Raz kolejny tachometr ... i proba oceny jego użytkownośc

[mrtomi 0]

Na forum jest juz kilka i temtow i odpowiedzi odnosnie tachometrow w zegarkach, jednak ostatecznego rozstrzygniecia nie ma. Pod watpilwosc poddawana jest uzytecznosc tego "mechanizmu" bo jak tu zmierzyc czas przebycia 2 kilometrow?, skoro w takim wypadku wskazownka na pewno minie conajmniej 2krotnie godzine 12 ?

 

Jesli jest ktos wybitnie zorientowany w temacie tachometrow prosilbym o umieszczenie dzelnikow, mnoznikow, wytycznych itp. potrzebnych do poprawnej interpretacji dzialania tachometru.

 

Mysle ze przy wspolnych silach bez problemu udzielimy odpowiedzi na wszystkie nurtujace pytania odnosnie tachometrow w zegarkach, a jestem przekonany ze pytan tych jest bardzo wiele....

 

Pozdrawiam

[Jacek. 0]

Na forum jest juz kilka i temtow i odpowiedzi odnosnie tachometrow w zegarkach, jednak ostatecznego rozstrzygniecia nie ma. Pod watpilwosc poddawana jest uzytecznosc tego "mechanizmu" bo jak tu zmierzyc czas przebycia 2 kilometrow?, skoro w takim wypadku wskazownka na pewno minie conajmniej 2krotnie godzine 12 ?

 

Tachometr służy do określania prędkości na bazie 1 km. W praktyce mijając słupek kilometrowy uruchamiacz chronograf i zatrzymujesz go przy drugim słupku. Jeżeli to tylko skala na ruchomym bezelu, przy pierwszym słupku ustawiasz początek skali na sekundnik.

 

J.

[Gość KrzNaz]

Nie jestem specjalistą od tachometrów, ale rozumnie rozumując, to można mierzyć ilość czegokolwiek na godzinę, minutę, sekundę itp.

 

Na przykład włączasz chronograf, liczysz 10 kropli lecących z kranu, wyłączasz, patrzysz jaką liczbę wskazówka sekundowa pokazuje na skali. Mamy tam powiedzmy 200. To znaczy że na godzinę 200 razy spada 10 kropli, czyli mamy ich 2000 na godzinę ;P To samo sobie możesz zrobić licząc własne kroki, prędkość w metrach na godzinę itd. A jak możesz na godzinę, to możesz też na minutę, wystarczy podzielić przez sześćdziesiąt. No i jak grasz na perkusji to liczysz sobie ćwierćnuty z chronografem w ręce i wyznaczasz BPM [bitrate] do metronomu. No i tak można kombinować w nieskończoność, przeliczać na dni, tygodnie, jak komuś się chce to na lata ;D

 

To takie coś zamiast kalkulatora. Skoro wiesz, że jakieś regularne zjawisko następuje raz na 20 sekund, to na godzinę (3600 sekund) występuje 3600s/20s = 180 razy, jeśli raz na 40s, wtedy 3600s/40s czyli 90 razy na godzinę itd...

Sprawdźcie na tachometrach czy na godzinie czwartej macie 180, a na ósmej 90.

Gorzej, jak mamy 33 sekundy albo 21,7, ale wtedy naprawdę lepszy jest kalkulator, chyba że go nie ma pod ręką, wtedy pozostaje tachometr i szacowanie, bo ta skala nie zawsze jest dokładna

[wikcez 0]

Halloo!!

 

Można też rzucić okiem na prędkościomierz...

[wikcez 0]

To nie łapiesz sie na odczycie... niestety.