gdzie naprawic zegarek w ZH

[stani.swiss 0]

Witam , Klubowiczow

 

ostatnio znalazlem miejsce gdzie mozna naprawic kazdy zegarek

 

i co dobre pracuje tam Polak juz 6 lat

 

tu jest link :

http://www.zeitzone.ch/

 

stani.swiss

[Gość Perrelet]

To wszystko piękne, tylko w świetle chociażby tego ze usługi w Szwajcarii są drogie żeby nie powiedziec piekielnie drogie, czy jest jakikolwiek sens wysyłania tam zegarka do naprawy?

Ja sensu wysyłania zegarka z Polski do Szwajcarii nie widzę ale może sie mylę

[Piotr Ratyński 551]

To wszystko piękne, tylko w świetle chociażby tego ze usługi w Szwajcarii są drogie żeby nie powiedziec piekielnie drogie, czy jest jakikolwiek sens wysyłania tam zegarka do naprawy?

Ja sensu wysyłania zegarka z Polski do Szwajcarii nie widzę ale może sie mylę

 

No ale to zależy od zegarka przecież.

Na przykład zegarków wyprodukowanych w Rosji, gdzie jak to określił ALAMO, nie produkowano zegarków luksusowych, ani też innych zegarków nie luksusowych wyprodukowanych gdziekolwiek na świecie, to oczywiście nie warto tam wysyłać.

Ale istnieją również takie zegarki, dla których koszt takiej naprawy w Szwajcarii to tylko malutki ułamek ich wartości i je właśnie warto wysyłać, tym bardziej że niestety większość krajowych serwisów odstaje w jakości usług od serwisów w innych krajach europejskich.

[Gość Perrelet]

No ale to zależy od zegarka przecież.

Na przykład zegarków wyprodukowanych w Rosji, gdzie jak to określił ALAMO, nie produkowano zegarków luksusowych, ani też innych zegarków nie luksusowych wyprodukowanych gdziekolwiek na świecie, to oczywiście nie warto tam wysyłać.

Ale istnieją również takie zegarki, dla których koszt takiej naprawy w Szwajcarii to tylko malutki ułamek ich wartości i je właśnie warto wysyłać, tym bardziej że niestety większość krajowych serwisów odstaje w jakości usług od serwisów w innych krajach europejskich.

 

 

 

A czy to czasem nie Ty rozpływałes się nad profesjonalizmem serwisu Omegi w Warszawie?

 

Ogólnie to masz rację z tym że to nie jest tak że wszystkie serwisy w Polsce są kiepskie, można znalezc bardzo dobre i to w niemal każdym regionie Polski. A co do sensu wysyłania zegarków za granicę, jesli ma się tak kosztowny zegarek jak piszesz to nie wysyła sie go poprostu do serwisu w Szwajcarii tylko do producenta w Szwajcarii gdzie dokonuje sie gruntownego przeglądu łącznie z renowacją koperty, jest to dosyc powszechna praktyka która nie jest obca takze forumowiczom (patrz McIntosh)

[cytochrom 47]

Dorzuce swoje 3 grosze - nie zawsze wyslka do producenta, szczegolnie zegarka vintage jest najlepszym i najtanszym rozwiazaniem, zmiany wlascicieli, globalizacja i polaczenie w konsorcja moze oznaczac iz wysylamy zegarek do miejsca ktore robi wszystko i do tego jest bardzo drogie, czesto przy zegarkach vintage niestety szuka sie specjalistow mogacych naprawic cudo za ulamek kwoty u producenta.

Inny przyklad - ceny serwisu omegi uwazam za fair jesli chodzi o nowe modele (zwykle i chrono) ale sprobujcie wyslac tam sredniej klasy albo wysokiej klasy vintage.

Ponandto kolejnym czynnikiem jest czas - serwisy, a szczegolnie firm ktore podjely rozowojowa polityke nie dostarczania czesci do hurtowni zegramistrzowskich (jlc, fortis, omega np.) wielkorotnie przez ze tak powiem chciwosc doprowadzily do negatywnego zjawiska - z jednej strony zabijaja branze - bo albo ktos pracuje u nich albo moze sobie batrerie pozmieniac (cudownym wyjatkiem jest rolex ktory w usa wymaga od zegarmistrza aktualnel licencji i egzaminow waznych kilka lat, potem terzeba odnawiac ale sprzeda czesci), z drugiej naraza nas na czekanie bardzo dlugiego czasu...

wiec czasem warto korzystac i wiedziec iz sa takie miejsca.

 

pozdrawiam

Rafal

[Piotr Ratyński 551]

A czy to czasem nie Ty rozpływałes się nad profesjonalizmem serwisu Omegi w Warszawie?

 

A czy to tak trudno zajrzeć do archiwum? Nie korzystałem z serwisu Omegi w Warszawie, co więcej nie korzystałem nigdy dotąd z usług żadnego serwisu, wiec na podstawie czego miałbym chwalić ich profesjonalizm?

 

Ogólnie to masz rację

 

I tylko ogólnie się wypowiadałem, bo (powtórzę jeszcze raz) wszystko zależy od konkretnego zegarka.

 

z tym że to nie jest tak że wszystkie serwisy w Polsce są kiepskie, można znalezc bardzo dobre i to w niemal każdym regionie Polski.

 

Jakość usług serwisów znam tylko z opowiadań i z tego forum, więc nie jestem żadnym autorytetem w tej sprawie, ale też nie napisałem, że wszystkie są do bani...

 

A co do sensu wysyłania zegarków za granicę, jesli ma się tak kosztowny zegarek jak piszesz to nie wysyła sie go poprostu do serwisu w Szwajcarii tylko do producenta w Szwajcarii gdzie dokonuje sie gruntownego przeglądu łącznie z renowacją koperty, jest to dosyc powszechna praktyka która nie jest obca takze forumowiczom

 

Powtórzę jeszcze raz dla utrwalenia: wszystko zależy od konkretnego zegarka.