Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Diter

ETA 2824-2 vs. ETA C07.111

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zastanawiam się nad zakupem zegarka i nie moge się zdecycować czy wybrać Zegarek Tissot, T41.1.423.33, Le Locle Automatic czy T006.407.16.033.00 Le Locle Powermatic 80. W zasadzie to z wyglądu wydaje się ze to te same zegarki i pytanie sprowadza się do mechanizmu. ETA C07.111 wydaje się zachęcać rezerwą chodu ale zastanawiam się czy nie ucierpiała na tym jakość i może lepszym wyborem była by "standardowa" ETA 2824-2 ? Możecie coś doradzić ?

 

https://www.maxtime.pl/zegarek-tissot-t006-407-16-033-00-meski-le-locle-powermatic-80.html

 

https://www.maxtime.pl/zegarek-tissot-le-locle-automatic-gent-t41-1-423-33.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ETA C07.111 to stosunkowo nowy mechanizm i raczej nikt Ci nie napisze jak się sprawdza  - to dopiero czas pokaże. Tak że możesz albo kupić i sprawdzić sam, albo poczekać jeszcze z dziesięć lat i wtedy się dowiesz czy na wprowadzonych w 2824 zmianach nie ucierpiała jakość mechanizmu...

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/140101-eta-cal-2824-27750-vs-c07111c01211/


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez budafok
      Dzień dobry, tak jak w tytule - zastanawiam się nad zakupem nowego EDC (jestem na etapie prób racjonalizowania sobie takiej decyzji w głowie). Budżet to do 1500 złotych - z mojej perspektywy naprawdę niemało, ale też nie muszę sobie odmawiać jedzenia aby tyle wydać, toteż nie chcę "zainwestować" takiej sumy w zły sposób. Przymierzałem w salonie Seiko presage cocktail i... pasował. Po prostu. Na styk, bo mój nadgarstek ma 16cm obwodu, ale po prostu pasował, co dało mi nadzieję że nie muszę koniecznie poruszać się wśród używanych modeli vintage poniżej 36mm jak do tej pory. Z różnymi zniżkami i promocjami mniej więcej zmieściłby się w budżecie. Zegarek należy raczej do popularnych więc domyślam się że z odsprzedażą używanego, tudzież serwisem nie powinno być kłopotów. Z drugiej strony, jestem w stanie kupić w podobnych pieniądzach Tissota Luxury z amerykańskiego sklepu na J (oczywiście liczę razem z prepaid taxes oraz po kuponach rabatowych i przewalutowaniu revolutem). Zegarek na zdjęciach mi się podoba, z tym że nie bardzo występuje stacjonarnie do przymierzenia w Polsce, ogólnie nie jest to raczej najpopularniejszy ich model (na tle PRX czy gentlemana) a każda strona inaczej podaje jego wymiary zewnętrzne, ponadto konsekwentnie ignorują parametr L2L (podobnie zresztą ma się to z tym Seiko). Mierząc w tym salonie chociażby Certinę DS-1 czy Tissota Chemin des Tourelles stwierdziłem że to stanowczo za duże dla mnie patelnie, boję się że z tym by było podobnie, a praktycznie odpada możliwość zwrotu za ocean. Wiem tyle, że Seiko ma szkło mineralne a Tissot ma szafirowe, czyli w teorii wygrywa na tym polu (nic dziwnego skoro w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż Seiko), oba mają WR50, tarczę 41mm i są automatami na bransolecie. Martwi mnie natomiast mechanizm Powermatic 80, jak to po kilku latach od premiery wygląda z jego żywotnością, naczytałem się starych wpisów na tym forum że jest plastikowy, nienaprawialny i ogólnie omijać szerokim łukiem (może stąd ta cena na zachodzie? ale w takim razie skąd ta cena w Polsce?) - o mechanizmie 4r35 zaś ludzie piszą głównie w superlatywach, choć bardziej jako o wole roboczym. Nasuwają mi się zatem pytania: w którym przypadku za taką sumę rzeczywiście dostałbym więcej zegarka w zegarku (bo podobają mi się oba, ale dwóch nie potrzebuję  )? Czy da się kładąc je obok siebie na stole orzec tak po prostu: ten jest lepszy, ten jest gorszy? Jak wyglądają zakupy na Joma krok po kroku, czy warto, jak wygląda zawartość paczki w stosunku do kupna w Polskim sklepie? Jak wygląda ten Tissot w kwestii realnych wymiarów? - tu proszę forumowiczów posiadających takowy model o udostępnienie zdjęć z linijką  oraz dotyczące obu przypadków: czy w ogóle warto za takie pieniądze je rozważać, czy lepiej dla studenta wydać to na alkohol  ? Czy polubiłyby się z paskiem w przypadku okazjonalnego użycia ich do garnituru? Jak bardzo ten Tissot jest Szwajcarem a to Seiko Japończykiem (gdzie są tak naprawdę produkowane i montowane)? Uprzedzając, nie szukam porad w stylu "dołóż 5 tysięcy i kup starą złotą omegę, akurat mam na bazarku" ani "dla studenta najlepszy to kwarc casio za 100 złotych" - interesują mnie informacje tylko o modelach wymienionych wyżej, konkretnie referencje T086.407.22.067.00 i SRPE15J1, dodatkowo zachęcam ich użytkowników do podzielenia się feedbackiem z noszenia i przemyśleniami tutaj. Czy któryś kupię, tego jeszcze nie wiem, może nawet skończę z seagullem z peppera  . Z innych marek w podobnej cenie uważam że citizeny i orienty są gorzej wykonane (materiały koperty i bransolety, wygląd tarczy) i to po prostu czułem w rękach, a zegarki przebijające dla mnie wyglądem te z tego wątku to już zupełnie inna liga finansowo - i nie jest to w żadnym wypadku moja liga.
    • Przez mariusz847
      Witam,
       
      Chciałbym podpytać fachowców o naprawę mojej Certiny DS Action Powermatic 80. Jak widać na zdjęciach koronka razem z wałkiem jest osobno. Zegarek trafił do zakładu zegarmistrzowskiego. Diagnoza to uszkodzenie elementu trzymającego/blokującego wałek wewnątrz mechanizmu, tak to zrozumiałem. Wycena naprawy wyszła bardzo drogo, serwis wytłumaczył mi że będzie mnóstwo pracy z rozebraniem i złożeniem mechanizmu po wymianie. Dodatkowo oprócz opisanej usterki ma zostać wymienione gwintowane gniazdo w które zakręca się koronkę w kopercie (pewnie niefachowo to nazywam, przepraszam z góry). Cała naprawa to ponad 1700 PLN. Zastanawiam się czy to ma sens ekonomiczny, bo w takiej cenie pewnie można kupić ten model sprawny używany. Chciałem się poradzić fachowców co robić. Czy da się to naprawić taniej. Przyszło mi też do głowy że możnaby przecież wymienić cały mechanizm na nowy/inny Powermatic 80. Co sądzicie?



    • Przez cxax
      Szukam zegarka automatycznego na bransolecie, na co dzień do biura. Do koszuli i marynarki, ale również do bardziej sportowego stroju.
       
      Wstępnie wybrałem 3 modele:
      1. CERTINA DS-1 Vintage Powermatic Big Date

       
      2. TISSOT Gentleman Powermatic Silicium Black

       
      3. HAMILTON Jazzmaster Day Date Automatic (ewentualnie wersja z samym datownikiem, bez dnia)

       
      W rezerwie trzymam jeszcze modele:
      - CERTINA DS-8 Powermatic
      - HAMILTON Khaki Field King Automatic - fajny, wolę bardziej minimalistyczną tarczę.
      - HAMILTON Khaki Aviation Pilot Day Date - chyba trochę za duży.
       
      Mój obwód nadgarstka to jakieś 17,5cm. Co wybrać? Czy są między nimi jakieś istotne różnice czy też brać ten, który bardziej się podoba?
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.