Szukajmy zegarów słonecznych

[Braciszek Di 1]

[Toruń] Kamienica przy ul. Konopnickiej na odcinku między ulicami Bydgoską a Krasińskiego. Zegarek trochę zapomniany i niestety przeze mnie minięty. Nie było go na żadnej liście, a jednak gość z informacji turystycznej kierował mnie na niego. Tak się jednak stało, że nieco mylnie podał mi na niego namiar mówiąc, że widział jakieś słoneczko czy gwiazdę i błędnie przyjąłem, że miał na myśli coś zupełnie innego. Nawet nasza toruńska ekspertka od zegarów ma u siebie w bazie wpisane, że jest zniszczony. Oto jednak dowód, na to, że zegarek jednak istnieje:

 

KLIKNIJ

[Braciszek Di 1]

[Opoczno] Obok Domu Kultury z Pegazem. Nie wiem dokładnie gdzie to jest, ale jak pojadę, to na pewno odszukam Info o lokalizacji pochodzi od autora poniższej fotki. Tego zegarka nie ma jeszcze w żadnej bazie danych.

 

KLIKNIJ

[Braciszek Di 1]

42 [Grójec] (woj. mazowieckie) Zegarek umieszczono na przyporze kościoła parafialnego. Zabawnie wygląda to słoneczko z pinokiowym nosem, jakby kłamało pokazując czas

 

[Gość Krzysztof Igras]

Witaj ponownie, moc zajęć niestety nie wpływa na ilość wolnego czasu...

 

Co do Twoich wątpliwości:

 

[Warszawa] W Łazienkach są trzy zegary, więc na dobrą sprawę nie wiem, którego z nich dotyczy ta wiadomość, ale zakładam w tej chwili, że tego, który stoi przy Pałacu na wodzie. Oto, co znalazłem w necie: (http://warszawa.wikia.com/wiki/Wojciech_Jastrz%C4%99bowski)

 

hmmm to jednak muszę Cię wyprowadzić z błędu, Jastrzębowski był twórcą "gnomonografu", takiego bardzo sprytnego urządzonka do rysowania skal godzinnych na wszelkiego typu powierzchniach, zwany równiez: "Kompasem Polskim" (pod takim tytułem wydał również książkę pod koniec I-wszej poł. XIXw.)

Tym oto urządzeniem

 

 

 

 

wykonał zegar na głazie narzutowym w Łazienkach

 

Pozdrawiam

[Gość Krzysztof Igras]

[Opoczno] Obok Domu Kultury z Pegazem. Nie wiem dokładnie gdzie to jest, ale jak pojadę, to na pewno odszukam Info o lokalizacji pochodzi od autora poniższej fotki. Tego zegarka nie ma jeszcze w żadnej bazie danych.

 

KLIKNIJ

 

 

Koniecznie muszę sprawdzić i zrobić aktualną fotę!

[Gość Krzysztof Igras]

42 [Grójec] (woj. mazowieckie) Zegarek umieszczono na przyporze kościoła parafialnego. Zabawnie wygląda to słoneczko z pinokiowym nosem, jakby kłamało pokazując czas

 

Dobre! Komentarz rewelacyjny... faktycznie - ten zegar kłamie jak cholera:-) Pikanterii dodaje fakt,miejsce jego usytuowania:-)

[Braciszek Di 1]

Dobre! Komentarz rewelacyjny... faktycznie - ten zegar kłamie jak cholera:-) Pikanterii dodaje fakt,miejsce jego usytuowania:-)

 

Chcesz przez to powiedzieć, że jego lokalizacja jest przypadkowa? Czyli to zegarek wyłącznie ozdobny? Zakładam, że ząbek czasu odgryzł mu polosa i został tylko ten sterczący kawałek. Czy gdyby posiadał kompletną wskazówkę, to pokazywałby prawdziwy czas?

[Gość Jarek Kordalewski]

Miejscowość Dobre nad Mińskiem Mazowieckim, byłem tam swego czasu. Zegar słoneczny współczesny

 

Skoro więc to zegar współczesny, jak piszesz, to może wielkiej straty nie ma i łatwo to zostanie naprawione. Zmartwiłem się, że ktoś zniszczył coś starszego, zabytkowego.

 

Zawiadamiam, że zegar w Dobrem został już naprawiony. Mam nadzieję, że przetrwa próbę czasu. Nie chodzi tu nie tyle o stratę materialną (bo zegar jest - jak zauważyłeś - współczesny), ale o mentalność ludzi. Jest to pierwszy tego typu obiekt w Dobrem (tj. nie pomnikowy) i mam nadzieję, że ludzie dorośli już do tego, żeby uszanować tego typu rzeczy w ich otoczeniu. Na tym polega współczesna "praca u podstaw" i takie były m.in. intencje osób stawiających ten zegar.

[Braciszek Di 1]

Dzięki za krzepiące info

 

Widziałem fotkę zegara w Krakowie (nie ma go w żadnej znanej mi bazie poza moją ) ze złamaną nogą, na której stał w parku. Mam nadzieję, że i jego naprawią

[Braciszek Di 1]

[Warszawa] ODKRYLIŚMY NOWY ZEGAREK w Wawie :!: Jest w południowej baszcie Zamku Ujazdowskiego. Stało się to wczoraj, a ja nadal jestem podekscytowany Bardzo ciekawa lokalizacja, gdyż w baszcie znajduje się jakieś cztery czy pięć okien i teoretycznie wpadające słońce może pokazywać na nim godziny. Oczywiście raczej tylko wtedy, gdy bezpośrednio na niego świeci. Zegar jest marmurowy z mosiężnym polosem, a stoi u sklepienia schodów wiodących w baszcie do podziemi. W najbliższy weekend zawitamy tam z Eli z aparatem

 

Miałem zamiar opowiedzieć historię jego odkrycia, ale chyba sobie daruję Dla nas miała ona wymiar mistyczny

[Braciszek Di 1]

Oj Człeku zacny! W takim tempie - sam jeden (O Towarzszce Życia nie zapominam!!!), Czechów przegonisz.

 

Właśnie od dwóch dni biegam po czeskiej stronie o zegarkach. No nie wydaje mi się, żebyśmy ich kiedykolwiek dogonili. I to nie przez możliwości techniczne, czy lepszy projekt samej strony. Ale przez fakt, że w samej Pradze i okolicach mają dobre 100 zegarków Rzecz nie do przeskoczenia

[Braciszek Di 1]

43 [Dobre] (woj. mazowieckie) To ten zegarek, któremu się ostatnio oberwało od wandali, gdyż rzekomo pokazywał niewłaściwy czas Już naprawiony, już znowu tykający

 

Było nam tam zabawnie, bo spędziliśmy w tej miejscowości całe dziesięć minut, gdyż od razu pojawił się autobus powrotny, a pogoda nie skłaniała do zwiedzania, zwłaszcza, że nie było czego zwiedzać

 

[Braciszek Di 1]

44 [brześce] (woj. mazowieckie) Na początek uwaga dla tych, którzy prowadzą własne bazy danych - miejscowość nazywa się BRZEŚCE, a nie BRZEŚCIE. Ten błąd pojawia się dokładnie wszędzie

 

A teraz informacja smutna. Zegarek jest stary ale niestety potraktowany okrutnie. We wskazówkach napisano, że jest na podjeździe do dawnego dworu. Dwór i owszem, stoi, ale zegarek ciśnięto bezdusznie pod pobliskie drzewo. W chwili obecnej czasu pokazywać nie może i stanem swym woła o pomstę do nieba i oczywiście lokalnego konserwatora zabytków. Dwór niby jest remontowany i nie wykluczone, że przesunięcie zegarka jest tymczasowe, ale serce się kraja, gdy człowiek na niego patrzy. Nie wiem czy posiadał gnomon, ale jeśli tak, to aktualnie jest albo złamany, albo wbity głęboko w ziemię. Może trzeba go przenieść do jakiegoś muzeum?

 

Niech tylko nikt nie mówi, że pięknie wygląda wśród tych jesiennych liści Bo owszem wygląda ciekawie, ale to nie może usprawiedliwiać jego stanu.

 

[Braciszek Di 1]

45 [Warszawa] Następny zegarek z Warszawy, o którym wspominałem niedawno - stoi w południowej baszcie Zamku Ujazdowskiego. Podobno wcześniej stał przed Zamkiem i dopiero jakiś czas temu przeniesiono go do środka. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż Zamek został całkowicie zniszczony w czasie wojny, a jego pozostałości rozebrane przez powojenne władze, to trudno uwierzyć, jakoby zegarek się zachował. Jest to raczej rekonstrukcja - co ciekawe z zachowaniem ówczesnej formy pisowni liczby IV (IIII). Staram się dotrzeć do źródeł, które by wyjaśniły jego historię.

 

W baszcie mieści się Cafe Okna, co jak sądzę dość silnie wiąże się z obecnością w zegarka, gdyż teoretycznie słońce wpadające przez okna może co jakiś czas wskazywać aktualną godzinę. Myślę, że kierunek nachylenia gnomonu mógłby wskazywać północ (Gwiazdę Polarną). Kawiarnia korzysta z zegarka jako elementu dekoracyjno-efekciarskiego, korzystając z umieszczonych wokół niego reflektorów. W ten sposób nawet w mroczny wieczór, zegarek może coś tam pokazywać cieniem

 

Niestety nie jest on tam odpowiednio szanowany, gdyż na powierzchni widać zacieki od stawianych tam kubków, a rowki wycięte w marmurowej płycie zalane są woskiem ze stawianych tam czasem świec.

 

[Braciszek Di 1]

[Warszawa] Zamek Ujazdowski. Właśnie otrzymałem odpowiedź z Muzeum Zamku Ujazdowskiego na pytania, które mnie drążyły. Myślałem, że mój mail poszedł z zapomnienie, a tu się okazuje, że pani kurator wykonała szczegółowe dochodzenie Oto treść jej listu:

 

Szanowny Panie!

 

Zadał mi Pan trudne pytanie, bo choć przygotowałam Muzeum Zamku (zapraszam na str www.zamekujazdowski.art.pl ) to o historii zegara wiedziałam niewiele. Zrobiłam wewnętrzne "śledztwo" oto jego efekty - odpowiedź na Pana pytania

 

Czy to obiekt zabytkowy, czy też współcześnie wykonana replika? - tak współczesna replika

 

Czy w obecnych warunkach faktycznie pokazuje czas?- niestety nie zawsze, dochodzi mało światła dziennego i działa dość awaryjnie układ świateł. To też są wiadomości zebrane.

 

W załączniku przesyłam opracowaną informacje o naszym zegarze słonecznym, nie udało nam się ustalić nazwiska wykonawcy kamieniarki - cokołu zegara, był nim poborowy (znał kamieniarskie rzemiosło), który odpracowywał służbę

zastępczą w Zamku.

 

Pozdrawiam serdecznie

Małgorzata Matuszewska

kurator Muzeum Zamku

 

A tutaj treść załącznika, który nieco uściśla dane:

 

ZEGAR SŁONECZNY W ZAMKU UJAZDOWSKIM

 

Pomysłodawcą budowy zegara słonecznego wspomaganego elektronicznie sterowanym systemem zmiennego oświetlenia był Wojciech Krukowski – dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej.

 

Autorem i koordynatorem aranżacji przestrzeni i realizacji technicznej jest Piotr Kowalski.

 

Wzór cyferblatu – tarczy zegara opracował – dyrektor Piotr Maciej Przypkowski, który też udzielił zgody na wykonanie kopii historycznego gnomonu ze zbiorów Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie.

Odlew spatynowanej kopii gnomonu wykonała Anna Konik – art. plastyk.

Kamienny cokół zegara wykonał - poborowy

 

Zegar słoneczny powstał w 1996 roku, stanowi on element aranżacji przestrzeni baszty płd.-zach. zamku, w której mieści się klatka schodowa prowadząca do usytuowanej w piwnicach zamku Galerii Okna.

 

Ciekaw jeszcze tylko jestem, czy da się dotrzeć do jakichś źródeł mówiących o tym zegarku, który stał tam oryginalnie.

[Braciszek Di 1]

I jeszcze raz na temat tego samego miejsca (Zamek Ujazdowski):

 

Szanowny Panie!

 

Zadałam pytanie o zegar byłym mieszkańcom Zamku Ujazdowskiego (tu był internat Szkoły Podchorążych) niestety nie mogą w 100% potwierdzić czy był zegar, przypominają sobie, że tak, może na dziedzińcu, ale to dawne czasy. Z opracowań historycznych takich informacji nie znam.

 

To na tyle, zostawmy sobie czas , może historia zdradzi swoją tajemnicę i uzupełni nasze oczekiwania był czy nie był oto jest...

 

Pozdrawiam serdecznie, [...]

Małgorzata Matuszewska

[Braciszek Di 1]

Takie pytanko mam: czy ktoś będzie tu jeszcze cokolwiek dodawał/dyskutował?

[Gość Krzysztof Igras]

Takie pytanko mam: czy ktoś będzie tu jeszcze cokolwiek dodawał/dyskutował?

 

Oj Chłopie! No pewnie!... ja na 100% :-) Staram się codziennie,o ile jestem na miejscu w Toruniu rzucić okiem,choćby na FORUM. Zdumiewa mnie Twoja energia. Niestety uprawiam wolny zawód ze wszystkimi tego konsekwencjami . I naprawde czasem sił poprostu brak

 

Pozdrawiam

[Gość Krzysztof Igras]

44 [brześce] (woj. mazowieckie)

 

Niech tylko nikt nie mówi, że pięknie wygląda wśród tych jesiennych liści Bo owszem wygląda ciekawie, ale to nie może usprawiedliwiać jego stanu.

 

10 lat temu wyglądał tak:

 

 

i to dopiero był opłakany stan:-(

[Braciszek Di 1]

Cieszę się Krzysiek, że jest nas tu dwóch (plus moja Eli)

 

Dla zainteresowanych powiem, że właśnie przygotowuję mapę Polski z zaznaczonymi wszystkimi znanymi mi miejscowościami, w których są słoneczniki. Opracowuję ją na podstawie bazy od Krzyśka, własnych odkryć i szperania w necie. A muszę powiem szczerze, że nadal sporo tam można odnaleźć

[Braciszek Di 1]

10 lat temu wyglądał tak:

i to dopiero był opłakany stan:-(

 

Teraz jest zdecydowanie gorzej. Leży do góry kołami, a na tym, co wskazuje w tej chwili niebo widać ogromną plamę pleśni od wilgoci, w której stał. Można się zatem domyślać, że za parę chwil podobne narośle pojawi się na cyfrach skali. Masakra. Nie znamy żadnego konserwatora zabytków albo kogoś, kto zabytki powinien chronić? Przecież ten zegar niszczeje coraz bardziej i za moment będzie tylko bezwartościową kulą piaskowca.

[Gość Krzysztof Igras]

Cieszę się Krzysiek, że jest nas tu dwóch (plus moja Eli)

 

No to podczas stanu wojennego bylibyśmy traktowani jako potencjalne zarzewie,nielegalnej manifestacji hahaha

 

Dla zainteresowanych powiem, że właśnie przygotowuję mapę Polski z zaznaczonymi wszystkimi znanymi mi miejscowościami, w których są słoneczniki. Opracowuję ją na podstawie bazy od Krzyśka, własnych odkryć i szperania w necie. A muszę powiem szczerze, że nadal sporo tam można odnaleźć

 

No tak, swoją mapę mam opracowaną i wisi sobie na ścianie, ale w tym samym czasie kombinuje z GOOGLE z mapą: "Sundials in Poland", gdy mnie zadowoli to ją upublicznę. Serwis daje bardzo duże możliwości, ale ten brak czasu...

[Gość Krzysztof Igras]

Teraz jest zdecydowanie gorzej. Leży do góry kołami, a na tym, co wskazuje w tej chwili niebo widać ogromną plamę pleśni od wilgoci, w której stał. Można się zatem domyślać, że za parę chwil podobne narośle pojawi się na cyfrach skali. Masakra. Nie znamy żadnego konserwatora zabytków albo kogoś, kto zabytki powinien chronić? Przecież ten zegar niszczeje coraz bardziej i za moment będzie tylko bezwartościową kulą piaskowca.

 

Ponad "setkę" już przeżył, należy mieć nadzieję, że jeszcze odrobinę wytrzyma, do chwiliinterwencji konserwatora, bo nie wierzę by takowej nie było...

 

Tym czasem, po "ciężkim" dniu pracy udaję się na szkalneczkę literwskiej nalewki i grzybki swojskiej roboty, a przede wszystkim przyjacielską wieczorną rozmowę - temat zegara poruszę i może coś się wykluje

[Braciszek Di 1]

No tak, swoją mapę mam opracowaną i wisi sobie na ścianie, ale w tym samym czasie kombinuje z GOOGLE z mapą: "Sundials in Poland", gdy mnie zadowoli to ją upublicznę. Serwis daje bardzo duże możliwości, ale ten brak czasu...

 

O, to fantastycznie Może więc podpowiesz w paru przypadkach która miejscowość jest właściwa, gdyż zdarza się, że w jednym województwie są nawet trzy o tej samej nazwie

[Braciszek Di 1]

Oto próbka mojej mapki. Na dzień dzisiejszy mam na niej zaznaczonych 145 miejscowości. Oczywiście to jeszcze nie wszystkie