Bransoleta Vostok Europe Mriya

[cepeen 1]

Witam

 

Właśnie otrzymałem dziś bransoletę do VE Mriya, i pierwsze zdziwienie gdy się okazało że jest opakowana w papier z chińskimi "znaczkami", ale to nie przyćmiło podziwu dla jakości wykonania, bransoleta jest znakomita, ciężka, masywna, dobrze spasowana satynowana na "grzbiecie" a z boków polerowana. Zapięcie jest solidnie wykonane i sprawia wrażenie bardzo trwałego. Bransoleta oczywiście wykonana z pełnych ogniw.

 

Prezentuje się dużo lepiej niż na tym amatorskim zdjęciu poniżej. Dopiero teraz oddaje masywność Mriyi (nie wiem czy tak to się odmienia)

Bardzo lubię ten zegarek, ale teraz to będę go nosił na okrągło (poza eleganckimi okazjami )

 

[korba 2]

Widzę że stroisz moją byłą Mriy'e w nowe ubranka Cieszy mnie to, że ona (Mriya cieszy kogos Na bransolecie wygląda fajnie. Fajniej niz na pasku (szczególnie oryginalnym) To wyjątek od reguły, bo tylko kilka zegarków podoba mi się na bransoletach.

[cepeen 1]

Na bransolecie wygląda fajnie. Fajniej niz na pasku (szczególnie oryginalnym) To wyjątek od reguły, bo tylko kilka zegarków podoba mi się na bransoletach.

 

Całkowicie się z tobą zgadzam, może uda mi się zrobić zdjęcie które to pokaże to wkleję je tu..

[Gość zbyszek_73]

Jestem zwolennikiem bransolet (szczególnie tych z litego metalu) - proszę o zdjęcia , a jeśli to na razie awykonalne to o pisemne info czym ogniwa są łączone (sprężyste zawleczki ala Swatch czy wkręty) i o cenie takiego luksusu .

[cepeen 1]

Witam

 

Ogniwa są, pełne, łączone takimi trzpieniami, ale wygladają na dosyć solidnie złączone. bransoleta posiada imitacje śrubek, takie jak na uszach mriyi, co moim zdaniem mogło zostać pominięte ale też nie razi jakoś bardzo.. fotki niestety takie jakie umiem zrobić czyli słabe

 

ale mam nadzieję że coś widać:

 

Ogólnie bransoleta wykonana solidnie, i naprawdę robi wrażenie a cenowo może nie najtaniej ale 160 za porządny kawał stali jestem w stanie zapłacić

[Gość zbyszek_73]

Jeśli dobrze widzę (bo ciut nieostro) to ogniwa (ale tylko te do skracania bransolety) są skręcane na gwintowane bolce z łebkiem na IMBUS !! ŁA-ŁA-ŁA !! Wypasssss . A cena całkiem przystępna biorąc pod uwagę np branzolkę do słoczyka Irony Chrono (lite klocki stali ale przetykane zawleczkami ze sprężynowym "łebkiem") , która kosztuje w slepie 120 zł ...

[Rzepa 3]

te na początku tylko reszta skracana standardowo...

[Gość zbyszek_73]

Reszta to chyba zakołkowana "na sicher" a skracamy TYLKO tam gdzie te imbusy ??

EDIT : sorry nie doczytałem przy fotkach że te imbusy to tylko imitacja ... ale branzola i tak wypas . Gdyby była do Omegi toby spokojnie kosztowała 1k5 PLN

[cepeen 1]

Niestety nie jest skręcana, ale i tak jestem z niej baardzo zadowolony