Akurat wybryki tego sędziego nie dziwią - nie pierwszy raz się "popisał". Co do szturchnięcia Simeone, to o ile się nie mylę był kierownik drużyny, a nie sędzia techniczny.
Niezły numer A swoją drogą, przypominacie sobie równie sensacyjnego mistrza jednej z topowych lig, powiedzmy w XXI wieku? Tak na szybko nikt inny nie przychodzi mi do głowy.
Terminarz mają bardzo ciężki, niemniej wypuścić historyczną szansę na tym etapie byłoby istną masakrą. Sądzę, że o mistrzostwie zadecyduje przedostatnia kolejka, no chyba że jutro Koguty zgubią punkty.
W takim razie rozumiem Cię doskonale. Wówczas byłem dzieciakiem i też ich lubiłem, początkowo za fajne stroje ( ), a następnie za Zubizarettę w bramce. Potem jednak moje sympatie klubowe zrobiły się bardziej "świadome", natomiast gdy od niecałej dekady nastała moda na Barcelonę, czuję wyjątkową niechęć do tego klubu.
Łololo, nawet żadnej fotki rowerowej nie mam. Rower to typowy góral. Modelu oczywiście nie pamiętam, taki ze mnie użytkownik dwóch kółek. Bo to, że napiszę, iż jest czerwono czarny (inna kolorystyka tego modelu to szaro-czarny) raczej niewiele pomoże, prawda?
Ja jeżdżę Kelly'sem (czy jak to prawidłowo napisać). Moje "wyczyny" wytrzymuje już z 9 lat, choć ciężko przewidzieć, o ile skróciłby się ten czas przy częstszej eksploatacji.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.