czasami gość nie ma też "pracowni dorabiania kluczy"?
0 -
Gdzieś kiedyś miałem jeszcze jednego, podobnego poljota, ale bez budzika i zewnętrznie w stanie podobnym do pokazanej rakiety-wieczorem porównam mechanizmy.
@Sthool możesz polecić jakiegoś dobrego/taniego zegarmajstra, któremu chce się bawić ruskami na terenie Wrocławia?
0 -
No Sława faktycznie po bokach ma popsutą tarczę, zobaczymy, z nią się jakoś bardzo nie pali. W pierwszej kolejności Poljot!
Dzięki za rady co do Rakietki, chwilowe nadzieje wiązałem z nią jak, po zdjęciu paska zobaczyłem między uszami "au 10k", ale sam się szybko wyprowadziłem z jakichkolwiek nadziei:)
0 -
Witam wszystkich rusko-zakręconych!
Wygląda na to, że i mi się udało "wejść" do klubu posiadaczy, co prawda nie kupiłem, a dostałem takie 3 zegarki:
1. Poljot z budzikiem, w bardzo ładnym stanie, budzik działa, niestety coś blokuje mechanizm, bo odpala tylko ze zdjętym dekielkiem.
2. Sława z podwójnym datownikiem, w pełni sprawna- nawet jako tako trzyma czas, ale wypadałoby ją trochę wyczyścić i wymienić szkiełko.
3. Pozłacana Rakieta w stanie bardzo słabym, z urwaną koronką, więc nawet nie wiem czy na chodzie.
Wydaję mi się że Poljot po uruchomieniu będzie często gościł na moim nadgarstku, ze Sławą zobaczymy-jakoś nie lubuję się w kostkach, no a w Rakietę chyba nie będę inwestował....
Pozdrawiam!
0 -
a co tam, też się pochwalę:
0 -
kurcze, piękne te ringowce:) Xylog- jak zwykle REWELACJA!(zazdraszczam )
kto wie, może uda się kiedyś coś upolować...
0 -
Ale pasior !!! - gdzie takie sprzedają ?!?!?!
Nieco offtopując :
Co do paska - to dzieło Mojej Lepszej Połówki. Akurat ma takie dziwne hobby jakim jest tkactwo. Paseczek składa się z 96 pionowych, odpowiednio skręconych nitek w trzech kolorach pasujących do tarczy. To dawna technika używana m.in. w średniowieczu do obszywania ubrań. Na razie wersja testowa - pasek przyszyty do teleskopów z podwójnym zapięciem - jedno stanowi klamerka, drugie zwykły zatrzask dostępny w pasmanterii.
Wracając do tematu samego zegarka, to zostanawia mnie jeszcze kwestia indeksu na godiznie 3, który jest jakby lekko przekrzywiony(tam i na godzinie 6 złote linie dotykają indeksów, natomiast na zdjęciach innych Worldmasterów zazwyczaj jest ten milimetr odstępu) Pomijając kwestię indeksów napisy są wykonane bardzo równo i starannie, ale faktycznie przy czarnych tarczach trudno o 100% pewności co do oryginalności.
Jednak zegarek nieziemsko mi się podoba i szczerze mówiąc, nawet jeśli okaże się, że tarcza była w jakiś sposób poprawiana nie zrobi mi to różnicy, będę go nosił często i z dumą! Co nie zmienia faktu że powolutku rozglądam się za czymś w stylu Super De Luxe
Dzięki za wyjaśnienie kwestii wskazówek.
0 -
Kilka postów wcześniej pokazywałem zdjęcia sprzedawcy, ale skoro zegarek jest już u mnie to pokaże go w trochę innym świetle:)
i na paseczku Hand Made(noszę od 2 dni, narazie mega wygodny, w sam raz na ciepłe dni)- czekam też na pasek Pattini, będzie na zmianę
Mam tylko jedno pytanko, wcześniej jak miałem Worldmastery w rękach nie rzuciło mi się to w oczy, ale mój egzemplarz ma lekko zakrzywione wskazówski sekundową i minutową. Raczej nie jest to kwestia zaokrąglonej szybki, wygląda mi to na specjalne zakrzywienie mniej więcej w 4/5 długości.
Przed codziennym noszeniem muszę jeszcze odwiedzić zegarmistrza, bo niestety coś "dzwoni" w środku, jakby jakaś część obijała się o kopertę... Zastanawiam się nad wypolerowaniem koperty i szkiełka, ale poza tym Atlantic wydaje mi się być w bardzo dobrym stanie, no ale tu już prosiłbym o opinię Wyjadaczy:)
Pozdrawiam,
Fish.
0 -
Teraz nie zostaje nic innego jak tylko czekać aż w końcu przyjdzie i się cieszyć z noszenia:)
jeszcze raz dzięki za info:)
0 -
Dzięki wielkie za odpowiedź!
najbardziej bałem się o sekundnik, bo to chyba najczęściej zmieniana część w Wordlmasterach...
Jak już go będę miał u siebie to pochwalę się nowymi fotkami.
pozdrawiam
0 -
No to i ja witam wszystkich miłośników Worldmasterów;)
Od pewnego czasu przeglądam sobie Wasze zegarki, ale trafiłem tutaj przypadkiem... W pracy wpadł mi w ręce taki oto Atlantic:
spodobał mi się, niestety właściciel ani myślał o sprzedaży...
ale za to jakis tydzień później mogłem pooglądać wersję z datownikiem(oraz w dużo lepszym stanie:
Jakoś nie byłem do niego przekonany i 3 razy sprzedawał się na serwisie aukcyjnym(2 kupujących nie podjęło próby zapłaty:P).
Za to tego czasu i ja zachorowałem na Atlanica z tej serii i upatrzyłem sobie takie cudo:
(zdjęcie sprzedającego, u mnie zegarek będzie dopiero po majówce....)
Pomoże mi ktoś ocenić w ilu % jest on oryginalny i czy tarcza była malowana, no chyba że po tym zdjęciu nie jest to możliwe:)
A i na koniec jeszcze jedno pytanko; nada się do niego pasek Pattini, czy jednak za gruby w stosunku do koperty? (ew można w jakimś wrocławskim sklepie pooglądać paski tej marki?)
pozdrawiam;)
0
Klub Miłośników Zegarków OMEGA
w ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Napisano
dokładnie o to mi chodziło. Dzięki za szybką odpowiedź