Zlota Cyma - odnawiac nie odnawiac?

[Emi 0]

Jestem kompletnym zegarkowym laikiem, pisze z prosba o pomoc.

Dostalam po Babci zlota cyme (dziala, nie spoznia sie), chcialabym zajac sie odnowieniem tego zegarka (nie wiem tylko czy to ma sens).

Nasunal mi sie szereg pytan:

1. Z jakich moze byc lat?

2. Ile moze posluzyc, czy jest sens w nia inwestowac pewnie spore srodki (por. nizej)?

3. Jesli jest sens to co moge z nia zrobic zeby byla znowu ladna? Jesli to mozliwe krok po kroku.

4. Do jakiego zegarmistrza sie z nia udac i o jakie zmiany/o co prosic (jestem z wawy)

5. Mysle o odtworzeniu bransoletki (ktora zostala skradziona) i zastanawiam sie jak mogla wygladac. Sporo googlalam, ale bezskutecznie.

Czy ktos moze wie skad moge uzyskac te informacje? Albo czy w swiecie zegarkowym przyjete jest, zeby pisac do fabryki z prosba o pomoc (cymy w szwajcarii) czy rozwiazauje sie to w inny sposob? jaki?

6. Jaka jest orientacyjna wartosc zegarka (nie zamierzam go sprzedawac, bardziej rozwazam jaka jest wartosc poczatkowa i jak ja moge zmienic)

7. Czy mozecie polecic mi jakiegos sensownego zlotnika, ktory odtworzy urwane uszko i ew zrobi bransoletke

 

Na zdjeciach nie do konca widac, z tylu napisane jest 56 14K 0,585 S 21747 (co znacza dwa ostatnie symbole, 3 pierwsze domyslam sie, ze oznaczenia zlota).

 

Dziekuje za wszelkie posty:)

 

[Stary 79]

Nie wiem czy próbowałeś odpalić wstawione przez siebie fotki, jak na razie to nadal nie wiemy co cie tak na prawdę gryzie, jaki to jest dokładnie zegarek i jak poważne posiada uszkodzenia.

Zamieść zdjęcia za pomocą tej strony:

http://imageshack.us/

po przesłaniu zdjęć skopiuj cały link w ramce: kod forum i wklej w swojego posta fotki wyświetlą się w nim od razu po zatwierdzeniu wówczas czekaj na odpowiedzi

Uwaga czytaj również To:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/44925-wycena-zegarkow/

I to :

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/42864-jak-zadac-tutaj-pytanie-zeby-uzyskac-konkretna-odpowiedz/

[Emi 0]

[Emi 0]

/

[Piotr Ratyński 551]

chcialabym zajac sie odnowieniem tego zegarka (nie wiem tylko czy to ma sens).

Czy ma sens? No właśnie. trudne pytanie. Moim zdaniem nie, chyba że jakaś kobieta zechce go nosić.

Mechanizm kaliber któryś z rodziny Cyma 162, lata prawdopodobnie 30-te. Nie jest to zegarek kolekcjonerski, w rozmiarze "damskim" obecnie niemodnym, czyli użytkowy też w zasadzie nie i na dodatek poważnie uszkodzony...

Ale decyzja nalezy wyłącznie do Ciebie.

[Emi 0]

Dziekuje za informacje. Teraz juz wiem, ze jesli sie zdecyduje to tylko ze wzgledow sentymentalnych.

Czy ktos bylby tak mily i napisal mi jak to zrobic krok po kroku?

Do jakiego udac sie zegarmistrza, o co prosic itp (jestem z wawy).

 

Pozdrawiam:)

[Stary 79]

Zgadzam się z Piotrem i nie zgadzam!!

Zgadzam się w kwestii że jest on mało modny w tej chwili, ale wraca moda na vintage Piotrze tak!!! na razie na duże modele, ale osobiście uważam,że tej Cymie warto przywrócić, dawną świetność. Po pierwsze koperta ze znakomitego kruszcu co jest nie wielkim problemem dla każdego dobrego złotnika. Mechanizm bardzo ładny z lat około 30-tych na złotych szatonach czysty i widać że w miarę zadbany.

Gdybyś się jednak zdecydowała go odnawiać ze względów sentymentalnych czy innych....

Musiała byś oddać zegarek do przeglądu dla zegarmistrza, ale dobrego fachowca, nie tylko takiego co baterie wymienia, ale starego znanego zegarmistrza w Twojej okolicy. Jeżeli chcesz odzyskać uszka w złotej kopercie to do złotnika z kopertą on coś wymyśli i wypoleruje kopertę po wszystkim. Co do samej tarczy to trzeba pisać i pytać w tych miejscach o koszty malowania tarczy:

http://www.renowacjecyferblatow.pl/

http://renowacjatarcz.pl/kontakt.html

http://chronostar.pl/cennik

Powodzenia!!!!

Zapomniałem że jesteś z warszawy, jak podejdziesz do Głowackich na Złotej to oni już Ci pomogą na tyle na ile będą mogli z samym zegarkiem i tarczą, a z kopertą zobaczysz!!!

Obejrzyj film z pierwszego linku i wszystkiego się dowiesz

[Emi 0]

Zaczynajac ten temat bylam dosyc mocno zdeterminowana, bo sentyment wprost propocjonalny do tesknoty za Babcia;)

No, ale pomine "nieistotne szczegoly", bo mnie moderatorzy przywroc do pionu;)

 

Kiedy zobaczylam metamorfozy z linka podanego przez Starego (http://renowacjatarcz.pl/galeria1.html) bylam juz ugotowana:)

Jestem po wizycie u Glowackich (zrobia co moga+podali mi namiar na zlotnika). Nie wiadomo jednak czy sie podejmie rekonstrukcji uszka. Pewnie przyjdzie mi szukac jakiegos fachowca. Znacie kogos takiego z Waw?

Renowacja troche zajmie wiec odezwe sie za jakis czas, wrzuce fotki po metamorfozie:)

 

Dziekuje bardzo i pozdrawiam:)

[Stary 79]

No to masz szansę wskrzesić fajny zegarek, mam nadzieje że Ci się udzieli tak jak pozostałym . Niestety nie mieszkam w Warszawie i nie wiem który ze złotników podjął by się rekonstrukcji uszka, ale sądzę że to nie jest żaden problem nawet dla przeciętnego złotnika w Warszawie, oni wykonują obrączki, odlewają cuda i wianki myślisz, że sobie z tym nie poradzą u mnie w mieście jest ktoś kto na zamówienie ponoć odlewa całe złote koperty. Bądź dobrej myśli powodzenia i pochwal sie efektami współpracy z Głowackimi