Certina DS1

[georgewroc 0]

Witam,

Planuje kupić zegarek automatyczny i w tej chwili moim faworytem (pod względem wizualnym) jest Certina DS-1 Limited Edition. Czy to prawda że jest to dolna półka zegarków w tej klasie? I zamiast Certiny lepiej "pójść" w Seiko?

wydawalo mi sie zawse, ze jednak szwajcarskie firmy to szwajcarskie.

[malbert 0]

W jakie seiko? - fakt, grand seiko jest wyżej pozycjonowane niż certina ds1, no ale kosztuje z 15 klocków.

W cenie około 1,5 klocka certina ds1 to bardzo,bardzo dobry wybór./w dodatku zerżnięta z taga/

[Mirosuaw 29705]

W tym przypadku określenie dolna półka jest krzywdzące dla tego zegarka. Powiedziałbym raczej - porządny zegarek w przystępnej cenie. Fakt, że ma podstawowy mechanizm (ETA 2824-2), ale nikt nie twierdzi, że ten mechanizm jest zły. W dalszej perspektywie nie będziesz mieć problemów z serwisem, regulacją, itp., bo każdy przyzwoity zegarmistrz za stosunkowo niewielkie pieniądze sobie poradzi. Większość zegarków w tym, a nawet sporo wyższym przedziale cenowym bazuje na tym mechaniźmie. A sam zegarek wykonany jest dokładnie, ma dobrą klasę wodoszczelności i może się podobać. Pasuje i do garnituru i do dżinsów. Ja bym brał wersję nielimitowaną, która niczym się nie różni oprócz wyglądu i będzie trochę tańsza, ale wygląd to rzecz gustu i jeśli podoba Ci się w wersji limitowanej, to bierz.

Ewentualnie pooglądaj jeszcze coś w podobnym stylu z Eposa np. http://www.epos.ch/collection/gents/originale/3372.htm, Davosy, a może Stowa Marine Automatic http://www.stowa.de/shop/cgi-bin/lshop.cgi?action=showdetail&wkid=20468&ls=e&nc=1281124356-20548&rubnum=marine&artnum=marine40&file=&gesamt_zeilen=Tshowrub--marine.

Choć muszę przyznać, że Certina ma więcej sportowej nutki w porównaniu z wymienionymi.

[georgewroc 0]

Znajomy odradzał mi Certine a polecał coś co sam kupił z Seiko: SNK613K1 Ale jakos nie wydaje mi sie, że on bedzie lepszy? Uzasadniał to tym, ze to właśnei Seiko jest najstarsząfirmą produkującą zegarki automatyczne. Nie wiem- trzeba by bylo sprawdzic. Dla mnie synonimem zegarmistrzostwa jest jednak Szwajcaria. I jeszcze jedno: czy zegarki automatyczne (cięższe i grubsze od np kwarcowych) wygodniej nosic na pasku skorzanym? Znajomy twerdzi ze sa na tyle ciężkie, ze raczej bransoleta metalowa.

 

Co do wyglądu, to chciałbym nieprzekombinowany zegarek na brazowym , skórzanym pasku i z ciemną tarczą- dlatego wybór padl (póki co- bo wciążsięrozgladam) na Certinę limitowaną.

[grizz 1]

Automaty wcale nie muszą być ciężkie.

 

Wybierz, po prostu to, co bardziej ci się podoba - po przymierzeniu.

[Taktic 40]

Znajomy odradzał mi Certine a polecał coś co sam kupił z Seiko: SNK613K1

Bzdura. SNK613 to Seiko z serii 5 na 7s26. Owszem niezły zegarek za niską cenę, ale żadna piąteczka nie podskoczy żadnej Certinie na ETA-2824

 

Nie ma takiej prostej zasady, że zamiast w Certinę lepiej "pójść" w Seiko. Znajomy coś tam słyszał, ale nie wszystko zrozumiał. Seiko robi cały wachlarz różnych zegarków, w różnych klasach. Jedne będą niżej niż DS-1, inne będą w wyżej...

Gdybym miał podać jakąś alternatywę Seiko dla Certiny DS-1, to na pewno nie byłaby to żadna piątka, tylko raczej jakiś Spirit na mechaniźmie 6R15. Zegarki słabo dostępne w Polsce, raczej trzeba sprowadzać z Japoni. A i tak do końca nie jestem pewien czy DS-1 jednak nie jest lepsza..

 

Natomiast gdybyś mi powiedział, że chcesz kupić divera automatica Certiny np DS First, to wtedy bez zastanowienia powiedziałbym żeby "pójść" w Seiko Sumo.

Tak że generalnie nie ma takiej zasady że Seiko lepsze od Certiny, czy na odwrót. Zależy co, gdzie, za ile, w jakim stylu, w jakim zakresie cenowym itd itp

 

I jeszcze jedno: czy zegarki automatyczne (cięższe i grubsze od np kwarcowych) wygodniej nosic na pasku skorzanym? Znajomy twerdzi ze sa na tyle ciężkie, ze raczej bransoleta metalowa.

Pierdoły jakieś.

[Gość Jash]

To jest na przykład alternatywa dla DS-1.

Z całym szacunkiem dla DS-1, bo lubię ten zegarek, ale to Seiko kładzie ją na łopatki pod każdym względem.

lub