GUANQIN GJ16034

[albercikk 97]

Jako że nabyłem bohatera niniejszej recenzji na jednym z portali w internecie postanowiłem napisać kilka zdań bo muszę przyznać że zegarek zrobił na mnie wrażenie. Do dzieła zatem.

 

Specyfikacja ( że strony producenta):

Marka: GUANQIN /GJ16034
Mechanizm SEIKO NH36A 
Szkło: szafirowe
Dekiel: przeszklony 
Koperta: stalowa wolframowa
Średnica koperty: 40mm 
grubość koperty: 11mm
szerokość paska: 20mm
Pasek: zapięcie stalowe, motylek
wodoodporność: 3 bary

 

Czytając recenzje na Watchuseek wychodzi na to że zegarek sprzedawany jest też z mechanizmem Miyota 8215. Taki też egzemplarz posiadam zgodnie z oznaczeniem na wahniku.

 

Mechanizm:

Miyota 8215 - nie ma się co rozwodzić bo na ten temat napisano chyba wszystko. Jestem zaskoczony negatywnie głośnością wahnika. Często w recenzjach jest to podnoszone ale naprawdę to słuchać. Może trafił mi się jakiś felerny egzemplarz. Dziwne jest to że na początku był cichutki. Może łożysko do naoliwienia. Rezerwa chodu zgodnie ze specyfikacją (około 40h). Ustawianie datownika płynne, koronka po wyciągnięciu stabilna.

 

Tarcza:

Chinczyk który pozostaje chińczykiem i nieczego nie udaje co jest dość niestandardowe. Indeksy nakładane w kolorze srebrnym, tarcza srebrna nie potrafię stwierdzić czy wytłaczana ale widać na niej promieniście rozchodzące się promienie ( jak w atlanticach art deco ale bardziej delikatne).  Datownik z dniem tygodnia i data w czarnej ramce. Wskazówki w stylu lotnika, białe ze srebrnymi obwoddkami. Sekundowa ma chyba z milimter - wygląda to niesamowicie. U góry napis Guanqin i logo na dole napis Automatic. Ogólnie elegancko bez nadęcia i zbędnych wodotrysków. Nadaje się do garnituru ale i na mniej formalne okazję.

 

Koperta:

Zgodnie z opisem stal wolframowa. Szerokość bez koronki 40 mm. Ścięta w diament na obwodzie szkła.  Koronka sygnowana.

 

Dekiel:

Przeszklony. Umówmy się że może i mechanizm nie ma spektakularnej urody ale zawsze widać jak pracuje serce zegarka.  Do tego chyba nr seryjny, nazwa firmy. 

 

Szkoło szafirowe co w tej klasie i tych "piniądzach" jest zdecydowanie na plus.

 

Reasumując: japoński mechanizm, szafirowe szkiełko, całkiem ciekawy design (choć to niewątpliwie dyskusyjne ) za 450 pln na znanym chińskim portalu. Na znanym polskim z drugiej ręki nówka sztuka nieśmigana połowę tego co u majfriendow.

[Paulus57 119786]

1 godzinę temu, albercikk napisał(-a):

Jako że nabyłem bohatera niniejszej recenzji na jednym z portali w internecie postanowiłem napisać kilka zdań bo muszę przyznać że zegarek zrobił na mnie wrażenie. Do dzieła zatem.

 

Specyfikacja ( że strony producenta):

Marka: GUANQIN /GJ16034
Mechanizm SEIKO NH36A 
Szkło: szafirowe
Dekiel: przeszklony 
Koperta: stalowa wolframowa
Średnica koperty: 40mm 
grubość koperty: 11mm
szerokość paska: 20mm
Pasek: zapięcie stalowe, motylek
wodoodporność: 3 bary

 

Czytając recenzje na Watchuseek wychodzi na to że zegarek sprzedawany jest też z mechanizmem Miyota 8215. Taki też egzemplarz posiadam zgodnie z oznaczeniem na wahniku.

 

Mechanizm:

Miyota 8215 - nie ma się co rozwodzić bo na ten temat napisano chyba wszystko. Jestem zaskoczony negatywnie głośnością wahnika. Często w recenzjach jest to podnoszone ale naprawdę to słuchać. Może trafił mi się jakiś felerny egzemplarz. Dziwne jest to że na początku był cichutki. Może łożysko do naoliwienia. Rezerwa chodu zgodnie ze specyfikacją (około 40h). Ustawianie datownika płynne, koronka po wyciągnięciu stabilna.

 

Tarcza:

Chinczyk który pozostaje chińczykiem i nieczego nie udaje co jest dość niestandardowe. Indeksy nakładane w kolorze srebrnym, tarcza srebrna nie potrafię stwierdzić czy wytłaczana ale widać na niej promieniście rozchodzące się promienie ( jak w atlanticach art deco ale bardziej delikatne).  Datownik z dniem tygodnia i data w czarnej ramce. Wskazówki w stylu lotnika, białe ze srebrnymi obwoddkami. Sekundowa ma chyba z milimter - wygląda to niesamowicie. U góry napis Guanqin i logo na dole napis Automatic. Ogólnie elegancko bez nadęcia i zbędnych wodotrysków. Nadaje się do garnituru ale i na mniej formalne okazję.

 

Koperta:

Zgodnie z opisem stal wolframowa. Szerokość bez koronki 40 mm. Ścięta w diament na obwodzie szkła.  Koronka sygnowana.

 

Dekiel:

Przeszklony. Umówmy się że może i mechanizm nie ma spektakularnej urody ale zawsze widać jak pracuje serce zegarka.  Do tego chyba nr seryjny, nazwa firmy. 

 

Szkoło szafirowe co w tej klasie i tych "piniądzach" jest zdecydowanie na plus.

 

Reasumując: japoński mechanizm, szafirowe szkiełko, całkiem ciekawy design (choć to niewątpliwie dyskusyjne ) za 450 pln na znanym chińskim portalu. Na znanym polskim z drugiej ręki nówka sztuka nieśmigana połowę tego co u majfriendow.

Mam ten model (złocony bezel) od ponad czterech lat. Potwierdzam, że rotor głośny. Nie wiem jak w Twoim, ale u mnie brak stop sekundy. Natomiast cena w międzyczasie wzrosła o 100%, ja dałem za niego w 2019 około 50 USD.

Z wykonania jestem do dziś zadowolony, jedynie pasek był kiepski, ale tego można było się spodziewać przy zapłaconej cenie. Niemniej bywają tanie zegarki z dobrym paskiem. Kiedyś kupiłem taki, za 35 USD, zegarek Berny (homar Mondaine), na Miyocie (szkiełko mineralne).