dziekuje za uwagi, z pewnościa macie Wszyscy racje, po to umiesciłam zdjecia by poznac Wasza opinie..zle wybrałam zegarmistrza (a byl polecany i zanim oddałam zegarek to pokazał mi kilka innych ktore zrobil, min doxe) mysłałam, ze zna sie na rzeczy .Poniosłam koszty akurat nie za koperte-tylko za własnie to 'nieszczesne' szkiełko-wydawało mi sie, ze najfajniejsze mi wstawil z tych co widziałam, miał kilka w roznym przedziale cenowym i produkcji, a to daje na zegarku fajny efekt-widocznie mam jeszcze marny gust do takich zegarkow, kolejny wydatek to był poniesiony na czyszczenie mechanizmu..Nie wdałam na niego majatku ..jednak myslam, ze bedzie chodz troche lepiej wygladal po tym wszytskim niz wtedy jak go kupiłam, widocznie mimo szczerych chęci zrobiłam z zegarka "potwora"