Tissot PRC 200 - dlaczego takie roznice ???

[BlackPete 0]

ten na zdjęciach newplum to podróbka - kolor mocowań wskazówek powinien być inny (srebrny lub miedziany a nie w kolorze wskazówki), małe tarcze mają nie taką fakturę no i przede wszystkim dekiel - nie taki, zbyt wystający i półokrągły.

 

Mam jednego prc200 z pewnego źródła i też ma niedoróbki - cyfra 2 na tachy jest niedomalowana. Ale nie chce mi się tego reklamować - sam zobaczyłem to dopiero po roku, gdy na necie pojawiły się podróbki i zacząłem dokładniej przyglądać się swojemu.

[werni 0]

Mam pytanie,

 

Jak sądzicie - to jest oryginał czy raczej nie. Mogę go dostać w dobrej cenie i tak się zastanawiam.

[Piotr_T 0]

Nie podoba mi sie w nim kilka rzeczy:

1) niedokladny montaz - obrecz tachymetru przesunieta w stosunku do tarczy (60 i 120 powinny sie idealnie pokrywac z indeksami godzin 12 i 6;

6) wydaje mi sie, ze uszy sa troche za krotkie, ale moj zegarek jest na pasku wiec moze to byc zludzenie ;

11) nadruk minut, PRC 200, 300m... w oryginale jest 'ostrzejszy', tu linie sa grubsze, bardziej rozmyte (patrz odleglosc miedzy zerami w "PRC 200" - moze to tylko wina zdjecia;

4) struktura malych tarcz chronografu (patrz moja fotka);

9) wskazowka minutowa wydaje mi sie za krotka

2) wskazowka stopera nie pokrywa sie z indeksem 12, moze po wymianie baterii trzeba go skalibrowac.

[pawel_87 0]

Witam, ja kupiłem swojego TISSOTA PRC200 w sklepie internetowym, za 1082 zł z kosztami wysyłki. W salonach kosztuje 1240 zł. (wersja z paskiem skórzanym), wszystko wydaje sie być oryginalne, nie jestem wybitnym znawcą więc dodaję niżej fotki by jakiś SZpec mógł go ocenić. Poprzednio kupilem ten sam zegarek na allegro.pl u użytkownika wonzkixx gdzie, sprzedawca dawał gawarncje pudełko paragon/fakturę, wylicytowalem go za 744złotych, napisałem mu na wstepie żeby nie próbował wysyłać mi podróbki bo się na tym znam, to zegarka sie nie doczekałem, a po jakimś czasie odesłał mi kasę. Sprzedający dalej podbija rynek, na aukcjach nie ma zadnego stwierdzania ze zegarek jest oryginalny a mało tego napisał na samym dole ze modele te produkuje sie w Szwajcarii, USA i Chinach. A ja pytałem się u sprzedawców i na stronce producenta z pytaniem skierowanym do kierownictwa Tissota (po angielsku). I dostałem odpowiedź ze zegarki wykonane w więcej niż 60-70% części ze Szwajcarii więc mają oznajmione SWISS MADE tak jak ten model, i nawet jak coś sie zepsuje to zegar wraca za pośrednictwem sprzedawcy do Szwajcarii. A nie żadnego innego kraju.

Wniosek wszytkie zegary Tissot wychodzą ze Szwajcarii i koniec kropka!! Facet który wypisuje ze zegarki są produkowane w róznych krajach chce usprawiedliwić na wstepie dla czego zegarek ma chińskie papiery itd. polecam sprawdzone sklepy interentowe, lub salony(ale cena w salonie jest o 15% większa)

 

a ponizej dodaje załącznik fotek mojego cacka

 

Wydałem 1082 złote, choć wiem ze krążą tańsze zagarki, ale za tą cenę chcę mieć pewność i gwarancje jaką daje firma TISSOT Swizerland,

 

pozdrawiam

[pawel_87 0]

...

[manq 0]

Ostatnio słyszałem, że w USA i/czy w Niemczech są jakieś promocje odnośnie tissotów prc200 i te sprzedawane na allegro za 600-700zł są niby oryginalne bo właśnie z tamdąd niby pochodzą. Ile w tym prawdy nie wiem. Może ktoś jest bardziej w tym temacie obeznany.

[małpa 0]

Wersje są różne, każdy aby sprzedać ma swoją bajkę. Spotkałem się nawet z takim faktem, że koleś kupił te zegarki z Chin, na granicy zabrali mu je z podejrzeniem, że to podróby i?.... i mu oddali po ekspertyzie i stwierdzili "są ok!" rozumiecie coś z tego??? Ja widzę dwa wyjścia. Albo Tissot w Chinach sprzedaje te zegarki tak tanio, albo Chinole tak dobrze je podrabiają, że nawet fachowcy nie potrafią odróżnić falsyfikata od autentyka. Wniosek - jeśli Chinole tak dobrze podrabiają tą sikorę że nawet tissot nie rozpoznaje różnicy, to po co przepłacać????

[Sąsiad 2]

Małpa. Nie bierz też na poważnie wszystkich plotek.

Rozumiem że masz na myśli to żeby takiego zegarka nie kupować w ogóle?

[pawel_87 0]

Małpa. Ja tez mogę napisać że przewoziłem statek kosmiczny przez granicę, i mi go zarekwirowali ale wcisnąłem im ze to pralka i uwierzyli.

 

Prawda jest taka że zegarki te przychodzą w kontenerach -hurtowo z Chin albo detalicznie wysyłane po jednej sztuce, z opisem SUVENIRE GIFT czy coś tam żeby cła nie płacić, i rzadko kiedy paczki się otwiera i ogląda bo wszystko przechodzi przez bramki jak na lotniskach. Celnik nie może nic z tym zrobić jak nie ma podejrzeń przemytu itp. A jeszcze jak oznakuje że wartość nie przekracza chyba 50$ to przesyłka idzie prosto nie potykając na żadną przeszkodę w łapki cwaniaków z Polski.

A firma Tissot potrafi stwierdzić oryginalność zegara, to sprzedawcy są mało kompetentni i nie rozróżniają kopii od oryginału.

[Taktic 40]

Albo Tissot w Chinach sprzedaje te zegarki tak tanio

To się wydaje mało prawdopodobne. Ktoś tu na forum raportował, że większość z tych podróbek łyka wodę przy pierwszym zanurzeniu w wannie. Po jaką cholere firma taka jak Tissot miałaby coś takiego robić w zegarkach zadeklarowanych jako 200m??

 

...to po co przepłacać????

Czytaj wyżej... Nie tylko dlatego kupujemy zegarki, że mają określony wygląd tuż po wyjęciu z pudełka. Chodzi o to jak wyglądają, zachowują się, działają po jakimś rozsądnym okresie eksploatacji. Żeby trzymały wodoszczelność, żeby tarcza nie wyblakła, żeby luminova świeciła, żeby szkło się nie rysowało, żeby bransoletka się nie rozleciała, żeby stal była normatywna, żeby nie dostać uczulenia, raka skóry, wątroby itd itp...

[Darth_Gem 192]

ja tylko tak na marginesie, (ale chiba w temacie).

 

troche trudno mi zrozumiec, ze ktos kto chce kupic zegarek i gdzies mu tam w kosciele dzwonili, ze trzeba szwajacarski" no bo, wiadomo.. to CZEMU na upartego poszuukuje tych zegarkow na Allegro?

 

Czemu nie pojdzie do oficjalnego sklepu (przy zalozeniu ze akurat TA marka ma dystrybutora w PL) i po prostu nie kupi?

Uczciwy sprzedawca czy to w salonie czy na aukcji internetowej bedzie mial PODOBNE ceny. roznice moga byc w dziesiatkach zlotych ale nie w setkach.

Wiec jesli kupujemy model, ktory u jednego sprzedawcy jest o polowe tanszy niz u oficialnego dystrybutora, no to mamy pewne (i nie napisze ze "jak w banku", bo to oksymoron teraz jest) ze dostaniemy podrobke...

 

Am I right?

[Taktic 40]

Wiec jesli kupujemy model, ktory u jednego sprzedawcy jest o polowe tanszy niz u oficialnego dystrybutora, no to mamy pewne (i nie napisze ze "jak w banku", bo to oksymoron teraz jest) ze dostaniemy podrobke...

No właśnie gdyby to było moralne i w ogóle dopuszczalne na tym forum, to tym wszystkim którzy pytają o autentyczność PRC200 za 600zł, najchętniej dawałbym bezpośredniego linka do chińczyka, który sprzedaje ten sam zegarek za 70-100 dolarów (w zależności od chwilowej koniunktury). Na zasadzie, że jak już kupujesz podróbę, to kup przynajmniej tanio, a nie od cwaniaczka z allegro, który wymyśla bajkę o promocji w USA i sprzedaje ci go z 300% marżą.

[Lawnowerman 925]

troche trudno mi zrozumiec, ze ktos kto chce kupic zegarek i gdzies mu tam w kosciele dzwonili, ze trzeba szwajacarski" no bo, wiadomo.. to CZEMU na upartego poszuukuje tych zegarkow na Allegro?

 

 

Bo jest duży wybór i niskie ceny

 

Czemu nie pojdzie do oficjalnego sklepu (przy zalozeniu ze akurat TA marka ma dystrybutora w PL) i po prostu nie kupi?

 

 

Bo różnica w cenie sięga 500-800 zł

 

Uczciwy sprzedawca czy to w salonie czy na aukcji internetowej bedzie mial PODOBNE ceny.

Co to znaczy uczicwy?

Wiesz jakie sa skałdniki ceny?

 

roznice moga byc w dziesiatkach zlotych ale nie w setkach.

Wow

Wiec jesli kupujemy model, ktory u jednego sprzedawcy jest o polowe tanszy niz u oficialnego dystrybutora, no to mamy pewne (i nie napisze ze "jak w banku", bo to oksymoron teraz jest) ze dostaniemy podrobke...

 

Albo mamy egzemplarz, który nie pochodzi z PL.

Am I right?

 

 

 

No, You are not.

[Darth_Gem 192]

[/size]

 

 

Bo jest duży wybór i niskie ceny

 

 

 

Bo różnica w cenie sięga 500-800 zł

 

Co to znaczy uczicwy?

Wiesz jakie sa skałdniki ceny?

 

Wow

 

Albo mamy egzemplarz, który nie pochodzi z PL.

 

 

 

No, You are not.

 

 

odniose sie "ad majoram" poniewaz czas mnie goni.

Czyz w takim razie NIE jest zastanwiajce CZEMU ceny na Allegro (itp) sa AZ tak rozne??

 

Uczciwy? W tym wypadku oznacza, ze sam otrzymal ORYGINALNY towar od producenta. Zegarkow.

 

 

Egzamplarz "NIE z PL" rozni sie cena. Wychodzi srednio okolo 50-70 Eur - dla tego przedzialu cenowego.

 

Sam sprawdzam regularnie rozne modele i NIESTETY polscy dystrybutorzy zdzieraja. Generlanie ten sam model zegarka dostepny i w PL i gdzie indziej w owym "gdzie indziej" (czytaj: dystybutora w Niemczech lub NL) jest tanszy.

NIE, NIE WIEM DLACZEGO.

 

W koncu u nas ciagle nie ma tego samego przelozenia na wyskosc pensji i tego CO za to mozna kupic, jak w starej unii.

Wiec powinno byc taniej. Ale je NIE jestem ekonomista. tym bardziej kreatywnym.

 

 

I still think, I'm right.

 

A teraz musze lapac samolot..

[Lawnowerman 925]

odniose sie "ad majoram" poniewaz czas mnie goni.

Wolałbym abyś użył raczej semper specialia generalibus insunt ale ...

 

Czyz w takim razie NIE jest zastanwiajce CZEMU ceny na Allegro (itp) sa AZ tak rozne??

 

Ponieważ jak sam zuważyłeś część zegarków jest podróbą a duża część prywatnym importem.

 

Uczciwy? W tym wypadku oznacza, ze sam otrzymal ORYGINALNY towar od producenta. Zegarkow.

 

Nie rozumiem.

W przypadku tych Tissotów sprawa po pierwsze jest bardzo świeża. Do tego dochodzi dość dobre wykonanie "podróbek" które dla laika sa nie do odróżnienia a nawet dla kogoś interesującego się. Po za tym często na aukcji są zdjęcia oryginału a dostajesz "fake"

 

 

Egzamplarz "NIE z PL" rozni sie cena. Wychodzi srednio okolo 50-70 Eur - dla tego przedzialu cenowego.

 

Ty piszesz o stricto podróbce. Jest też całe gro zegarków z prywatnego importu.

 

Sam sprawdzam regularnie rozne modele i NIESTETY polscy dystrybutorzy zdzieraja. Generlanie ten sam model zegarka dostepny i w PL i gdzie indziej w owym "gdzie indziej" (czytaj: dystybutora w Niemczech lub NL) jest tanszy.

 

Ameryki nie odkryłeś

 

 

NIE, NIE WIEM DLACZEGO.

 

Nikt nie wie

 

 

I still think, I'm right.

 

 

it depends on the point of the seat

[małpa 0]

Ale sobie jedziecie

A tak na marginesie, jesteście w stanie stwierdzić w 100%, że wszystkie te sikory (prc200) sprzedawane na allegro poniżej umówmy się 1000zł są podróbami???

[pawel_87 0]

A tu tak na marginesie, dla tych co kupili zegarki za pośrednictwem aukcji internetowych, albo chcą kupić dodaję fotkę na której jest porównanie wizualne oryginała i kopii, a co dzieje się w środku wolę nie wiedzieć.

 

P.S. Jak nie stać kogoś na oryginalnego szwajcara polecam zakup tańszych modeli innych firm np. casio, to lepsza perspektywa, co oryginał to oryginał.

pozdr

[małpa 0]

Ciekaw jestem, czy oprócz jakiś tam mniejszych, czy też większych różnic wizualnych ten zegarek zachowuje się inaczej? tzn. mniej dokładny, mniej wodoszczelny lub też po np. roku przestanie działać (czyt. chodzić)??? Co Wy na to?

[Lawnowerman 925]

Ciekaw jestem, czy oprócz jakiś tam mniejszych, czy też większych różnic wizualnych ten zegarek zachowuje się inaczej? tzn. mniej dokładny, mniej wodoszczelny lub też po np. roku przestanie działać (czyt. chodzić)??? Co Wy na to?

 

Jak kupujesz samochód to wolałbyś Kie czy Landwinda?

[małpa 0]

Lawnowerman

Chodzi mi o to, że jak wszyscy wiemy wizualnie jest podrobiony doskonale, ale czy również tak doskonale jest podrobiona jakość??? (środek niby ten sam ETA co oryginał)???

[Lawnowerman 925]

Lawnowerman

Chodzi mi o to, że jak wszyscy wiemy wizualnie jest podrobiony doskonale, ale czy również tak doskonale jest podrobiona jakość??? (środek niby ten sam ETA co oryginał)???

 

Doskonale nie jest.

Co do mechanizmu to nikt Ci nie powie, bo nikt nie kupuje takiego gówna.

[małpa 0]

Doskonale nie jest.

Co do mechanizmu to nikt Ci nie powie, bo nikt nie kupuje takiego gówna.

Oj kupują kupują...

[radeksradeks 0]

Witam. Kupiłem na allegro prc 200 za 530 zł. Po odebraniu przesyłki od razu zauważyłem zamalowane osadzenia wskazówek (na żółto) i napis BI na motylku paska. Więc sugerowałoby to, że to podróbka. Udałem się z nim do zegarmistrza, który stwierdził, że mechanizm jest taki jak w tych tissotach, co do reszty to nie jest w stanie powiedzieć czy to oryginał, ale jakość wykonania na wysokim poziomie. Sprawdzałem jego szczelność przez umieszczenie go w wiadrze na 8 godzin i co jakiś czas wykonywałem nim energiczne ruchy pod wodą przez jakąś minutę. Więc szczelność ma jako taką. Napisałem do Pani od której kupiłem zegarek. Pani była zaskoczona moją sugestią, że zegarek jest podrabiany, sprzedała ich trochę i nikt nie zgłaszał problemów. Wszystkie komentarze ma pozytywne i rzeczywiście za sprzedaż zegarków tissot i emporio armani. Każdy zegarek najpierw sprawdza u swojego zegarmistrza (po co?) przed sprzedażą. Pudełko wygląda podobnie do pudełka które mam w domu od innego tissota którego kupiłem w sklepie. Natomiast książeczka (katalog zegarków) ma zdecydowanie gorsza jakość. Z zegarka jestem zadowolony bo jest fajny, dobrze wykonany - tylko ta myśl, że może to podróbka. Sory za jakość zdjęcia ale zrobiłem je komórką w pracy.

jeszcze jedno. Jak sprawdzić czy zegarek ma szkło szafirowe bez rysowania go?

[dadix 0]

Witam,

100% podróbka, różnice o których pisałeś raczej nie powinny występować, dodatkowo pasek też nie pasuje, jak również sam tachometr - nadruk jest inny, oraz zwróć uwagę na "minutę 40-tą" dziewiątka tachometru w tym przypadku powinna być bliżej indeksu na 40-tej minucie, a zamiast tego 0 jest bliżej. cyfra 2 na godz 12-tej jest obcięta u góry co również jest widoczne i nie powinno występować w oryginale.

[dadix 0]

a i zapomniałem dodać, że przyciski stopera też jakieś zbyt zaokrąglone...