Wskazówska sekundowa po potrząśnięciu przeskakuje

[kłaliciak 2]

Witam,

 

Kilka dni temu odebrałem od zegarmistrza mojego Longinesa Conquesta po czyszczeniu i smarowaniu.Zegarek ma swoje lata, w środku pracuje AS19. Przed tym zegarek chodzil normalnie, nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Nosiłem go kilka godzin na ręce i było ok.

 

Dziś rano po tym jak spędził noc leżakując na koronce zauważyłem, że po delikatnym potrząśnięciu ręką-czyli normalnym ruchu, nie mowię tu o rąbaniu drewna wskaźówka sekundowa zachowuje się bardzo dziwnie.

 

Przeskakuje w bardzo niekontrolowany sposób np. z sekundy 5 na 20, potem przyspiesza i chodzi do sekundy 40 i potrafi znów wrócić na 20. Przy zmianie położenia z tarczą do góry na pionową lub koronką w dół potrafi pochodzić chwilę do tyłu i znów zacząć pracować normalnie.

 

Gdy poruszyć delikatnie zegarek i posłuchać balansu wydaje mi się jakbym słyszał coś jakby podwójne cykanie.

 

Zagrek noszony z poszanowaniem, nie przypominam sobie, żeby od momentu odbioru mi upadł czy został uderzony.Poradzicie coś?Boje się że może to być oś balansu?Dodam,ż e zegarek odłożony w spoczynku po ustabilzowaniu się chodzi ròwno.

[blase 53]

Latająca wskazówka to nie problem balansu. Twój zegarmistrz powinien to poprawić w ramach gwarancji moim zdaniem. Złożył pewnie i było OK, teraz coś się tam ułożyło i już tak nie jest. Być może jakiś docisk osi sekundnika się poluzował lub wskazówka nie jest nabita dobrze na oś.

[blase 53]

...potrafi pochodzić chwilę do tyłu i znów zacząć pracować normalnie.

 

Gdy poruszyć delikatnie zegarek i posłuchać balansu wydaje mi się jakbym słyszał coś jakby podwójne cykanie.

 

 

ale te objawy to zagadka niezła , zanies może jednak do innego zegarmistrza?

[kłaliciak 2]

Dokładnie. Zgłupiałem widząc takie zaburzenie chodu-rozumiem jakbym byl operatorem młota udarowego ale w tym przypadku nawet delikatny ruch ręki zaburza ruch wskazówki.I to nie tylko sprawia że przyspiesza, ale też przeskakuje i chodzi do tyłu.Ze wszystkich mechanicznych zegarków jakie mam po raz pierwszy spotkałem się z czymś takim.

 

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[blase 53]

jak chodzi do tyłu to gdzieś musi dostawać jakiś lewy napęd... To jest automatic ? Wydaje się, że coś źle poskładane albo coś akurat się uszkodziło. Musisz zanieś do zegarmistrza i niech poskłada od nowa... i na początku najlepiej posprawdzać jak zegarek chodzi bez automatu.

[kłaliciak 2]

Tak, automatic.Juz dzwonilem, zerknie na to w ramach gwarancji. W tym tygodniu mu zaniose i napiszę jaka diagnoza.

 

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[Arek_Win 77]

Może tylko jest luźna wskazówka na osi.

[kłaliciak 2]

To samo usłyszałem od niego przez telefon.

 

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[kłaliciak 2]

Wróciłem do domu.Zegarek stanął.Ożył po ruszeniu i chodzi jakby nigdy nic-nic nie skacze nawet przy bardziej dynamicznych ruchach. Nie wiem:)Moze on tak ma z racji wieku :)60 na karku to może ma swoje humory...

 

 

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[kłaliciak 2]

Podsumowanie dla potomnych

 

Problemem okazała się źle zamocowana wskazówka sekundowa, zresztą prawidłowo zdiagnozowana przez Kolegów.

[blase 53]

To już teraz wiem dlaczego "chodził do tylu": Zwyczajnie odskakiwała lub opadała gdyż co jakiś czas ja ciągnęło i zwalniało , działała pewnie trochę jak wskazówka wariografu.

[kłaliciak 2]

Dokładnie tak się zachowywała. Dzięki za pomoc.

 

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-1050L przy użyciu Tapatalka