OMEGA SEAMASTER I JEJ BEZEL - A RACZEJ TRWAŁOŚĆ JEGO P

[Gość vichek1966]

Czy zdażyło się komuś z szanownych klubowiczów zdobyć wiedzę na temat bezela w omedze seamaster np. james bond seria.Dręczy mnie pytanie jak żywotna jest farba na nim i po jakim czasie zaczyna się ścierać????

[akism 853]

Jeżeli go nie zarysujesz o coś twardego to od sweterka raczej się nie wytrze...Miałem ten zegarek i po roku noszenia śladu nie było.Nie wiem jak będzie wyglądał za 15 lat,ale sporo egzemplarzy na allegro jest w tym wieku i są w stanie bdb.Zresztą zawsze można wymienić ramkę na nową w serwisie jak i odnowić kopertę i bransoletę.

[rip 866]

Ze starosc farba nie zejdzie. Przy codziennym uzytkowaniu nic sie nie dzieje i nie ma najmniejszych sladow zużycia.

Jedynie uderzenie w cos twardego moze uszkodzic wkladke. Ale nie na tyle, zeby od razu ja wymieniac. Nie wiem jak w SMP, ale w PO nie wymienia sie wkladki, a caly bezel. Domyslam sie ze tu jest podobnie.

 

Bardzo rzadki widok, szczerze to widzialem 2 razy rysy na bezelu.

Ale nie powiem, dodaje to charakteru. :smile:

 

zdjecie: john wilson

[Gość vichek1966]

Dziękuję za opinie Koledzy. Nie przepadałem jak dotąd za zegarkami ze złoconą kopertą itp...Lubię jak wszystko wyciera się tak samo - jak kamień np...Tylko , że kamień taki się już urodził - a zegarek stworzył człowiek.Może więc to i racja, że jak się trochę coś zarysuje to zyskuje charakteru.Ważne żeby mechanizm wciąż imponował precyzją... Tak czy siak - dziękuję.