Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

misza_c

Jak kupić dobrego i w przyzwoitej cenie PP i PAMa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem tu nowym, choć połknęła mnie ta pasja tak bardzo, że moja żona ma już dość, a zaczęło się od omegi genewe złotej jako pomysł na prezent dla mojego syna na chrzciny

A teraz już jako zainfekcjonowany poszukuję do mojej skromnej kolekcji dwóch trzech zegarków

PAMA - 098 lub 233 lub ten nowy model o którym pisze Piter na forze

(na tego jak już gdzieś wspomniałem mam zgodę małżonki, która naprawdę jest wybredna)

PP Calatrawę 6000 lub jahreskalendra

no i dla odmiany formy Franka Mullera najlepiej z jego kalibrem master kalender lub cintre curvex big date (na ecie niestety) bądx master bankera

Pama chętnie bym nabył w tym roku (jestem w gorącej wodzie kompany i choć wiem jak to nadszarpnie mój budżet to nadal chce) a patka bądź franka za rok może dwa lata (chyba że trafi się jakaś super ekstra hiper okazja, w której znalezieniu mi pomożecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:lol::D VC już poszedł - jedynie Zenith jest w moim guście i to bardzo, i wiedz że bym go chciał, z tym, że na TIME OF SWITZERLAND nowy podobny kosztuje około 16.500 - 17.000, a z tego co kiedyś sobie pisaliśmy raczej nie chcesz zejść z tego kwoty, co jest zrozumiałe. A druga strona medalu to często tu przeze mnie cytowana żona , która (nie żebym był pod jej wpływem :D ) zdecydowała że jak mam taką furkę pieniędzy wydać to niech to będzie PAM badź PP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Jak masz zamiar wydać dużo kasy, to niech to będzie Patek Philippe, Vacheron Constantin czy Breguet. PAM obok Patka wygląda dość egzotycznie - to tak w odniesieniu do decyzji Twojej żony.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zdecydowała że jak mam taką furkę pieniędzy wydać to niech to będzie PAM badź PP

 

:):P:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

o nowym modelu PAM'a to mozesz tylko zapomniec poki co bo go jeszcze chyba nie ma, a jak bedzie to pewnie nawet w salonie latwo go kupic nie bedzie (chociaz goraco Cie go do niego namawiam, bo bedzie z cala pewnoscia pierwszy w Polsce i moze bedzie dzieki temu szansa go poogladac :wink: ), 98 szczerze polecam bo to rewelacyjny zegarek ktory jakos nie chce sie znudzic i co wazne jak zaden inny PAM pasuje tak samo dobrze to garnituru jak i na codzien :P poza tym masz w nim wszystkie potrzebne komplilacje w jednym zegarku (data, GMT i budzik), duza sekunde i porzadny werk GP; o jakis super cenach w przypadku PAM'a (zreszta jak i Patka) marzyc co nie masz... chociaz czasem ktos w klubie sprzedaje za nieduze pieniadze- ale nigdy wtedy kiedy akurat ktos chce kupic :) trzeba poprostu sledzic fora internetowe i ogloszenia na chrono24

 

...ale co ja mialem wlasciwie powiedziec... acha :oops: takch zegarkow nie ma co szukac w dobrej cenie tylko przede wszystkim z dobrej reki :idea: powiem Ci, ze jakies kilka miesiecy temu mialem podobny dylemat i malo co nie kupilem nawet Patka... jednak jak go wzialem do reki to szybko uznalem, ze kupie go dopiero za 10 lat jak juz inne zegarki przestana mnie krecic :wink: ja namawiam na PAM'a- no chyba, ze to ma byc ostatni twoj zegarek w zyciu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
ja namawiam na PAM'a- no chyba, ze to ma byc ostatni twoj zegarek w zyciu :D

 

Czyli jak ktoś kupi Patka albo Vacherona, to znaczy, że czas umierać :?: :P. Ale mi perspektywę nakreśliłeś, strach się bać 8). A przecież można mieć kilka Patków - każdy inny i tak samo wartościowy - nie tylko w kontekście wydanych pieniędzy, ale przede wszystkim emocjonalnych odczuć właściciela. Ja zdecydowanie będę polecał (jeżeli Misza ma taką możliwość) żeby kupił czasomierz Patek Philippe. A później kolejny i kolejny i kolejny... Patek Philippe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
A przecież można mieć kilka Patków - każdy inny i tak samo wartościowy.

 

no moze masz racje... chodzilo mi tu moze nie o kwestie czysto finansowe ale tez fakt, ze po takim Patku jakoś cieżko pewnie wrócić do innej półki... a przecież chodzi o to, żeby gonic króliczka :wink:

 

nie chce dzisiaj zegarka z mysla, ze przekaze go wnukom czy ku rozpaczy rodziny kaze sie w nim pochowac :P jeszcze nie dzisiaj :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
no moze masz racje... chodzilo mi tu moze nie o kwestie czysto finansowe ale tez fakt, ze po takim Patku jakoś cieżko pewnie wrócić do innej półki... a przecież chodzi o to, żeby gonic króliczka :wink:

 

nie chce dzisiaj zegarka z mysla, ze przekaze go wnukom czy ku rozpaczy rodziny kaze sie w nim pochowac :P jeszcze nie dzisiaj :wink:

 

Domyślam się, że nie chodziło o kwestie czysto finansowe dlatego napisałem o wartości emocjonalnej. A nawet jak się ma zegarek Patek Philippe to nadal jest za czym gonić. Można chcieć więcej komplikacji albo próbować nabyć jakiś rzadki limitowany model. Są też inni wytwórcy. Zapewne niejeden właściciel Patka chciałby mieć w swojej kolekcji czasomierz G. Danielsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no chyba, ze to ma byc ostatni twoj zegarek w zyciu

tylko skąd będziemy wiedzieli, kiedy nasze życie będzie właśnie dobiegać ku swojemu naturalnemu, bądź nie, końcowi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
no chyba, ze to ma byc ostatni twoj zegarek w zyciu

tylko skąd będziemy wiedzieli, kiedy nasze życie będzie właśnie dobiegać ku swojemu naturalnemu, bądź nie, końcowi :P

 

nie sugeruje wcale, ze po Patku na nadgarstku :):D:) pewnie McIntosh (wolalem Krell'a :wink:) ma racje- do takiego zegarka trzeba poprostu dojrzec :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie przez weekend grzałem swoją pszczółkę (czyli motorek) a tu widzę że dyskusja na dobre.

Nie jest tak że mogę sobie pozwolić na wszystko bo chyba nikt z nas nie może jestem jeszcze młody i mam marzenia, które powoli chcę spełniać

Zgadzam się z każdym zdaniem poza tym że pam wygląda egzotycznie przy PP - lubię mieć różne formy i kształty nie tylko okrągłe śliczności, ale i tonneu i kwadrat czy prostokąt

Niestety nie można mieć wszystkiego na raz więc po kolei

Właśnie wróciłem z gran canarii - gdzie już kupowałem Patka 6000 G i prawie.... tylko karty nie dały rady - teść też już prawie nabył Patka (ten drugi z nowych modeli 52... nie pamiętam referencji) ta sama sytuacja z kartami i brakiem czasu bo transakcja miałaby miejsce na dzień przed wylotem.

Ale nabyliśmy teść omegę de ville z rezerwą chodu a ja JLC master calender.

Powiem szczerze piszę tu pierwszy raz i to w sumie dzięki Master Fan, którego przypadkiem spotkałem w stolicy i który mnie do tego namówił.

Dopiero teraz widzę że ta choroba chwyciła także inne osoby

Co do tematu najtańsze zegarki poza stanami są w time of switzerland tylko jak załatwić aby było przyznam najwygodniej, bez strachu no i najtaniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

no to pozostaje pogratulowac :D

 

mam nadzieje, ze wkelisz jakies fotki? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.