O jeden most za daleko...

[Kierownik 103]

http://www.amazon.com/Invicta-1512-Force-Collection-Chronograph/dp/B005FMZVLQ/ref=pd_sbs_watch_1/190-4544905-4041557

 

Kojarzy mi się z allegrowymi super-ofertami wirtualnych marek - "zegarek o wartości 1149 ojro, u nas tylko za 349zł, nie przegap okazji!"

Trochę żenujące jest dla mnie wmawianie ludziom, że taki kwarcyk Invicty jest wart 700$, a cały internet stoi ofertami poniżej 100$.

Tak, wiem, że producent nie do końca może panować nad cenami "online", ale...

Chociażby taka uwaga - skoro opłaca się im sprzedawać poniżej 100, a na półce sklepowej powinny kosztować 700, to można wysnuć wnioski, że marża sprzedawcy powinna wynosić 1000% (słownie: tysiąc).

Czy trochę się nie zagalopowali?

Dla mnie takie reklamowanie produktu to wręcz antyreklama...

[be-ja 0]

Dokładnie tak też uważam, ale jest spora grupa ludzi do których przemawia tekie hasło to raz, dwa- to najprostsza forma reklamy ceny.

 

 

 

Pzd be-ja

[Slaw 528]

Coz, bylo wczesniej juz gdzies o rzeczonej firmie.... Mowiac oglednie....wlasne wzornictwo nie jest ich najmocniejsza strona . Probuja sie przebic na rynek, jednakze bez powodzenia. Dlatego wlasnie stosuja polityke cenowa... Kosztuje kupe kasy, a tak naprawde sa warte duzo mniej... W koncu niekiedy chodzi o ilosc a nie cene... Zysk i tak zostanie wypracowany