Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość andree

Naprawiłem pierwszy zegar z balansem ;-)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość andree

Rozebrałem przystawke balansowa na detale-balans z włosem -kotwiczke,koło wychwytowe.Wymyłem,nasmarowałem,złozyłem.Potem wyczysciłem pozostałe czesci mechanizmu.Cud Panowie i Panie!!!! Zegar działa.Regulator na "0" .Bardzo głosno tyka.Jestem dumny niezmiernie a reszta rodzinki patrzy na mnie jak na czarodzieja :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje.

Mam nadzieję że pamiętałeś o przepchnięciu smaru przez łożyska balansu? I o tym, że widełek kotwicy się nie smaruje?

 

Tak pytam, trochę bezczelnie, bo to były moje pierwsze błędy :lol:

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andree

Ze tak powiem...patrzyłem zegarmistrzowi przez ramie ;-) i zobaczyłem cała procedure.Nie nasmarowałem paletek ani samego koła wychwytowego....choc sie nad tym zastanawiałem :lol: To zegar kominkowy Sonenberg z piekna przystawka balansową glashutte na dziewieciu kamieniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnie impulsu koła wychwytowego delikatnie nasmaruj olejem nr.2.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andree

Dzieki za rade :lol: Rany ale to frajda!!!! Mechanika wiszacych to pikus bo to potrafie bez problemu ale myslalem ze z bardziej skomplikowanymi bedzie trudniej bo wzrok mam nienajlepszy ale kupiłem kilka lupek i poszlo.Teraz przyjadą jakies narzedzia i czuszczarka to sie pobawie naręcznymi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za rade :lol: Rany ale to frajda!!!!

 

Hehehe

kolejny usieczon :D

 

Mechanika wiszacych to pikus bo to potrafie bez problemu

 

Tylko Ci sę tak wydaje :D

Serio - zabytki potrafią dać w kość.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andree

Nie chciało mi sie zakładac nowego tematu wiec sie tutaj bede pocił :jest ok bo zaczałem sobie radzic z czyszczeniem zegarków i zegarów.Własnie postawiłem na nogi malutkiego sto paroletniegi kinzla.Mam teraz na widelcu junghansa od kominka typu posazek germanskiej niewiasty-zegarek to jakies szesc centymetrow srednica.No i mam zgryz.Ten zegar to rodzinna pamiatka i jak byłem mały to go babci naprawilem ;-) naprawa polegała na wyrwaniu włosa i urwaniu kolkow w wychwycie.......teraz juz jestem troche wiekszy i chce załozyc włos oraz uzupełnic urwane kołki.Z włosem sobie poradze ale za diabła nie wiem jak wybic resztki kołeczków oraz skad taki drut odpowiednio sztywny i cieniutki na te kołeczki wykombinowac? Patrzyłem na igly i igiełki stalowe ale one wydaja sie byc za grube a szkoda bo maja odpowiednia sztywnosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 cm, czyli werk o rozmiar mniejszy od Boxera - przyjrzyj się kotwicom od małego Poltika. A jak nie, to igła w tokarkę (wiertarkę), kamień oliwny w łapę i do dzieła :wink:

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

Kup sobie jeszcze jakiś budzik "ruhla" i ruski "sewani". Po wybiciu resztek kołków zmierz ich średnice mikrometrem i sprawdź, który z wymontowanych z innych budzików ma ten sam wymiar. Można założyć lekko grubsze tylko bedziesz musiał lekko rozgiąć widełki kotwicy i prawdopodobnie odsunąć od koła wychwytowego co jednocześnie wiąże się ze skróceniem widełek od strony balansu. Będziesz miał dobrą okazję do poznania wychwytu kołkowego i jego ustawień i korygowania błędów.

Polecam jednoczesne wykasowanie luzów na przekładni, "zaostrzenie ośki" balansu jak i wypolerowanie powierzchni zębów koła wychwytowego.

Włos powinien pasować albo od małego poltika, albo od ruhli.

Oczywiście NAJPIERW doprowadzasz zegarek do poprawnego działania a dopiero potem zajmujesz się dopasowywaniem długości włosa dla poprawnej dokładności zegarka - pamiętaj o pomiarze dokładności dla całego zakresu pracy sprężyny.

Miłej pracy (i nauki) życzę.

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam

Kup sobie jeszcze jakiś budzik "ruhla" i ruski "sewani".

 

:shock:

Toż w "erewańskim" kotwica jest prawie jak cały tem Kienzle...

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andree

Zgłaszam prosbe o dostawe czesci od wymienionych wyżej budzików ruhla lub poltik.Zal mi kupowac na allegro sprawnego poltika lub ruhle czy junghansa i go niszczyc.Jesli ktos ma czesci to odkupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.