Pytania- Casio W-756

[Bartek107 0]

Wczoraj dostałem w prezencie zegarek Casio W-756B-1AVES. Od samego początku mam z nim problemy. Dostałem go w kartonowym pudełku od innego zegarka(Casio HDC-600-1BVES) z inną instrukcją obsługi (od modułu 2747 zamiast 3100). Czy zegarek nie powinien być zapakowany w puszkę CASIO? Co do instrukcji to znalazłem w internecie w języku angielskim, także nie ma problemu.

Co do samego zegarka mam wątpliwości o trwałość parcianego paska, czy wytrzyma kilka lat czy będę musiał go zmieniać co miesiąc ? Dlaczego stoper w tym zegarku jest taki dziwny? Czy da się go jakoś zatrzymać? Proszę o pomoc.

Z góry dziękuję.

P.S. Wcześniej miałem zegarek WEGA(mało znana firma, teraz już chyba nie istnieje) i był super, miał normalny stoper, fajne niebieskie podświetlenie), ale niestety go zgubiłem. Wszystkie osoby, które widzą, gdzie można zakupić zegarek WEGA proszę o informacje. Przestrzegam przed zegarkiem CASIO W-756, mimo że jest to zegarek sportowy nie posiada normalnego stopera, wygląda licho, jest ogólnie słabo wykonany i brzydki - jednym słowem beznadzieja. Wątpie także w jego wodoodporność. Nigdy więcej CASIO!!

[whb 9]

(...) Dlaczego stoper w tym zegarku jest taki dziwny? Czy da się go jakoś zatrzymać? Proszę o pomoc.

(...)

 

Jeśli stopera nie można zatrzymać to nie można go też nazywać stoperem, bo jak zmierzyć nim czas ?

[Bartek107 0]

Jeśli stopera nie można zatrzymać to nie można go też nazywać stoperem, bo jak zmierzyć nim czas ?

 

Tzn. można powiedzieć, że posiada dwa stopery. Jeden "górny" z dokładnością do 1/100 sekundy, i drugi "dolny" z dokładnością do zaledwie 1 sekundy. Dolny da się zatrzymać, a górny leci ciągle. Dziwne, prawda?

[whb 9]

Tzn. można powiedzieć, że posiada dwa stopery. Jeden "górny" z dokładnością do 1/100 sekundy, i drugi "dolny" z dokładnością do zaledwie 1 sekundy. Dolny da się zatrzymać, a górny leci ciągle. Dziwne, prawda?

 

Dziwne. Jednak ja nie znam tego zegarka. Stoper powinien dać się zawsze zatrzymać. Taka jego rola.

 

Gdyby było odwrotnie jak piszesz (górny/dolny) to ten z dokł. 1 sekundy obstawiałbym, że to jest cyfrowy sekundnik i tego się nie zatrzymuje. On cały czas zmienia swoje wskazania.

Skonfrontuj obsługę stopera z manualem.

[yanek 3]

Co do instrukcji to znalazłem w internecie w języku angielskim, także nie ma problemu.

Dlaczego stoper w tym zegarku jest taki dziwny? Czy da się go jakoś zatrzymać?

Skoro masz instrukcję, to jaki masz problem? Jest tam jasno napisane, że stoper na dole wyświetlacza można zatrzymywać i restartować, natomiast "górny" odmierza czas `bezustannie`. Taki jego urok. Sprawdza się chyba to bardziej np. podczas meczu piłkarskiego itp.

 

 

Co do samego zegarka mam wątpliwości o trwałość parcianego paska, czy wytrzyma kilka lat czy będę musiał go zmieniać co miesiąc ?

Zależy od użytkowania. Każdy pasek prędzej, czy później ulegnie zniszczeniu i będzie wymagał wymiany.

 

Przestrzegam przed zegarkiem CASIO W-756, mimo że jest to zegarek sportowy nie posiada normalnego stopera, wygląda licho, jest ogólnie słabo wykonany i brzydki - jednym słowem beznadzieja. Wątpie także w jego wodoodporność. Nigdy więcej CASIO!!

Nie przesadzaj. To jeden z podstawowych modeli Casio za niewielkie pieniądze. Czego się spodziewałeś? Utwardzanego tytanu, grubego szafiru z AR i milion funkcji?

[Bartek107 0]

Zobaczymy ponoszę trochę i zobaczę jak się będzie sprawował (napiszę na forum). Co do stopera to trudno, jakoś muszę przeżyć z takim jaki jest. Za to jest fajny timer (znacznie bardziej rozbudowany niż w poprzednim zegarku). W swojej kategorii cenowej to mimo tego stopera chyba niezły zegarek. Nigdy nie miałem paska parcianego, a z tworzywa sztucznego wymieniałem i tak co 1,5 - 2 lata, a na bransolecie mam Swatcha i jest dla mnie zdecydowanie za ciężki. Dziękuję za odpowiedzi.

[Bartek107 0]

Obiecałem, że napiszę o zegarku Casio (sory za odświeżenie , ale trzeba dotrzymać słowa), nie jest taki zły jak się spodziewałem, pasek parciany trzeba jednak prać co kilka dni, ponieważ zaczyna nieładnie pachnieć. Wytrzymałość nie najgorsza kilka razy naprawdę dość mocno uderzyłem zegarkiem w coś twardego, a na szybce jedynie kilka nie rzucających się w oczy rysek (chyba można wypolerować u zegarmistrza?). Stoper - trudno jakoś z tym żyje, po prostu nie używam, bo do niczego się nie nadaje. Podoba mi się w tym zegarku jego masa - jest prawie nieodczuwalny na ręce.