Jest kilka wątków poświęconych liczeniu współczesnych modeli, vintage'ów opartych na mechaniźmie 6139 z lat '70 jest coraz mniej. Krótko o historii: Pod koniec lat '60 długo przed kwarcową rewolucją trzej producenci pracowali nad stworzeniem pierwszego automatycznego chronografu: Zenith, szwajcarska koalicja Heuer, Breitling, Hamilton Buren oraz Seiko. Spór o pierszeństwo trwa nadal - Zenith jako pierwszy oglosił stworzenie El Primero, szwajcarzy jako pierwsi ruszyli z produkcją pierwszych modeli, a Seiko jako pierwszy rozpoczął seryjną produkcję w maju 1969r. Mechanizm 6139 zasłynął dzięki pułkownikowi Williamowi Pogue'owi. Przed misją Apollo Skylab 4 w roku 1973 pułkownik zaopatrzył się w model 6139-6002 napędzany mechanizmem 6139b opartym na 17 kamieniach z charakterystyczną żółtą tarczą. Oficjalnym zegarkiem misji była wtedy Omega Speedmaster Professional, ale dostarczona była krótko przed startem. Mimo braku testów pozwolono Wiliamowi na zabranie ze sobą zegarka. Przez 84 dni w kosmosie zegarek sprawował bez zarzutu. Miano pierwszego automatycznego chronografu w kosmosie zyskał dopiero w 2007 roku - zdetronizował zegarek Sinn używany podczas misji Spacelab D1 w 1985r. Oryginalny zegarek Col Pogue z charakterystycznym "pepsi bezel" różnił się od seryjnego białym wewnętrznym bezelem. Zegarek będący własnością Col.Pogue'a zlicytowany został w 2008roku za 6000 usd. O moim "pułkowniku" Zegarek ten znam od zawsze, mój ojciec pracował w USA w latach '70 i kupił go pod wpływem impulsu po zobaczeniu jaskrawej żółtej tarczy na wystawie. Nie dowiem się napewno, ale jestem wręcz pewien, że przez cały okres użytkowania (ok 22 lata) nie miał pojęcia o wyżej wspomnianej kosmicznej historii. Po latach w zegarku uszkodził się gwint wałka i zgubiła się koronka i mimo prób napraw u lokalnych zegarmistrzów nie udało się dosztukować koronki i tak na początku lat '90 trafił do szafy (nie został wyrzucony tylko ze względu na sentyment). Zupełnie przypadkowo 2 lata temu podczas porządków "pułkownik" wpadł mi w ręce. Użytkownicy 6139 wiedzą, że uszkodzenia wałka zdarzają się dość często, a skompletowanie oryginalnego wałka, sprężynki i koronki wraz z uszczelką nie jest łatwe. Dodatkowo okazało się, że mechanizm eksponowany na wilgoć i wodę uległ uszkodzeniu. Udało mi się zamówić greckiego dawcę -model 6139-6080 oraz kompletną koronkę wraz zestawem (NOS). Na początku chciałem się zabrać za polerkę i wymianę szkiełka, ale ostatecznie został w oryginalnym stanie i każda ryska i niedoskonałość przypomina mi o historii tego zegarka. To zaczynamy liczenie: 6139-6002 - 1szt.