Marw 16 #1 Napisano 1 Lipca 2010 Witam wszystkich. Moje pytanie może się niektórym wyda dziwne, ale nurtuje mnie ono odkąd zostałem posiadaczem Big Maka. Mianowicie, jak to jest z ta zakręcaną koronką? Chodzi mi tu o wytrzymałość gwintu. Nie używam tego zegarka na co dzień i choć staram się zachować ciągłość chodu to czasem 2 razy w tygodniu muszę ustawiać godzinę. Ok, można go mieć w rotomacie, ale i tak raz w tygodniu dokonuje się korekty i sprawdza dokładność. I tu moje obawy, czy cotygodniowe (niekiedy częstsze) odkręcanie, zakręcanie koronki nie spowoduje wytarcia gwintu? No a powiedzmy zegarek użytkujemy przez kilka lat. Proszę o wyrozumiałość, ale nurtuje mnie ten temat. Jak to jest w Waszych zegarkach? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #2 Napisano 2 Lipca 2010 Siemka Po pierwsze jeszcze raz gratulacje dorwania Orienta mi się na razie nic nie wyciera a chodze, myje się w nim, śpie ...Nic mu nie dolega ...Raz na tydzień w weekend w ramach relaksu i odpoczynku zwłaszcza psychicznego czyszczę go i ewentualnie nakręcę na właściwą godzine,choc im bardziej się dociera tym śle twierdzić że coraz dokładniej chodzi !Mam qmpla w pracy co ma Wave ceptora i jak porównujemy czasem która godzina to Orient jak jest noszony non stop to na tydzień robi może jakieś + 2-4 sec !!!Mam swojego Big Maka od kwietnia i nie widzę żadnych problemów z gwintem.Pewnie po paru latach się to wytrze i będzie trzeba iść z tym do servisu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Classified #3 Napisano 2 Lipca 2010 myje się w nim, śpie ...Myjesz się w nim? Śpisz w nim?A do pracy jeździsz na mrówce?Twoja kobieta to Calineczka w wersji XXS?Kiedyś dawno temu odwiedziłes miasto zatytuowane Miyota, 21 jewels?WTF? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zel Gadis 5 #4 Napisano 2 Lipca 2010 Brechtasz z kolegi, ale tak na serio to też tak mam..Nie ładnie nabijać się z chorobyA co do koronki:jak ją użyjesz 2 razy w tyg.to się jej nic nie stanie wszak Orient ostatnim szrotem nie jest 0 "Billy: -I'm scared Poncho. Poncho: -Bullshit. You ain't afraid of no man. Billy: -There's something out there waiting for us, and it ain't no man. We're all gonna die..." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Classified #5 Napisano 2 Lipca 2010 Ja tez tak mam, zegarek noszę 24/7.Wyjątkiem od noszenia na okrągło moim zdaniem są sytuacje tzw intymne, coby ukochana osoba nie mówiła: Kochanie wiem że Ci się podobam, ale dlaczego Twój zegarek depiluje mi nogi? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Breitling 11 #6 Napisano 2 Lipca 2010 Classified, albo sytuacja gdy kobieta podczas stosunku powie Ci: Dlaczego wciąż spoglądasz na ten cholerny zegarek a nie na mnie 0 Bartek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Classified #7 Napisano 2 Lipca 2010 Albo Kochanie, ten zegarek ma taką średnicę ze czuję go lepiej od Ciebie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Breitling 11 #8 Napisano 2 Lipca 2010 dlatego nie ma co kupować dużych zegarków 0 Bartek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #9 Napisano 2 Lipca 2010 no wiecie ... niektóre widok fajnego zegarka kręci ... ;] Pisałem już o tym w jednym temacie,a co Tajemniczej Krainy Miyota ... pochodzę z tamtych krain i dobrze Cię Pamiętam Classified ;P ;) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Breitling 11 #10 Napisano 2 Lipca 2010 Czytałem Twój temat Jimi 0 Bartek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #11 Napisano 2 Lipca 2010 No ... a co do wielkich zegarków mam już pre order na Vostoka Europe Anchar'a 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zbyszke 13 #12 Napisano 2 Lipca 2010 A wracajac do meritum to jest to pewien problem. Gwint w koncu sie wytrze - pytanie kiedy nastapi ten koniec. Ale zwykle grozi to zegarkom z recznym naciagiem - wiem, ze sa osoby, ktore z tego powodu oszczedzaja swoje stare Rolexy ( nie automaty). Ta kombinacja - manualny naciag i zakrecana koronka nie jest najszczesliwsza. Natomiast przy automatach nie slyszalem, zeby to byl jakis specjalny problem. Jest tak wiele Rolexow "vintage" z lat 50-tych i 60-tych (sam mam takiego), gdzie koronka i gwint dzialaja bez zarzutu. Orient to nie Rolex, ale z niskiej jakosci nigdy nie byl znany, wiec wszystko powinno byc dobrze wiele lat. 0 Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marw 16 #13 Napisano 2 Lipca 2010 No to uspokoiliście mnie co do tej koronki. Jimi dzięki, im dłużej go mam tym bardziej mi się podoba:) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Taktic 43 #14 Napisano 2 Lipca 2010 To ja mam więcej szczęścia. Zegarki z zakręcaną koronką mam dwa (oba Seiko). Obydwa utrzymuję na chodzie. W obydwu znalazłem pozycje spoczynkowe, w których można zegarek zarówno przyśpieszyć, lub zwolnić, w zależności od potrzeb.W rezultacie, koronkę odkręcam tylko wtedy, kiedy trzeba datę pchnąć z 31 na 1 (tak jak przedwczoraj) lub jak jest zmiana czasu letni/zimowy.Czyli w sumie tylko 7 razy na rok 0 Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
patogen 0 #15 Napisano 6 Lipca 2010 Ja tez tak mam, zegarek noszę 24/7.Wyjątkiem od noszenia na okrągło moim zdaniem są sytuacje tzw intymne, coby ukochana osoba nie mówiła: Kochanie wiem że Ci się podobam, ale dlaczego Twój zegarek depiluje mi nogi? Eee ja nawet wtedy nie sciagam...seks seksem ale mako(1)nic nie jest w stanie przebic(Tylko dostal pacha bo bransoletka rzeczywiscie orze wszystko co napotka) A tak na serio to te zegarki sa naprawde wytrzymale,ja w swoim mako 1 naprawialem tylko koronke od zmiany dnia tygodnia bo tak mocno zakrecalem ze spadla zawleczka ktora przytrzymywala koronke w kopercie i wyszla sobie koronka(przycisk wlasciwie)Glowna korona siedzi jak zespawana.Super jest ten zegarek,kilka razy juz myslalem o wymianie na cos innego ale zawsze w pore sie opamietywalem.Pozdrawiam P s co do gwintu to koperta oraz przyciski,koronki itp sa ze stali 316L,tutaj macie dane techniczne,akurat mowa o srubach ale charakterystyka materialu jest zawsze taka sama co by z niego nie bylo zrobione,ma nadzieje ze Szanowno grono moderatorow nie uzna tego za reklame,chodzi mi o udostepnienie charakterystyki materialu a nie reklamowanie kogokolwiek. http://www.abot.com.pl/wyroby_srubowe_wlasciwosci.htm Generalnie stal bardzo wytrzymala tak wiec gwinty tez dlugo posluza,jedna wazna moim zdanie zasada:gwint po ruszeniu zawsze oczyscic na ile to mozliwe z pylu piasku itp i odrobinka oliwy technicznej...bedzie sluzyl dluuuuugo! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Classified #16 Napisano 6 Lipca 2010 ja nawetnie sciagamseksmakojest w stanie przebic Prawdziwy z Ciebie patogen 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
patogen 0 #17 Napisano 6 Lipca 2010 Prawdziwy z Ciebie patogen 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach