Nazwałem Doxę Dosią ze względu na zauroczenie tarczą Jeśli chodzi o Tissota to zegarmistrzowie w moim mieście uznali go za w pełni oryginalnego i nieodnowianego. Co do Doxy - tak, koperta odnawiana. Ale najważniejsze, że mechanizm, tarcza i wskazówki bez ingerencji. Cel kolejny to polowanie na przedstawiciela marki Atlantic, później dziadkowa Delbana. Ale to zadanie na zimę :] Teraz muszę zrobić przegląd Doxie i kupić porządny pasek, bo ktoś założył słaby jakościowo i do tego XXL Myślę, że taka Doxa będzie ciekawym i odświętnym dodatkiem do garnituru. pozdrawiam Panowie