POGAWĘDKI PRZY PIWKU NA TEMATY RÓŻNE

[Gość]

Witam.

Któryś z uczestników forum (tak, trochę półżartem) zaproponował żebyśmy usiedli o umówionej godzinie przed kompem z piwkiem w ręku i rozmawiali na temat zegarków. Co Wy na to :?:. Link już jest, teraz trzeba się zaopatrzyć w browar i nawijamy... :wink:

Mariusz

[Gość Misiek]

Taaaa, myślę, że powoli wyłania się krąg do stałych dyskusji, poza tym rzeczywiście (inny temat) możemy się kiedyś zebrać razem na zakupy. Ja w najbliższym czasie (2-3 miesiące) wybiorę się do Stuttgartu (Mariusz!) po trzeciego Breitlinga (Avenger Seawolf). Gdybyśmy pojechali w kilku, byłoby nie tylko miło, ale i taniej (pogadam z Ralfem Haeffnerem). Co wy na to?

[Gość]

Misiek,

masz kontakt z Ralfem Haffnerem :?:. No to bardzo dobrze się składa. Faktycznie, chyba warto by było się wybrać ponieważ Ralf ma sporo ciekawych zegarków, a ja jestem zainteresowany zakupem jednego z nich.

Mariusz

[Gość Misiek]

Pewnie nie jestem ulubionym klientem Haffnera, ale myślę, że są ze mnie zadowoleni, poza tym lubię czasami pograć z nimi kontaktując się z site'ów z innych krajów, z polskiego adresu po niemiecku, z zagranicznego - po angielsku. Tak powalczyłem o dobrą cenę na mojego Navitimera 1952 QP. 25% taniej! Germanwings za 100 Euro, hotel IBIS na Marienplatz za 60 Euro i sprawa załatwiona. Ostatni raz byłem u niego na początku listopada.

Trzeba się jednak umówić odpowiednio wcześniej, bo w sklepie na Eberhardtstr. nie ma wszystkiego.

[MasterFan 938]

Witam.

Mariusz dotarłem tutaj po "literówce"- nie mylić z litrówką czy półlitrówką :wink: :twisted:

Czy to ten pomysł, o którym pisałeś przy wyżej wymienionej :?: :wink:

Jestem jak najbardziej ZA :!:

Takie luźne pogawędki przy piwku dobrze wpłyną nam na psychikę

Troszkę gorzej na psychikę mojej "współlokatorki", ale co tam :wink:

 

Z pozdrowieniami

Marcin