Shifu
-
Liczba zawartości
127 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Shifu
-
-
Na wycieczce..
Czyżby jezioro Garda?
0 -
Ja bym nawet powiedział, że nie nosił mniejszych zegarków tylko NORMALNE wówczas zegarki. Pamiętam jak w początkowych latach XXI wieku zaraz po 18tce kupowałem pierwszy markowy zegarek i było to Casio z serii MTP, które miało 38mm i bardzo mi się podobał, bo był taki większy i "męski" na tle pozostałych zegarków w sklepie.
Dokładnie. 25 lat temu, w liceum, kupiłem kwarcowego citizena na brandzlolecie w rozmiarze 38mm i to był taki macho-sikor.
0 -
Poradzicie, gdzie/jak najlepiej/najtaniej kupić alpinista? Nowego.
0 -
Chińskie robaczki bym zniósł, ale nie wiem, czy noszenie czerwonej gwiazdy nie podpada pod art 256 KK :-). Stylistycznie bardzo ok, podobnie wygląda Hamilton Khaki PIlot Pioniers, ale nie stać mnie nie niego.
Drżyjcie właściciele Zenithów;)
0 -
OK, to mamy:
- blue watch monday
- speedy tuesday
- ?
- ?
- ?
- seiko saturday
- ?
Co dalej?
0 -
Speedy Tuesday to znana tradycja u fanów omegi. Ostatnio kilkakrotnie (w tym na kanale Urban Gentry) spotkałem się też z Seiko Saturday. Czy znacie jeszcze jakieś inne zegarkowe "święta kalendarzowe"?
0 -
Chronograf z tym samym mechanizmem, co sea-gull 1963 (2013/50) - ST1901 (Venus):
https://baltic-watches.com/en/chronographes
Droższy jednak i IMHO nie taki ładny. Za to z polskimi akcentami - wymyślony przez monsieur Malec:)
0 -
To gratka. Jak już ktoś kupi, to nie chce sprzedać, bo za zegarek z podobnym mechanizmem trzeba dać kilka razy więcej.
0 -
Jeśli "Chińczyk" to najlepiej z mechanizmem od Seiko, Miyota lub SeaGull.
Jeśli chińczyk, to tylko z mechanizmem SeaGull. Miyotę i Seiko zostawmy japońcom.
0 -
To dobra cena, jeśli z opłatami. Ja kupowałem kiedyś stąd:
https://www.czaszegarkow.pl/hamilton-khaki-czarny-tkanina-o38-mm-p-62591.html
ale wtedy inny kurs dolara był i wychodziło taniej niż obecnie.
0 -
Khaki field mechanical jest super, chociaż rzeczywiście na pasku, na którym sprzedają, wygląda na nieco mały. Lepiej wygląda na solidnym nato. Ja osobiście go noszę na szerokim (rozszerzającym się pod zegarkiem) czarnym skórzanym pasku na zamówienie i w tej konfiguracji wygląda bardzo dobrze. A nadgarstek mam 18,5.
0 -
Dzięki za podpowiedzi.
0 -
Właśnie tak kombinuję. Tylko, że to szkiełko jest dość specyficzne, bo jest wypukłe przy rancie, ale zupełnie płaskie na "centralnej" powierzchni, inaczej niż np. w oriencie bambino, gdzie jest również "centralnie" lekko zaokrąglone. Nie miałem jeszcze podobnego problemu - czy trzeba szukać jakiegoś większego, renomowanego zegarmistrza, czy po prostu wybór i dostępność różnych szkiełek jest na tyle duża, że każdy powinien jakieś dobrać i ewentualnie ściągnąć wg jakiegoś katalogu czy coś?
0 -
Uderzyłem moim sea-gullem 1963 o ceramiczny blat w łazience i pękło szkiełko (wersja 42 mm ze szkiełkiem mineralnym). Zegarek kupiłem w LongIslandWatch, więc mogę im wysłać, bo mają dobry serwis. Ale może ktoś z Was miał podobną przygodę i ogarnął to w Polsce? Chodzi mi głównie o kupno szkiełka, bo z wymianą to raczej zegarmistrz sobie poradzi.
0 -
MO
1911 rulez:)
0 -
PayPal załóż. Zapłacisz prawie wszędzie.
0 -
Ja kupiłem z LIW, ale przez Amazon, więc oni opłaty celne zawsze doliczają. Kupując bezpośrednio z LIW to pewnie zależy od szczęścia.
0 -
Zwróć uwagę, że są różne wersje tego zegarka: 37 i 42 mm, ze szkiełkiem akrylowym, utwardzanym mineralnym i szafirowym, łożyskowane na 19 i 21 kamieniach. Jedne z przeszklonym deklem w standardzie, inne bez (do tych można dokupić przeszklony za dopłatą).
Z tego się dowiesz więcej:
I ceną też się różnią przez to.
0 -
Ja swojego kupiłem w longislandwatch.com - wszystko cacy.
Te zuany
To nie są żadne zuany. Zuan (dzu-an) to tyle co klejnot/kamień - 19/21 zuan to 19/21 kamieni.
A Zhong Guo to "Państwo Środka", czyli mniej więcej tyle, co made in China. To tak na marginesie:)
PS. LongIslandWatch ma też swój sklep na amazon.com.
0 -
Dodzwoniłem sie do agencji celnej w Szczecinie (na maila oczywiście nie odpisywali) i tak właśnie było - doliczyli sobie koszt przesyłki, którego wysokość zależy od tego z jakiego kraju idzie paczka, także następnym razem jak będę coś zamawiał z CW to będę na nich wymuszał, żeby koszty transportu znalazły się na fakturze jako część opłaty za zegarek.
Lubisz - jak socjalizm - walczyć z problemami, które sam stwarzasz? Piszę Ci, że DHL mi zawsze coś doliczał, poczta nigdy przy mniejszych wartościach. I nie jestem fanem poczty ani w ogóle firm państwowych, jest wręcz przeciwnie, ale takie są fakty.
0 -
Takie nato:
0 -
DHL rzeczywiście pobiera te 70 pln za twz papierologie czyli zgłoszenie do Urzędu celnego i robią to w naszym imieniu bo ten obowiązek ciąży de fakto na kupujacym. być może jest możliwość zrobić to we własnym zakresie, ale wypełnienie deklaracji na odpowiednich drukach, zgłoszenie do urzędu celnego, odczekanie na wyliczenie nalzenego cła i podatku to troche zamieszania wiec wydaje się że lepiej wydac te 70 pln.[...]
Warto pamietac ze przesyłka tradycyjna pocztą coraz czesciej jest zatrzymywana w urzedzie celnym pocztowym i tam tez naliczana jest opłata ok 60-70 pln za papierologie zwązaną z naliczeniem cła
Niby dlaczego lepiej wydać te 70 zł, zamawiając DHL? Miałem kilka razy na cle przesyłkę "regularną" pocztową i nie zauważyłem, żeby mi coś doliczyli za "obsługę celną" jak DHL. Nawet jeśli "przesyłka tradycyjna pocztą coraz czesciej jest zatrzymywana w urzedzie celnym", to jest to nadal "coraz częściej", a nie zawsze jak DHL-em. DHL mnie wkurzył już kilkakrotnie, wysyłając na cło przesyłki nawet, gdy towar był ewidentnie nie celny.
0 -
Dam znać na prv.
0 -
To samo miałem, wysłałem info z potwierdzeniem, że wybrałem DHL.
Paczka jest już u mnie, DHL naliczył 157zł VATu - tylko nie rozumiem na podstawie czego to wyliczenie? Skoro nie dostałem żadnego maila od DHL z prośbą o dostarczenie faktury lub wyciągu z PayPal'a? Za sam zegarek zapłaciłem 423,53 PLN (94,00 EUR)
Pocztą zwykłą zamawiać, nie DHL-em. DHL zawsze przepuszcza przesyłki przez cło i nalicza VAT.
A wyjaśnieniem kwoty może będzie to, że VAT się nalicza od wartości przedmiotu, a nie od zapłaconej ceny. Zwykle to to samo, ale nie zawsze - może jakiś geniusz sprawdził cenę zegarka w Polsce i tak policzył?
Może też rację mieć arunioG - DHL liczy sobie za obsługę celną.
0
Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.
w PO GODZINACH
Napisano
Z tego, co słyszałem, to Szkoci wymawiali raczej Kulajla.