Cześć! Warto się wreszcie przywitać Przyznam szczerze że nigdy jakoś Gshocki nie wpadły mi w oko, dziś ze względu na charakter wykonywanej pracy potrzebuje pancernego zegarka. Czytając temat (przeczytałem ledwie ponad 100stron) można zachorować na punkcie tych zegarków Słowem wyjaśnienia dlaczego piszę w Waszym temacie: Jak wspomniałem potrzebuje pancernego zegarka ze względu na pracę i outdoorowe warunki - ogólnie praca pod chmurką, kurz, pył, piach, woda, deszcz, czy co tam aktualnie leci z nieba. Jeśli chodzi o błoto to zegarek nie będzie się w nim taplać, prędzej przez przypadek może dostać "kroplę" błota. Wybieram pomiędzy Mudman'em a Rangeman'em, jednak zawsze chciałem mieć zegarek z waveceptor'em a i alarm pogodowy może okazać się przydatny. W praktyce zegarek będzie dostawał codziennie dawkę kurzu, może czasem o coś się nim uderzy, zahaczy i na tym powinno się skończyć. Reszta zależnie od warunków pogodowych. Przeczytałem że jeden z użytkowników pracuje z nim w kopalni więc czemu nie!? Główne pytanie brzmi: czy Rangeman sobie z tym poradzi? Kilka pytań z innej beczki: 1. Czy łatwo odczytać negatyw w pełnym słońcu? 2. Czy w paskach camo łatwo zetrzeć nadruk? 3. Czy w TimeTrend rzeczywiście da się wynegocjować rabat do 20%? 4. Czy paski z allegro po 129zł to podróby? Ogólnie wpadł mi w oko GW-9400DCJ-1ER ze względu na pomarańczowe wstawki (jakoś czarny z czerwonym mi nie pasuje), czarny przycisk i wkręty. Pewnie pasek i tak zmienię na czarny. Jednak przeglądając temat zacząłem myśleć również nad innymi kolorami Zaczynam się zastanawiać jak będzie wyglądał czerwony bezel w połączeniu z tymi pomarańczowymi wstawkami :| PS Jeśli sobie jeszcze o czymś przypomnę to pozwolę sobie napisać :>
