Czy na prawdę nic nie można zrobić z TIMEXem?

[vonFloyd 0]

Witam,

 

Mam zegarek wskazówkowy Timex expedition ze środka lat '90. No i po paru latach popsuł się. Zaniosłem do zegarmistrza i powiedział że trzeba wstawić cały moduł (cena ponad 100zł). Trochę mnie to przeraziło. A że wówczas byłem w wieku bardzo młodym sam postanowiłem go naprawić

No i zepsułem tak że wskazówki "latają" we wszystkie strony. Jakiś czas temu ponownie zaniosłem go do zegarmistrza - odp ta sama. Znowu sam go rozebrałem i zobaczyłem że jakby się uprzeć to można do niego wstawić jakiś zwykły tani moduł wyprodukowany w republice chińskiej. No i tu pojawaia się moje pytanie. Czy jest to możliwe?

 

Pozdrawiam

[Gość argos72]

Ja bym nie próbował. Na pewno bez problemu go rozbierzesz, ale czy uda Ci się poprawnie go złożyć i wymienić ów moduł - tej pewności już nie ma. Myślę, że nowoczesne zegarki z dolnej półki cen to po prostu jednorazówki. Dlatego wolę radzieckie, z lat 80. i wcześniejsze. Równie tanie, a przynajniej naprawialne. :wink:

[vonFloyd 0]

myślalem o zaniesieniu go do zegarmistrza... tak bym tego nie ruszał tyle że ma pewną wartość sentymentalną dla mnie. I zastanawiam się czy by ktoś sie podjął czegoś takiego...

 

Nie chodzi mi o to żeby podświetlanko działało czy coś byle tykał

[Gość argos72]

Jeśli chodzi o wartość sentymentalną, to oczywiście musisz go naprawić. Ja naprawiłem onegdaj zegarek po moim śp. wujku. Naprawa kosztowała mnie trzy razy więcej niż taka sama, sprawna maszyna na targu straroci, ale miał dla mnie wartość sentymentalną. Tak więc nie pozostaje Ci nic innego jak poszukać dobrego zegarmistrza. Z tym jest różnie. Większość pewnie potrafiłaby wskrzesić Twój czasomierz. Wybór należy do Ciebie, jednak koszty mogą być spore. Niestety, za sentymenty się czasami płaci słono.

[Miro Rawinski 0]

Witam,

wymiana uszkodzonego modułu (mechanizmu) zegarka Timex na inny mechanizm to sporo problemów. Tarcza każdego zegarka ma swoje "nózki" które wchodzą w dany mechanizm tworząc zespół. Myśląc o wymianie mechanizmu na inny trzeba to zrobić a jest to bardzo trudne (czytaj pracochłonne lub kosztowne). O świecącej tarczy już napewno trzeba zapomnieć! Dpasowanie wałka od nowego mechanizmu do koronki od Timexa też nie będzie łatwe bo nie to nagwintowanie, długość, usczelnienie itp. Wskazówki od Timexa na pewno nie będą pasowały do osi nowego mechanizmu. Dać nowe, inne? Trzeba byłoby tez zrobić nowe wypełnienie utrzymujące mechanizm w kopercie we właściwym centalnym (poziomym i pionowym ) ułożeniu. Byłoby to więc sporo roboty (godzin) aby to wszystko zrobić. Nie wiem czy znajdziesz zegarmistrza który chciałby się tego podjąć.

[vonFloyd 0]

Dzięki za odpowiedź. No cóż, raczej się za niego nie wezmę. Aż tak bardzo bardzo ważny to dla mnie nie jest żeby ładować w niego jakieś większe kwoty...

[Gość azumi]

jak chcesz go naprawić jeszcze to daj znać myślę ze jestem w stanie Ci go ożywić bez większych problemów.

[Gość Wojciech Kin]

Oczywiście można naprawić praktycznie wszystko, ale jak to mówią "wszystko jest kwestią ceny". Nasz zakład może wykonać "ożywienie" Timexa na bazie japońskiego modułu Miyota lub jakiegoś lepszego modułu szwajcarskiego. W przypadku "szwajcara" to rzeczywiście koszt mógłby się kręcić w okolicach 100 zł, ale używając Miyoty, można to zrobić o kilkadziesiąt złotych taniej. Nasze zakłady znajdują się w Bydgoszczy, ul Przyjazna 11, pawilon 14 oraz w Łabiszynie, ul 11 Stycznia 17.