Longines Heritage 1954

[Piotr_T 0]

[corel 2]

Jest śliczny

 

Też za mną chodzi coś z niebieskimi wskazówkami tylko bez chronografu.

 

Ale ten ze zdjęcia to nie jest chyba 7750 ponieważ pokazuje dni tygodnia. Wydaje mi się, że to jest 7753.

Chociaż pewności nie mam

[TomASH 2062]

1) Jest to standardowa ETA/Valjoux 7750 - 7753 jest wersją z subtarczami na 3,6 i 9 godzinie.

2) Sam zegarek jest od przodu bardzo ładny. Czy widziałeś jednak jego dekiel? Jest tam

paskudna ryba która nijak pasuje do tego zegarka. Ale cena i aspekty wizualne to

ogromny plus zegarka więc... tylko brać

[eye_lip 23570]

 

 

Ale ten ze zdjęcia to nie jest chyba 7750 ponieważ pokazuje dni tygodnia.

7750 ma dni tygodnia i ten werk jest powyżej.

 

Sam zegarek na żywo jest świetny - dobrze wyprofilowany, wskazówki barwione termicznie na niebiesko wygladają ekstra.

[Piotr_T 0]

 

Znalazlem zdjecie dekla. Rzeczywiscie grawer nie podnosi wartosci zegarka. Ryba jest marna, wrecz smieszna. Moze to tak ma byc, by nawiazac do prostych wzorow z 1954 roku? A moze chodzi o znane powiedzenie, ze rybka lubi plywac?

Nie mniej jednak bardzo mi sie ten zegarek podoba i chcialbym go nosic na rece tak by nie ogladac dekla (co nie bedzie takie znow trudne).

Moze kiedys zalozymy temat "najbrzydsze dekle"

[Piotr_T 0]

corel, TomASH, eye_lip dziekuje Wam bardzo za opinie. Szukam teraz dobrej okazji by zrobic sobie prezent...

[wrotecki 0]

Zegarek jest świetny i na żywo robi jescze lepsze wrażenie. Jeśli chodzi o rybkę na deklu to jest ona bardzo swojska i w Longinesach z roku 1954 oznaczano w ten sposób klasę wodoszczelności. Ja bym się jej nie czepiał Zdjęcie jest super, ale ja zdecydowałem się na wersję z czarną tarczą. W tej serii jest jeszcze tarcza dwukolorowa.

 

PW

[Janek Sarnowski 6]

Wyglada fajnie - bardzo dyskretnie i niezbyt "na pokaz".W dosc starym stylu z lekkim odswiezeniem,co mi sie bardzo podoba.

Mechanizm Valjoux jest ceniony i znany - solidny wol roboczy, dobry chronograf, czesto baza do wielu modyfikacji.Mysle,ze jesli Ci sie podoba i nie przeszkadza Ci dosc zaporowa cena to bierz i ciesz sie - bedzie z czego : )

[Sąsiad 2]

Zegarek jest świetny i na żywo robi jescze lepsze wrażenie. Jeśli chodzi o rybkę na deklu to jest ona bardzo swojska i w Longinesach z roku 1954 oznaczano w ten sposób klasę wodoszczelności. Ja bym się jej nie czepiał Zdjęcie jest super, ale ja zdecydowałem się na wersję z czarną tarczą. W tej serii jest jeszcze tarcza dwukolorowa.

 

PW

 

Może jakaś galeria sam o nim myślę od dłuższego czasu, w grę wchodzi jeszcze wersja panda, no... ale są też i alternatywy

[Piotr_T 0]

Mocno rozczarowala mnie na zywo wersja z niebieskimi wskazowkami. Okazaly sie one zbyt grube i masywne, zegarek sporo stracil wizualnie. Znacznie ladniej wygladaja wskazowki stalowe. Szczegolnie sympatyczna wydaje mi sie wersja 'panda'.

[wrotecki 0]

Zdjęcia czarnego będę mógł dorzucić w weekend. Panda i biała tarcza świetnie wyglądają na zdjęciach i w gablocie, ale po założeniu na rękę już nie tak atrakcyjnie.