Oryginalność taniego Gshocka

[Tomasz Pilch 0]

Witam. Poszukuję zegarka do pracy w maszynie. Musi być odporny na paliwo, smary i wodę. Wiele os. na statkach katuje właśnie G-Shocki i to wszelakiej maści. Od najtańszych po te za kilka k. 

Natknąłem się na taki mały zegareczek. Cena o około 150-200 zł niższa niż normalnie. Gdybym potrzebował zegarka do "kompieli" to zbytnio bym się tym nie przejmował Lecz niestety potrzebuję naprawdę wytrzymałego skurczybyka i to oryginalnego. 

I tu pytanie. Czy te dwa sklepy mają w swoim posiadaniu produkty oryginalne ?? Jeżeli tak to skąd taka niska cena ? 


Ps. Pisałem maila i oczywiście sprzedawca czy też ktoś od kontaktu odpisał że są oryginalne, ale wiadomo. 

https://www.crazytime.pl/product-pol-544-CASIO-G-2900F-1V.html

http://www.zegarki24h.pl/3404,casio-g-shock-g-2900f-1v.html

[seeby 39]

Oryginalne, sklepy nie mogą sprzedawać podróbek.

PS - sprawdź sobie ceny na eglobal i watchshop, tam jest często i gęsto od promocji na gshocki.

[Tomasz Pilch 0]

Tego że sklepy nie mogą sprzedawać podróbek nie wiedziałem  

Wielkie dzięki. 

[oldman 17]

model który wybrałeś, jest imo jednym z najgorszy G jakie są. mały, niewyględny, dziecięcy.

co do tego, że sklepy sprzedawać podróbek sprzedawać nie mogą, to sprawa dyskusyjna.

teoretycznie nie mogą na terenie EU, jednakże w US, Azji, AU a nawet EU możesz się naciąć, z czym nieraz się spotkałem. także głowa na karku i research, a unikniesz wtopy.

[Pit83 24657]

Oba sklepy są godne zaufania (osobiście sprawdzone). Sa w internetach paru ładnych lat (spójrz chociażby oceny kupujących na allegro)

Z cenami to róznie moze być:

albo konkurencja ma wysoką marże, (czyt. liczy na frajera)

albo zegarki długo leżą na stanie i chcą wypchnąć,

lub np - jak w tym przypadku - są to stare modele, a Casio co rusz wypiszcza nowe modele po kilka wersji kolorystycznych, wiec szybko sie starzeją=tanieją

 

PS: Działasz troche chaotycznie. Jednego dnia założyłeś dwa tematy poszukując zegarka do pracy na statku;

Zastanów sie co chcesz, tzn - tak jak napisałeś w poprzednim temacie: albo chinol za jeden dwa dolce (tutaj wodoodporność praktycznie żadna), albo zainwestuj te trzy cztery stówki w porządny zegarek.