Jestem totalnym laikiem ale 1966r na moją I Komunię dostałem od chrzestnego taki sam Pallas swiss jak pokazał na zdjęciach pawelmcstock kupiony w Bydgoszczy u jubilera na ul. 1 Maja obecnie Gdańska za 1800zł w tej samej cenie była Delbana murzynek, chrzestny wybrał Pallas bo był "kolorowy" lepszy dla młodego chłopaka. 1800zł to była pensja nauczyciela, raczej drogo służył mi do 1977 r kiedy go utraciłem w wojsku, miał dokładny chód i bez naprawy działał 11 lat zmieniałem tylko paski. Poluję na portalach aukcyjnych na takiego Pallasa pozdrawiam.