Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Pinus

IWC z 1964

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie czy warto kupić IWC z 1964 roku

 

szczegóły: http://www.primetime24.de (najłatwiej znaleźć przez Search "IWC")

Podoba mi się wygląd, trochę martwi rozmiar (35 mm). Cena 2200 EUR.

 

W związku z tym, że używałbym go do garnituru "od wielkiego dzwonu" to poza standardowym pytaniem "czy wg Was warto" jest pytanie o niezawodność takich zegarków (garnitur używam służbowo a zwłaszcza wtedy zegarek ma również swoją "praktyczną" funkcję).

 

Na marginesie bardziej podobają mi się obecne na tej stronie Portugalczyki czy Patki - ale zakup zegarka za ponad 10 tys jest dla mnie "mentalnie" trudny do zaakceptowania (żebym np. na zegarku za 20 czy 30 tys cyklicznie nie tracił to zakładam, że nie mógłbym go nosić a zegarek do szuflady mnie nie interesuje)

 

post-5082-0-44667200-1330696579.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się pomysł kupna starego złotego IWC jako zegarka "od wielkiego dzwonu", ale do tego celu raczej nie wybrałbym czasomierza z naciągiem automatycznym.

Jeśli IWC, to pomyśl na kalibrem 89 (ręczny naciąg), zegarek z lat pięćdziesiątych może Ci się udać wyrwać od 1.000 EUR, a koperty na przykład typu shark fin nie są najmniejsze, nawet powyżej 36mm.


Pozdrawiam serdecznie - Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena wydaje mi się zbyt wysoka, na pewno nie jest to okazja. Ostatnio kupiłem Szafę cal. 89 manual, śr. 37 mm duuuuuużo taniej. Trochę cierpliwości i powinno się coś trafić taniej. Chyba, że masz straszne parcie na ten zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z przedmowcami. Cena okolo 9000 zl to dosc sporo za stary zegarek, nawet jesli to IWC. Dalej: ja sam jestem wielkim fanem automatow, ale jesli zegarek ma byc noszony "od wielkiego dzwonu" to najlepszy jest z naciagiem recznym, potem kwarc :oops: , a dopiero na ostatnim miejscu automat, chyba, ze mozna bez problemu "dokrecic", ale w przypadku starych zegarkow w 80-90% przypadkow tego nie wiesz. Takze datownik nie jest tu zaleta, lecz raczej wada. Jestes chyba w stanie wyobrazic sobie sytuacje: spozniony 15 minut na slub kuzyna i szarpiesz sie z ustawieniem daty na od dawna nieuzywanym garniturowcu, a zona na Ciebie gromko pokrzykuje cos o idiotycznych zegarkach :lol: .


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za uwagi. Faktycznie automat może nie jest najlepszym pomysłem (chociaż rotomat i tak muszę kupić bo co tydzień ustawiam TH Carrerę). Kwarc to może jednak na ścianę a nie na rękę.

IWC cal. 89 jest ciekawy - chociaż niektóre modele są jak dla mnie bez wyrazu. Wolę również nie ryzykować ze sprzedawcą z małą ilością pozytywów.

Jeszcze popatrzę na Omegi (są ciekawe propozycje) i UN (zegarek nie musi być złoty).

Jeszcze raz dzięki za uwagi i propozycje !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.