Tissot PRC 200 - dlaczego takie roznice ???

[Taktic 40]

generalnie książeczka i dodatki jakie dostałam są dokładnie takie jak w linku

http://forums.watchuseek.com/showthread.php?p=2331562

nawet pieczątka na gwarancji taka sama:/

Pieczątka jest faktycznie ta sama. Nawet z tym samym błędem ortograficznym: WATCTH SHOP

[sorajka 0]

Kurcze faktycznie dopiero teraz zauważyłam, tak samo JEWELLY zamiast JEWELLERY, ew JEWELRY, no to chyba nie mam po co udawac się do serwisu:/ naprwdę dobre podróbki robią

[Taktic 40]

To że sprzedawca zegarków nie zna tych angielskich słówek jest trochę dziwne hmm.. ale z drugiej strony nie jest to też ostateczny dowód na nieautentyczność zegarka, w końcu to tylko pieczątka..

Może jednak spróbuj zrobić dokładniejsze zdjęcia zegarka.

A jak na przykład świecą indeksy na tarczy? Słyszałem, że na podróbkach zdarzało się, że świeciły tylko wskazówki, a indeksy na tarczy ni hu hu..

[sorajka 0]

Świeci wszystko tak jak powinno tzn i wskazówki i indeksy na tarczy. Niby nie jest to niepoważalny dowód, ale trochę dziwne, że sklep ma pieczatkę z takimi błędami:/

Edit:

Pieczatka jest dokładnie w tym samym miejscu u mnie i na zdjeciu z linka który zamieściłam, jakie, jeśli to nie jest drukowane, jest prawdopodobieństwo postawienia dwa razy dokładnie tak samo pieczątki i to że nawet jesli by się tak złożyło, to jakie jest prawdopodobieństo że obie takie pieczatki na gwarancjach trafiły do internetu:/

[Taktic 40]

A sprawdz jeszcze ten wątek, czy nie kupiłeś przypadkiem u tego samego sprzedawcy?

Pod naciskiem, że zegarek zostanie sprawdzony u autoryzowanego dealera, gość się przyznał, że zegarek jest składany z nieoryginalnych części (tam gdzieś jest zacytowana odpowiedz sprzedawcy po angielsku)

[sorajka 0]

Ten wątek tez już czytałam;). Kupiłam zegarek na allegro. Powiedziałam sprzedającemu że mam watpliwości co do oryginalności zegarka i zamierzam go sprawdzić w Tissocie, powiedział że nie problemu z ew zwrotem, gdybym się zdecydowała oddać zegarek i że ciagnie je z Japonii, oraz ze do tej pory nie miał sygnałów, że z zegarkami jest coś nie tak. Komentarze jeśli chodzi o zegarki to ma pozytywne, ktoś ponoć nawet sprawdzał autentyczność, przynajmniej tak napisał w komentarzu. To ja chyba nadgorliwa jestem, swoją drogą, to tak już żartem jakby ktos miał wątpliwośći;), to co róźnica czy masz oryginał czy podróbę skoro nawet tissot nie widzi różnicy(znalazłam gdzies taką opisnaną historię z anglii bodajże, facet miał duże watpliwości, zegarek jak dla mnie wyglądał na podróbę, nie świecące indeksy na tarczy, kiepsko wykonane wskazówki, generalnie wszystko o czym piszą w necie, że trzeba na to uważać bo świadczy to o podróbce, wysłał żegarek do tissota, a tu niespodzianka bo ich zdaniem zegarek oryginalny, ale zaproponowali mu dla spokoju sumienia wysyłkę do Szwajcarii, z tego co pisał, nie skorzystał)

[sergserg 14]

... że ciagnie je z Japonii

 

Tak, Japonia niewątpliwie brzmi lepiej niż Hong Kong, a różnica odległości między obydwoma miejscami, z perspektywy Europy, właściwie jest pomijalna

Skąd w Japonii miałyby się znaleźć tanie Tissoty (made in Swiss) - nie wiadomo. W statystykach FHS ten kraj się nie pojawia.

 

No ale cóż, jak okazja cenowa, to się pewnie nie wnika w jej sens

[Taktic 40]

Ten wątek tez już czytałam;). Kupiłam zegarek na allegro.

To może podaj nazwę sprzedawcy. To chyba nie tajemnica?

 

..to co róźnica czy masz oryginał czy podróbę skoro nawet tissot nie widzi różnicy

Za kompetencje sprzedawców nie odpowiadam...

 

A z takim hasłem w stylu "skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać", to różnie bywa. Bo bardziej interesujące są różnice, które mogą nastąpić na przykład po pięciu latach użytkowania.

Może czarna tarcza wyblaknie, i nie będzie czarna, tylko szarobura?

Może indeksy przestaną świecić po kilku miesiącach?

Może okaże się, że szkło szafirowe nie jest tak bardzo szafirowe i będzie się jednak rysować?

Może okaże się, że stal chirurgiczna nie jest tak bardzo chirurgiczna, i również będzie się rysować od samego pocierania rękawem, a po pięciu latach zegarek będzie wyglądać jak egzemplarz po dwóch wojnach światowych?

Może bransoletka w ciągu tych 5 lat się rozleci. A może nawet z tego powodu zgubię zegarek w międzyczasie

Tych MOżE może być jeszcze dużo...

A może w ogóle rysowanie czy niszczenie się zegarka, to jest tylko pół biedy. Może stal, z którego jest wykonany, jest jakimś tanim, niekontrolowanym, pozanormatywnym stopem przemysłowym, nasyconym ołowiem, kadmem czy innymi ciekawymi związkami z tablicy Mendelejewa. I może w ciągu tych 5-ciu lat załapię się np na raka skóry? Warto?

 

Szczerze mówiąc, jak mam kupić podejrzanego Tissota za pół ceny poza oficjalnym dealerem, to wolę za takie same pół ceny kupić dobre i sprawdzone Seiko czy Casio, przynajmniej nie będzie tych wszystkich MOŻE, które wymieniłem powyżej.

Stać mnie, to kupuję Tissota za 1200 u dealera.

Nie stać mnie, to kupuję Seiko za 600. Żadna ujma.

[sergserg 14]

 

Stać mnie, to kupuję Tissota za 1200 u dealera.

Nie stać mnie, to kupuję Seiko za 600. Żadna ujma.

 

Słuszne, sensowne, proste i ... nierealne w codziennym wyścigu pod tytułem "kto jest lepszy" i powszechnym kulcie marek. Żyjemy w świecie reklam.

[sorajka 0]

Jakby ktoś nie doczytał, to tekst skoro nie widać róznicy, to po co przepłacać, jest napisany żartem. Zdjęć lepszych nie zdązyłam zrobić, bo zegarek już wysłałam z powrotem do sprzedającego. Co do kupowania zegarków taniej na allego, mój błąd i naiwność. Wiele rzeczy kupuję na allegro, no może z zasady poza kosmetykami i perfumami i teraz tez zegarkami. Sprzedający liczą na naiwnośc kupujących, takich jak ja. Jako totalny laik nie przypuszczałam że skoro ktoś pisze oryginał, wysyła ładnie zapakowany, wyglądający dobrze zegarek, może wysłać mi podróbę. Kto z Was mając kupić zegarek nawet jesli go stać, mając wydac na tą samą rzecz 900zł a 1370, wyda 1370? Ze później okazuje się że to podróba:/ O tym dowiedziałam się przypadkiem. Z ciekawości szukałam opinii użytkowników o tym zegarku i trafiłam na to forum, potem na następne i tak przez dwa dni przeczytałam wszytsko co wpadło mi w ręce i teraz jestem mądrzejsza, zegarek odesłałam, kasę mi zwrócono a jutro idę do salonu wydac to 1370 i mając pewność, że kupuję oryginał. ktoś pisał, żeby podac użytkownika allegro, moim zdaniem każdy, który sprzedaje nowe zegarki, a nie jest oficjalnym przedstawicielem Tissota(tylko jeden taki jest na allegro) sprzedaje podróby.

 

Mój sprzedawca po przedstawieniu przeze mnie moich wątpliwości podwinął ogon, stwierdzil że to na pewno tylko mój zegarek jest felerny, a cała reszta sprzedawana przez niego oryginalna, oddał bez szemrania pieniadze za zegarek i za przesyłki w obie strony, takze mnie ta nauka nie kosztowała na szczęscie nic:) zachowanie sprzedającego świadczy jednak, moim zdaniem, o tym, że doskonale zdaje on sobie sprzawę, że sprzedaje chinskie g...o :/ pozwolił oddać bez szemrania zegarek i zwrócił kasę , bo bał się konsekwencji, pewnie policji, urzędu skarbowego.

[Gość Classified]

Szczęście masz, wielu zwija ogon i tyle ich widzisz, oraz nic nigdy nie zwrócą...

Ciesz się

[Taktic 40]

No to się dobrze skończyło

 

...jutro idę do salonu wydac to 1370

Zaraz, zaraz koleżanko, nie tak szybko .. cana 1370 jest dla klienta, który przychodzi i mówi "dzień dobry, poproszę ten zegarek".

Musisz być upierdliwa, wachać się, oglądać, przymierzać, pytać o rabat... Z tego co się orientuję, dystrybutorzy Tissota mogą dać rabat około 10-15%. Powinnaś wydębić ten zegarek za ok 1200

 

Ewentualnie możesz kupić na allegro u tego sprzedawcy. Tutaj już jest odpowiedni rabat, a sprzedawca jest wymieniony jako autoryzowany sprzedawca na oficjalnej stronie Tissota (zresztą Płonkę ludzie znają na tym forum)

http://www.tissot.ch/?mod=stores

[sorajka 0]

Dziękuję za podpowiedzi:) własnie się zastanawiam nad tym sprzedawcą z allegro o nim pisałam wcześniej, że to chyba jedyny od którego nie strach kupować, sprawdzałam na stronie Tissota i faktycznie jest wymieniony jako oficjalny przedstawiciel. Sczęście miałam ogromne, zdaję sobie z tego sprawę, myślę że związane to było z tym ,że sprzedawca nie chciał sobie robić smrodów i ma dalej zamiar nabijać ludzi w butelkę wciskając niby oryginały, nie chce mi się wierzyć że robi to nieświadomie, chociaz ponoć cuda się zdarzają

Ja już jestem mądrzejsza, mam nadzieję że następni kupujacy będą mądrzejsi ode mnie i przed zakupem troche poczytają

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki za rady i uwagi:)

[elliotek 2]

Witajcie:) właśnie dołączyłem do grona posiadaczy Tissot PRC200 Chrono. Wczoraj kupiłem swojego w Wiedniu w salonie Tissot, co prawda nie targowałem się, bo nie miałem na to czasu, ale zapytałem o występowanie podróbek, i podobno jest ich wiele nawet niektóre bdb!! ja za swojego dałem 330Euro

[Gość Classified]

Ale co to w ogóle ma wspólnego z tym tematem? (gratuluję zegarka, tak na marginesie).

[elliotek 2]

Ale co to w ogóle ma wspólnego z tym tematem? (gratuluję zegarka, tak na marginesie).

 

choćby to: "ale zapytałem o występowanie podróbek, i podobno jest ich wiele nawet niektóre bdb!!"

[Gość Classified]

i podobno jest ich wiele nawet niektóre bdb!!"

Coś podobnego, jak zwierzęta

 

Żartuję sobie, nie buluwuwerusuj się

[pepepe 0]

Czesc pierwszy post

bardzo dokladnie przeczytalam ten temat i ten oto model chcialabym kupic chlopakowi na urodziny

szperajac po allegro jak narazie natrafilam na kilka dziwnie podejrzanych licytacji o dosc niskich lecz kuszacych cenach.

Lecz wpierw chcialabym sie z wami skonsultowac i poradzic.

 

Nizej umieszcze linki do aukcji:)

mod edit - nie wklejamy linków allegro w tym dziale, pytanie mozesz zadać w dziale aukcji allegro/ebay

Chlopaka bardziej widze w skurzanym pasku niz branzoletce wiec nawet jeslibym kupila po promocyjnej cenie zegarek z branzoletka to pewnei bym zmienila na skurzany pasek.

 

Dzieki za wyrozumialosc i pomoc

 

Temat ponownie napisany z linkami w dziale ZAPYTANIA I SUGESTIE PRZED ZAKUPEM >Aukcje Allegro i eBay

[Newplum 0]

Witam,

Nabyłam ten zegarek: http://allegro.pl/show_item.php?item=1353018889 ale mam wątpliwości co do oryginalności tego zegarka, jeszcze za niego nie zapłaciłam. Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy to to że na aukcji są zamieszczone zdjecia dwóch innych zegarków.

Sprzedawca twierdzi że zegarek zakupił w Stanach i ze sprzedawca zapewniał że jest oryginalny. Poprosiłam żeby mi przysłał zdjecia zegarka z każdej strony oraz zdjecia dokumentów. Bardzo prosze was o pomoc, przeczytałam cały wątek i widzę że sie na tym znacie w przeciwieństwie do mnie. Zerknijcie na te zdjecia, jak uważacie czy jest to oryginał? Z góry dziekuję za pomoc.

[MacieK_K 0]

podróbka wg. mnie

[GreGo 0]

Witam,

Podłącze się do tematu i dodam swoją opinię. Jako, że szukam jakiegoś fajnego zegarka zainteresował mnie ten model Tissota. Na allegro można kupić je w dobrej cenie, ale... 95% to podróbki. Jeśli nie sprzedaje zegarka autoryzowany sprzedawca, śmiem twierdzić, że na 100% to podróbka. Dowód? Proszę bardzo: proszę sobie sprawdzić ten link. Te zegarki można kupić za 80-parę dolarów USA z bezpłatną wysyłką, a skąd? Oczywiście z Chin. Nie wierzcie więc w okazje na allegro.

Tam sprzedają handlarze, którzy płacą te 80$ (250 zł), a sprzedają za 500, 600 czy 700 zł. I każdy będzie wciskał kit o autentyczności.

Mam już pewne doświadczenie w zakupach, chinole podrabiają wszystko, od Windowsów, Photoshopa po zegarki i inne rzeczy. Przykre, ale prawdziwe.

Pozdrawiam,

Grzegorz

[reXio 5]

Bylem niedawno w Time Trend i ogladalem go na zywo. Nie zachwycil mnie ten zegarek jakoscia wykonania. Ot, zwykly przecietniak. Drozsze modele Tissota sa zdecydowanie lapiej wykonane i juz na 1 rzut oka sprawiaja wrazenie duzo solidniejszych i lepszych zegarkow - jak Racing czy PRS516.

[Sąsiad 2]

Ja również przejrzałem Allegro wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu tego modelu w atrakcyjnej cenie, na szczęście trafiłem na forum i niestety jak się temu wszystkiemu bliżej przyjrzałem to tam te zegarki to w większości podróby. Od znajomych przebywających na dalekim wschodzie, wiem że większość modeli również droższych produkowana w Chinach, w zasadzie bez względu na markę, to koszt z drugiej ręki "importera" 250zł czyli mniej więcej jak napisał kolega wyżej. Także jak ktoś kupi wyższy, droższy model za większą cenę to może czuć się bardziej nabity

No więc poszedłem do sklepu (jakiś w Carrefour, nie pamiętam), poprosiłem tego PRC200t17/biała tarcza, założyłem na łapę i patrzę że wcale jakoś mnie nie powala (imo mógłby być z 2mm większy). Przyjrzałem się lepiej na szczegóły i wydawało mi się że cyfry tachy minimalnie odbiegały od indeksów minutowych na tarczy (a dokładnie cyfra "8" z 180 nie była idealnie centralnie na 20 minucie). Teraz nie wiem czy to była autosugestia po setkach w sieci przejrzanych różnego pochodzenia, ale za zegareczek podziękowałem i wyszedłem, skutecznie się z niego wyleczyłem

[MacieK_K 0]

(a dokładnie cyfra "8" z 180 nie była idealnie centralnie na 20 minucie)

 

Nie powinna, przynajmniej w Tissotach. Mi PRC200 nigdy się nie podobał. Tissot ma inne - ciekawsze chrono. Z typowo sportowych w tej cenie to Certina tylko.

[apkot 0]

Witam.

Też się spotkałem z falą BARDZO tanich TISSOTÓW.Ciekawi mnie czy ktoś sprawdził wodoszczelność tych zegarków .

To wedłóg mnie jest dla podróbek największy problem.Sprawdzenie jest bez inwazyjne i bardzo tanie.Nie trzeba otwierać zegarka.

Zegarki serii PRC i PRS 200 mają wodoszczelność 200m . W podróbce takie osiągi są mało prawdopodobne ,a raczej nie możliwe do

uzyskania.Badanie pokaże dokładnie na co stać ten zegarek.