Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AndrzejP13

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    127
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez AndrzejP13

  1. Witam, Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę jak nie to przepraszam. Otóż mam od jakiegoś czasu zegarek marki Roamer z mechanizmem STP1-11 i problem wyglada tak, że jak go noszę to spieszy się jakieś 16-18sek/dobę, czyli powiedzmy jest ok, ale gdy leży około doby (może mniej) nie noszony tak, że naciąg sprężyny się znacznie zmniejszy to mocno spowalnia. Tak samo gdy się zatrzyma i go trochę nakręcę. Dla przykladu, wróciłem z pracy i patrzę, że się zatrzymał wiec pomachałem nim około minuty by go naciągnąć trochę i ustawiłem godzinę. Po około 5-6h wracam do domu i widzę, że chodzi mimo krótkiego nakręcenia ale ku mojemu zdziwieniu spóźnił się przez ten czas ponad godzinę. Czy to normalne, że przy małym naciągu sprężyny mechanizm aż tyle wolniej chodzi? Czy niezależnie od naciągu powinien chodzić z tę samą dokładnością? Mój citizen z werkiem 8215 tak nie robi, przynajmniej tego nie zauważylem.
  2. Mowa tu o zegaekach mechanicznych, które nie maja certyfikatu chronometru także uważam, że to bardzo dobry wynik.
  3. Odświeżę temat. Jakoś w kwietniu tego roku coś mi padło w mechanizmie. Objawiało się to tym, że zegarek wolniej chodził tak jakby było coś ze spręzyną. Jak poleżał na stole to po paru minutach wogóle się zatrzymywał i miał problem z ruszeniem. Balans się wahał tak jakby na siłę ktoś go zmuszał i wahnięcia byly krótkie. Oddałem go do serwisu w czerwcu miesiąc przed końcem gwarancji. Wrócił do mnie wogóle odmieniony. Nie napisali co zrobili co wymienili tylko regulacja mechanizmu. Ale sekundnik już nie przeskakuje jak wcześniej i dużo trudniej jest zatrzymać sekundnik mocniejszym ruchem ręki. Myślę, że jednak coś się wyrobiło. W dodatku wcześniej dokładność chodu miał między +7 sek a + 15 sek w zależności od tego czy go nosiłem czy więcej leżał. Potem udało mi się go wyregulować na -6 sek do +2 sek, a po ostatniej naprawie wyregulowałem go na od -3 sek do -2,6 sek na dobę i stabilnie tak się trzyma już 3 miesiące. Średnia chodu sprawdzana co jakieś kilkanaście dni. Także raz na 20 dni przestawiam zegarek o 1 min do przodu. Taki zegarek teraz to rozumiem i jestem mega zadowolony.
  4. Orient Zdjecia Delbany niestety nie moje tylko kolegi z forum od którego ją kupiłem. Mam nadzieję, że się nie obrazi za to, że je wstawię. Tylko koronka nie oryginalna ale za to Felsa 465 piękne cyka i ładnie zachowana jak na 60 letni zegarek. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  5. Na razie noszę, może przywyknę, bo zegarek jest ładny i dobrze wykonany. Może z czasem sprzedam. Na pewno będą jeszcze inne zegarki w moim posiadaniu, tylko zapewne niezbyt sie to spodoba mojej Lubej, na razie nie narzeka bo to moj trzeci zegarek lacznie z 14 letnim orient 3 star crystal i delbana z lat 50/60 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  6. Tez jestem tego zdania ale nie mam już na nich siły po miesiącu użerania się. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  7. Dzwoniłem do nich to twierdzili ze mechanizm zamienili z innym zegarkiem "grzecznosciowo" dlatego bo mi na tym zależało, a reklamacji nie uznali wiec nie mogli wpisać wymiany. Śmierdzi mi trochę to ściemą. Chyba, że zamienili cały mechanizm z tarcza, znacznie mniej rozbierania. Bo mówię Ci wcześniej luma się świeciła jak jarzeniówki, aż byłem zdziwiony jej jakości. I wskazówki się świeciły jednolicie a teraz jakby zaświecił ktoś światło przez kartkę papieru, takie jakby jakieś odcienie na wskazówkach były. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  8. Ladny A to mój. Ps. Chyba jednak zamienili mi mechanizm bo wydaje mi się, że wcześniej lepiej świeciła luma i dłużej.
  9. Samo wykonanie zegarka i materiały są na dobrym poziomie ale mechanizm to porażka.
  10. Wrocił niedawno do mnie. Trzy razy chcieli mi odsyłać twierdząc, że zegarek nie ma wady bo te mechanizmy tak mają. Ale za każdym razem sie upierałem, dzwoniłem i pisałem. Ostatecznie poinformowali mnie, że "grzecznościowo" przełożyli mi mechanizm z innego zegarka tego samego modelu i że nie ma już tej przypadłości. W rzeczywistości na moje oko dalej jest tak samo więc nie mam pewności, że mechanizm został faktycznie przełożony bo w dokumencie zwrotu z reklamacji nic o tym nie jest napisane jedynie, że zegarek jest sprawny a reklamacja jest niezasadna. Także ogólnie mam już dosyć zegarków citizen.
  11. Jak bedzie sie serwisant upieral ze wszystko ok i ne beda noc robic z zegarkiem to poprosze te mila pania co odbiera telefony by polaczyla mnie z dyrektorem albo dala do niego kontakt
  12. Dostałem odpowiedź z serwisu: "Informujemy, że reklamacja zegarka marki CITIZEN o symbolu NH8389-88LE nie została uznana za zasadną. Zegarek został poddany wszelkim pracom i testom sprawdzającym, które nie potwierdziły zgłaszanej usterki - zegarek jest sprawny." Nie zostawię tego tak bo jak zegarek jest sprawny skoro taki sam model w butiku SWISS w ktorym reklamowalem nie ma tych przypadłości co mój zegarek. Dzwoniłem do nich i miał się do mnie do 17 odezwać serwisant ktory zajmował sie moim Citizenem ale 17 minęła a telefonu nie było. Będę się dobijał do nich w poniedziałek. Chętnie z nim porozmawiam. Pani do ktorej sie dodzwonilem powiedziala ze sprawdzali go na rotomacie. I to jest serwis na rotomacie sprawdzaja. A oczu juz nie maja i nie widza ze wskazowka sie dziwnie zachowuje. Nawet pani ze SWISS powiedziala, ze takiej pracy sekundnika to jeszcze nie widziala i na jej oko jest to wada.
  13. Pytam bo widziałem w marko za 643zł ale ktoś wykupił ostatnią sztukę myślałem, że może to Ty. Ja kupiłem za 756zł, Ale i tak taniej niż w SWISS gdzie był za 890zł
  14. Tylko, że mój to zatrzymywał się nawet jak się odwróciło zegarek na ręku by spojrzeć, która godzina, co było irytujące. Cecon a gdzie kupowałeś swój i za ile jeśli można spytać?
  15. Dziś oddałem na gwarancję swojego Citizena w sklepie SWISS, tak mi polecili z serwisu. Przy okazji mieli taki sam model zegarka i pozwoliłem sobie go obejrzeć. I ku zdziwieniu nie miał problemu z zatrzymującą się sekundą ani z przeskakiwaniem sekundnika o parę ruchów na raz, pracował idealnie. Dam znać jak do tego podeszli w serwisie i co z tym zrobią.
  16. O widzisz, ja już pisałem do Citizena i chyba go zareklamuję, jak nie usuną tych dolegliwości (bo skoro Ty Wojtek ich nie masz to znaczy, że są to wady) to najwyżej poproszę o zwrot pieniążków i kupię coś innego
  17. Żółwia którego oglądałem to był SRPC23K1, ten nie był nudny, szara tarcza i nie jestem pewien czy nie ze szlifem słonecznym, jeśli się mylę to poprawcie Co do orientów to mam wrażenie, że seiko i citizen są na lepszym poziomie choć może to tylko odczucie, jeśli się mylę to prosiłbym o opinie która firma robi lepsze zegarki
  18. Myślałem na tym majtkiem ale nie zbyt podoba mi się koronka na 8, bo jakoś dziwna wydaje mi się obsługa koronki lewą ręką. O skx-ach tez myślałem, podobno bardzo wygodna bransoleta jak i sam zegarek ale tarcza i indeksy już gorzej wykonane niż w Citku, mechanizm może lepszy w seiko, a może nie (nie mam takiej wiedzy aż). Mam nadgarstek około 20-20,5 więc szukałem większego zegarka i lubię też ciężkie, aczkolwiek momentami ten Citek jest trochę niewygodny bo koronka wbija się w rękę. Jednak cały czas się zastanawiam czy nie oddać Citizena, dołożyć i kupić coś innego, chociażby używanego żółwia od Seiko (na zdjęciu wygląda nieciekawie ale na żywo jak go przymierzałem to już robi wrażenie - ciężki, dobrze wykonany, mechanizm o wiele lepiej pracuje, i bransoleta z pełnych ogniw).
  19. Coraz bardzie mi się podoba mimo tej pracy sekundnika, za to luma jest niezła, poświeciłem na niego jakieś 5s latarką to ponad pół godziny świecił, nie wiem dokładnie ile bo zasnąłem
  20. taka ciekawostka Kiedyś brat dostał w prezencie chyba jakiegoś bez markowca (było to ze 20 lat temu lub więcej), było na nim wr100, włożył do zlewu żeby sprawdzić i bąbelki poszły hehe
  21. Zauważyłem też, że jak zegarek leży dłużej na półce to więcej się śpieszy na dobę niż noszony na ręku, w pierwszym dniu zrobił +6s a w następnym głównie leżąc aż +15s. Mój stary Orient Crystal też ma takie skoki, z tym że ma też delikatnie zgięty włos balansu (podziękowania dla zegarmistrza). Muszę poszukać chyba rotomatu.
  22. Dzięki, faktycznie jest bardzo duży luz. Wiem, że nie jest to prawdziwy nurek, pytanie czy strach tego citizena wkładać do wody czy da radę przy normalnym pływaniu?
  23. ok, chętnie zobaczę Tak w ogóle to wart był ten zegarek 750zł? Czy w ogóle nie warto było się nim interesować i lepiej było poszukać czegoś od Seiko? Tam pewnie takich mankamentów by nie było. Czasem można używanego żółwia trafić za trochę ponad 1000zł. Jak uważacie? Lepiej dołożyć parę stówek i kupić używanego żółwia?
  24. To przeskakiwanie sekundnika o parę ruchów na raz to też wina konstrukcji mechanizmu i nic się z tym nie da zrobić? Jest to bardziej irytujące niż samo zatrzymywanie się sekundnika w trakcie ruchu ręki. Czy w momencie gdy sekundnik się zatrzymuje to balans też się zatrzymuje czy dalej pracuj? A co się dzieje w mechanizmie gdy sekundnik przeskakuje o parę ruchów? Czy jego praca jest zaburzona, czy mechanizm pracuje dalej równo tylko sama wskazówka sekundnika "wariuje"? Nie chcę odkręcać dekla by to zaobserwować dopóki mogę zwrócić zegarek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.