Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
GORKY8

FORUMOWY SPIS AMFIBII

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Yakovlev

...

 

To już tak ładnie nie jest... ;(

 

...

Nie brałbym sobie tego aż tak do serca. Ten zapis w paszporcie funkcjonuje od początku lat 80-tych.

A przecież sam masz zegarki z tych lat i starsze, czyli co ? Już się do niczego nie nadają ? Trzeba wyrzucić ;)

Wcześniej w paszportach były dwa talony: 1 na przegląd w okresie gwarancji i 2 na przegląd i ewentualną naprawę po gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie brałbym sobie tego aż tak do serca. Ten zapis w paszporcie funkcjonuje od początku lat 80-tych.

A przecież sam masz zegarki z tych lat i starsze, czyli co ? Już się do niczego nie nadają ? Trzeba wyrzucić ;)

Wcześniej w paszportach były dwa talony: 1 na przegląd w okresie gwarancji i 2 na przegląd i ewentualną naprawę po gwarancji.

Oczywiście, że nie ;D pewnie będzie działać 30 lat albo więcej. Po prostu moja błędna interpretacja (chyba się zasugerowałem jakim polski medycznym info gdzieś w internetach), a myślałem że są aż tacy pewni swoich mechanizmów ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

W paszporcie Szturmańskiego Gagarina gwarancja określona na 1 rok.

W paszportach wczesnych Komandirów  i Rakiet zapisywali okres gwarancji określony na 1,5 roku.

Później zdarzają się w paszportach zapisy o 3 latach i chyba gdzieś widziałem o 5.

W starych paszportach jest też lakoniczny zapis, że "aby mechanizm prawidłowo pracował należy go czasowo poddać czyszczeniu i smarowaniu".

Nigdzie nie zapisywali co jaki okres czasu robić taki przegląd.

Wyjątkiem są stopery AGAT, gdzie w paszporcie jest zapis o serwisie raz na dwa lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

525

Ministerska... Czyli mój koszerny składak. Kupiona trochę z ciekawości... Na gumie Bonetto prezentuje się całkiem nieźle ;)

22 to królewski rozmiar ;D

 

c0178316da54ffc76f20b8d736b19d9f.jpg708e9f8950173707fc2d55806e003ccf.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

@daktarin, SUPER !!! Zamienimy się ?  ;)

 

Kurcze, gdzieś tez mam taką gumkę, tylko nie wiem czy 22mm. Naprawdę fajnie wygląda.

Muszę poszukać i ubrać swoją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@daktarin, SUPER !!! Zamienimy się ? ;)

 

Kurcze, gdzieś tez mam taką gumkę, tylko nie wiem czy 22mm. Naprawdę fajnie wygląda.

Muszę poszukać i ubrać swoją.

Dzięki. To za Twoją radą kupiłem Bonetto. Dziękuję również za pomoc w decyzji zakupowej zegarka :)

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez daktarin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie mnie denerwować... ja takiej szukam a wy kupujecie :(


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Przestańcie mnie denerwować... ja takiej szukam a wy kupujecie :(

Bonetto 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Przestańcie mnie denerwować... ja takiej szukam a wy kupujecie :(

 

 

 

 

Rafał - gregch miał na myśli Ministerkę ;)

 

A najfajniejsze Bonetto to wg mnie model 270. Powód jest prosty - dziurkujesz sobie sam i możesz zrobić jedną dziurkę lub dwie pod swój nadgarstek: http://www.bonettocinturini.it/en/catalogo/rubber-straps/270.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ministerska pycha :) Gratuluję i zazdraszczam.

526 należy zatem do mnie

post-78052-0-69905200-1476436985_thumb.jpg

 

Bransoleta tej amfibii kosztowała całe 6 rubli i 50 kopiejek B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ministerska pycha :) Gratuluję i zazdraszczam.

526 należy zatem do mnie

 

Klasa. Branza bardzo ładnie się komponuje z beczółką. No i świetny stan! GRATSY

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, bransoleta jest oryginalna z epoki. Może trochę młodsza od zegara. Gruba masywna nierdzewna z wybitnym nierż. I cena 6r 50k :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

 

526 należy zatem do mnie

 

Jednak Beczka (no i Uszata) to klasa sama w sobie. A ta Twoja wyjątkowo śliczna. Gratuluję !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Sporo czasu zajęło mi przekonanie majstra, u którego wisiała na ścianie (ponoć kilka ładnych lat) jako ozdoba. Niestety nie ma róży bez ... Musiałem zmienić kopertę, ponieważ pierwotna miała bezczelnie ucięty komin z gwintem :( Na szczęście u tego samego majstra znalazłem kopertę (pustą), w której obecnie znajduje się cała reszta łącznie z bezelem i bransoletą.

A Uszatej to jeszcze nie mam i szukam

Edytowane przez Myszaty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie odratowane zegarki cieszą chyba najbardziej

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

... Musiałem zmienić kopertę, ponieważ pierwotna miała bezczelnie ucięty komin z gwintem :( ...

Tak informacyjnie tylko - komin/tubus z gwintem da się wymienić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie @Yakovlev. Jak przede wszystkim zdobyć komin / tubus - gdzie można nabyć no i to jest wprasowywane? wkręcane? Jaka to technologia? Otwarłoby to drogę do uratowania kolejnych amfibii tudzież komandirów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Poważnie da się to wymienić? Napisz proszę jak. Zawsze myślałem, że to jest na stałe z kopertą.

 

Bardzo prosto ;) Tubus nie jest na stałe, jest wciśnięty w kopertę z dodatkową gumową uszczelką - oringiem.

 

Jeśli nie zależy Ci na demontowanym tubusie, to po prostu bierzesz kombinerki, chwytasz i ciągniesz.

Jeśli chcesz użyć ponownie tubus, to nakręcasz na niego jakąś sfatygowaną amfibijną koronkę, bierzesz kombinerki i jak wyżej ;)

 

WAŻNE !!!

Ciągnąć należy w osi tubusa, prosotopadle do koperty, nie "huśtamy" na prawo i lewo.

 

Montaż nowego jest banalnie prosty - wystarczy go dobrze wcisnąć.

Właśnie @Yakovlev. Jak przede wszystkim zdobyć komin / tubus - gdzie można nabyć no i to jest wprasowywane? wkręcane? Jaka to technologia? Otwarłoby to drogę do uratowania kolejnych amfibii tudzież komandirów :)

Zdobyć najprościej kupując jakiegoś trupka z dobrym gwintem.

Kiedyś te kominki były na aukro, ale teraz aukro już nie ma a na tych nowych portalach nie potrafię odszukać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowiek uczy się przez całe życie. Plusik ode mnie. Dzięki za cenne info

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Żeby nie było, że ja taki mądry od urodzenia, to dam linka.

Juz ponad 3 lata temu pytałem o jakiś sposób demontażu tubusa na ruskim forum. Radzili żeby wybić od środka, ale tak się nie da, więc nawet nie próbujcie, ktoś proponował wykrętak, ale to bezpowrotnie niszczy tubus, wreszcie ktoś podał najlepszy sposób z nakręceniem zbędnej koronki i w końcu przełożyłem tubus z komandirskiej koperty do beczki ;)

 

http://forum.watch.ru/showthread.php?t=170864

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.